• 0
...jak ciężko człowiekowi w wieku przedszkolnym rozwijać swój talent. Wczoraj naprzykład wymyśliliśmy że założymy zespół. Jeszcze nie bardzo wiedzieliśmy kto na czym będzie grał, ale to ustali się później. Największy problem był z nazwą. Za żadne skarby świata nic nie przychodziło nam do głowy. W końcu Grzesiu Klapidupa stwierdził że pamiętał jakąś fajną nazwę, ale właśnie uciekła mu z głowy. Domyśliliśmy się że daleko uciec nie mogła, więc powiesiliśmy Grzesia za nogi
  • Odpowiedz
#dowcip Występują :
%> ------- BÓG
# ---------- KOMPUTER

Na początku był komputer. I Bóg powiedział:
%>Niechaj się stanie jasność!
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Trwaja poszukiwania nowego napisu na autokar naszej reprezentacji! Oto propozycje:
-Tragiczni ale komiczni.
- My tylko przejazdem.
- 280 koni i 24 osły.
- Wystarczy duże białe ?L? na niebieskim tle.
- Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

#dowcip
ist od użytkowniczki komputera:

Dzień dobry, chcę skopiować film na dyskietkę gdy dam
kopiuj pojawia mi się komunikat, że na dysku A nie
ma wystarczająco miejsca. Potem daje "skopiuj skrót"
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

#dowcip Pani na lekcji języka polskiego prosi dzieci o wymienienie cech charakteru Maćka z Bogdańca.
Do odpowiedzi zgłasza się Jasiu:
- Honor.
- Ależ Jasiu - dziwi się Pani - czy "honor" to cecha?
- Nie, samo "h"
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

#dowcip
Po doświadczeniu kłopotów z komputerem, nieznany użytkownik, zadzwonił
do serwisu technicznego:
Technik: Witam. W czym moge pomóc?
Klient: Z zasilacza mojego komputera unosi sie dym...
Technik: Wygląda na to, że potrzebuje pan nowego zasilacza do komputera...
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Rysiu wsiadł do tramwaju i przysiadł się do zakonnicy. Bardzo mu się spodobała i zaczął ja bajerować, ona jednak zgasiła go słowami:
- Wybacz, nie mogę oddać się mężczyźnie, ponieważ jestem oddana tylko i wyłącznie Bogu.
Na następnym przystanku wysiadła, tramwaj dojechał do pętli, gdy zdołowany Rysiu wysiadał, tramwajarz zaczepił go mówiąc:
- Słuchaj, mogę ci powiedzieć o tej zakonnicy coś, co cię zainteresuje...
- Tak, co takiego? - odparł podekscytowany Rysiu
- Ona ma taki zwyczaj,
  • 11
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@DEWASTATOR_TM:
Znałem to w śmieszniejszej wersji:
Zakonnica złapała stopa - zatrzymał się kierowca tira. Jadą razem dłuższą chwilę, i w końcu mówi do kierowcy:
- Wy, kierowcy ciężarówek, to macie dobrze. Bierzecie sobie taką panienkę do lasu, i robicie z nią co chcecie.
Chłop się zdziwił, ale puścił to mimo uszu. Po chwili sytuacja się powtarza. W końcu kierowca nie wytrzymał i pojechał z zakonnicą do lasu. Ona mówi:
- Ale Panie kierowco, tylko
  • Odpowiedz
#dowcip Wywiad z bacą:
-Baco, a jak wygląda wasz dzień pracy?
-Rano wyprowadzam owce, wyciągam flaszkę i piję...
-Baco, ten wywiad będą czytać dzieci. Zamiast flaszka mówcie książka.
-Dobra. Rano wyprowadzam owce, wyciągam książkę i czytam. W południe przychodzi Jędrek ze swoją książką i razem czytamy jego książkę. Po południu idziemy do księgarni i kupujemy dwie książki, które czytam do wieczora. A wieczorem idziemy do Franka i tam czytamy jego
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach