Jak robicie #cydr z soków riviva? Zrobiłem ostatnio tak, że 4 soki wlałem do balonu 5l i dodałem drożdże(bez cukru - wedle przepisów z neta) i po 2-3 tygodniach próbuję i strasznie kwaśny i nie czuć alkoholu. Dodałem prawie kilogram cukru(w syropie) i po kolejnych 2 tygodniach spróbowałem - słodkie prawie jak oryginalny sok riviva, do tego czuć moc. Zakapslowałem i po tygodniu próbuję - bardzo dobry, nagazowany, ma procent ale starsznie
@gumis112211: Ja robiłem. Ale nie wychodzi dobry. Zalatuje ruskim szampanem. Cydr taki powinien się ustać i po 3-miesiącach jest już znacznie lepiej. Ja nigdy nie dosładzałem syropem, lecz jeśli już naturalnymi słodzikami, np. ksylitolem.
  • Odpowiedz
Mój cydr z soku kartonikowego po 48h wreszcie ruszył. Najpierw pojawiły się kolonie drożdży, ale teraz zaczęła tworzyć się piana, która ciągle rośnie. Mam 5l w 6l butli i boję się, że mi wykipi jak tak dalej pójdzie. Na razie w rurce fermentacyjnej woda bulga co kilka sekund więc fermentacja przebiega chyba jeszcze spokojnie.

Jeżeli zobaczę, że piana już prawie wywala to będę mógł zdjąć korek i trochę odlać bez żadnych konsekwencji?
@buttbuddy: Może masz za ciepło i drożdże szaleją. Spróbuj gdzieś w chłodniejsze miejsce przenieść. Można też w inny sposobi schłodzić, np. dać w inny, większy pojemnik z zimną wodą. Możesz też zbierać górną pianę ale wysterylizowaną łyżką. Wtedy nie tracisz cydru.
  • Odpowiedz
@Halski: Nie uważam się za znawcę cydrów, ale mi i narzeczonej smakował :D Ma przyjemną lekka nutkę cynamonu, ale opinie musisz sobie wyrobić sam ;)
  • Odpowiedz
@Halski: Ok. To nie jest wytrawny, ale dla mnie też nie smakuje jak wino musujące za 5zł. Jest słodki owszem, ale ma przyjemne w smaku jabłko i jest fajnie musujący ;) Ale ja lubię słodkie alkohole, więc mi smakuje :D
  • Odpowiedz
Robię ten słynny cydr z soku jabłkowego, ale chyba #!$%@?łem z drożdżami. Kupiłem płynne Biowin do bordoux bo innych nie było i wlałem całą torebkę na 5L soku, a to była dawka chyba na 20L wina. Co teras?

#cydr #pytanie
#cydr #winodomowejroboty

Mirki mam pytanko , jakieś ~10 dni temu nastawiłem cydr ~8litrów z drożdżami, dzisiaj fermentacja jeszcze jest (co jakieś 3-5 minut bombelki jeszcze się ruszają), postanowiłem spróbować i cydr generalnie ma bardzo mocny smak drożdży i jest dość mętny, zlewać do butelek i gazować czy wylać bo już nic z tego nie będzie ?
@browarPL: Nie wiem jak patentowane z ikei, ja miałem okazję korzystać z grolschowych oraz jakichś poniemieckich i wszystko fajnie, ale miałem wrażenie, że nie było pełnej szczelności (były bez gumki). Aczkolwiek spokojnie wytrzymywały ciśnienie. Kup areometr, jeśli chcesz się bawić trochę bardziej świadomie.

A ja właśnie idę po cydr - narobił mi się smak od tej dyskusji.
  • Odpowiedz
@macabrankov: Chyba nie do mnie miała być ta odpowiedź, a do @wojjaskula: :)

W tych z ikei słyszałem, że to jakaś plastikowa uszczelka i nie do końca szczelna. Poza tym dosyć cienkie szkło dlatego jest obawa,

Po grolschu, kelcie jak najbardziej się nadaje. Sam mam ich kilka, lecz akurat nie używałem.

