znacie ten typ ludzi którzy wiszą wam jakąś drobną sumę i za każdym razem mówią "za tydzień będę miał", no nie?

no, to ja czekałem ze trzy miesiące aż ten znajomy zapłaci mi sto złotych za nowe głośniki samochodowe które mu dałem bo akurat nie miał, no a kumpel to przecież na stówę nie wyrucha. mija trzy miesiące z "za tydzień, bo pejdej, bo pincet plus, bo sprzedam nerkę" no i mówię
@Dutch: oj już, jak przeczytałem to co napisałem to sam się popłakałem, biorę to na klatę.

ale wracając do tematu - zakładam że wysłałem mu to wezwanie do zapłaty i kolega nie płaci bo jednak nerki nie kupili, co wtedy?
  • Odpowiedz
faktoring sobie obczaj


@tadyo: faktoring to sobie można obczaić, ale przed wystawieniem faktury. Poza tym i tak gdy dłużnik nie zapłaci to finalnie obciąży to klienta.
  • Odpowiedz