Pożytek z dyskusji jest ;)
  • Odpowiedz
#cydr #warszawa

Gdzie w Warszawie znajdę jakiś pub z cydrem? Znam Emerald na Jerozolimskich, Irish na Miodowej i Patricks na Nowogrodzkiej. Jakieś inne ciekawe propozycje w niewygórowanej cenie?
@to_jest_chyba_kurcze_zart: A był dodawany niedawno cukier? Bo jak nie, to już dawno cały został przerobiony. Sprawdź balingomierzem ile wskazuje. Fermentacja burzliwa potrwała do tygodnia, później cicha drugi tydzień. Ja swój najszybciej butelkowałem po 10 dniach od wstawienia. Boisz się granatów? Jeśli nie dodasz dużej ilości cukru do refermentacji, to się nic niestanie Choć po takim czasie, jeśli drożdże żyją, to są bardzo słabe.
  • Odpowiedz
Nie wytrzymałem i otwarłem pierwszą butelkę #cydr po 2tyg od butelkowania (albo to ze 3 już zleciały) i w sumie tak, kilka błędów i spostrzeżeń:

- przy rozlewaniu chyba zabiłem drożdże, bo dodany cukier nie nagazował nic

- może to wina prowizorki, plastikowa butla do fermentacji, a potem plastikowe butelki (następnym razem będą szklane)

- smakuje jabłkami, jest kwaśne mimo 1 łyżeczki cukru i jednej tabletki słodzika - zobaczymy jak będzie smakował
@tajek:

-mogłeś zabić drożdże tym, że za długo stały w baniaku w nastawie z którego zjadły cały cukier i z braku pożywienia zaczęła się autoliza drożdży

-to, że butla plastik i butelki plastikowe nie ma dużego wpływu, tak niskie steżenie alkoholu, jakie jest w cydrze nie daje żadnych reakcji z plastikiem

-zwykłym cukrem cydru nie dosłodzisz, do drożdże zwyczajnie zjedzą cukier i zrobią z niego alkohol, tylko słodzik (lub jakaś stewia,
  • Odpowiedz
@monkeyshrines:

mogłeś zabić drożdże tym, że za długo stały w baniaku w nastawie z którego zjadły cały cukier i z braku pożywienia zaczęła się autoliza drożdży


znaczy, zanim rozlewałem to jeszcze ciut bulkało, ale bardzo bardzo wolno :P

zwykłym cukrem cydru nie dosłodzisz,


słodziłem słodzikiem, tylko cukier do nagazowania miał być jak to w poradnikach piszą :P

zadbaj o sterylność, używaj pirosiarczanu


podejrzewam że właśnie tu leży mój błąd, nie miałem
  • Odpowiedz
@monkeyshrines: z soku. 3 edycja już

@Wwojtek: za pierwszym razem zrobiłem ze złego soku, był mętny i za dużo cukru dałem. Wyszło koło 15% może. Za drugim razem już tak jak powinno i coś koło 5%. A za litr wychodzi ~3 pln
  • Odpowiedz
Alkoholowi wyrabiacze, jakiś czas temu dodałem tu wpis o cydrze - że mi nie pracuje zrobiony z soków z biedronki. Pobulkało troszeczkę i zrobić się zbity osad z drożdży na spodzie. dziś po kilkudniowym leżakowaniu w butelkach spróbowałem jedną sztukę - kwaskowaty, wniosek jeden - to, że nie dałem cukru do niego na początku było złe... teraz zamierzam zlać do butli 5l znowu i tu moje pytanie. Ile cukru dodać na 4
@gumis112211: Bez dodatku słodzików to prawdziwy cydr będzie kwaśny. Ja na dosłodzenie dodaję ksylitolu, ewentualnie można dodawać słodzika (najlepiej bez aspartamu). Ilość to najlepiej 16 g/l, lecz tutaj najlepiej przetestować na swoich predyspozycjach, na kilku próbkach.

@veego: 200 g/4l to strasznie za dużo. Nawet na 20 l, na nagazowanie, byłoby za dużo.
  • Odpowiedz
@veego: Dlatego jak jest okazja, należy go unikać i wybierać zamiennik. Miał być to cudowny wynalazek - słodycz bez kalorii, lecz po wnikliwych badaniach nad jego niepożądanymi właściwościami okazało się, że jest inaczej:/
  • Odpowiedz