Jednak gruszkowy #cydr #somersby jest najlepszy (nie mylić z piwopodobnymi szczynami sprzedawanymi w Polsce). Piję już kolejny innego producenta i wciąż żaden nie dorównuje pierwowzorowi. Wszystkie smakują jak gruszkowe Igristoje :P
@Wozyack: recenzji nie będzie, bo się na cydrach nie znam, ale wypiłem i jest okej. pachnie faktycznie trochę jak szampan, ale w smaku czuć jabłuszka. polecam
  • Odpowiedz
@duffman: Wytłocz sok, musisz posiadać fermentor (plastikowy, gąsior etc.), rurkę fermentacyjną, drożdże winiarskie. piorosiarczyn sodu/potasu do odkażania, balingometr, który kontroluje poziom cukru.

Do odkażonych naczyń dajesz sok i drożdże. Kontroluj poziom cukru balingometrem, aż ten zejdzie do 0-1 blg. Zlej z fermentora za pomocą silikonowej rurki płyn do innego odkażonego naczynia. Po tym możesz zabrać się za butelkowanie. Jednak aby cydr był gazowany musisz zadać cukier na którym będą pracować resztki
  • Odpowiedz
@duffman: z 5 litrów soku wyjdzie, więc będzie co spróbować:) Jeśli chcesz aby był słodszy, można dodać ksylitol - wersja droższa, słodzik - wersja tańsza i raczej gorsza. Podane 8g.litr czyli 4g cukru na nagazowanie, na butelkę, będzie odpowiednie ;)
  • Odpowiedz
#cydrlubelski - co za okropność. Kompletnie nie pijalne. Pierwszy łyk i od razu: "#!$%@?, jakie to słodkie". Dodatkowo praktycznie bez gazu, ciężkie. Nie mam pojęcia kto mógł to określić jako orzeźwiający. Zapach całkiem niezły, ale taki ciężki, jabłka są zakryte. Zdecydowanie lepszy jest #cydrgobiego który udał się doskonale i jedynym mankamentem jest wyczuwalny przez chwilę po przelaniu zapach drożdży, który jednak po chwili ulatuje. A i to poprawie przy następnym nastawie.

#
  • Odpowiedz
@basssiok: A jakie drożdże? Tutaj są one też ważne ;) Dodajesz pożywkę? Pożywka też dużo daje, nie powinien wtedy smakować jak szampan. Drożdże mają lepsze warunki do rozwoju. Nad sokiem z tesco, swego czasu się zastanawiałem, ale na razie nie robiłem. Robiłem na biedronkwym i lidlowski.
  • Odpowiedz
została skonsumowana moja pierwsza wersja #cydr z przepisu wykopowego. Jutro robię edycję drugą.

Moje spostrzeżenia jako, że trochę zmodyfikowałem przepis:

- za dużo cukru dałem (wyszło wino musujące o smaku jabłka)

- alkoholowo 10+ (czyli za dużo cukru, bądź zły sok)

- nagazowanie za duże (po 1,5h od otwarcia cały czas był gaz)

- kolor powinien być przezroczysty a nie mętny czyli sok taki jak w przepisie a nie kombinować z innymi
@Fagaldo_Antonio: Tu się zgodzę. Wg mnie alkoholik to ten, który pije dla samego alkoholu i chęci zapicia się. Nie ważne czy pije codziennie czy tylko w piątki, ale dosadnie. Problemem Naszym, jako naród, jest niska kultura jego spożywania. A i tak spożycie alkoholu na osobę w Polsce jest poniżej średniej Unii Europejskiej. W artykule mam zastrzeżenia np. do wskazywanie wzrostu 30% spożywania alkoholu na głowę. Tutaj uważam te dane jako wzrost
  • Odpowiedz
Z cydrem jest problem bo mają akcyze jak wina po 12% a to ma mniej niż piwo (Lubelski 4,5%). i to na pewno hamuje ich rozwój. Moim zdaniem to świetna alternatywa dla piwa w szczególności dla osób nie lubiących tego trunku a dla amatorów chmielu może służyć jako substytut albo odmiana.
  • Odpowiedz
Otworzyłem dziś swój pierwszy cydr. Nie wiem czy tak jak powinen być. Jest dość wytrawny, mało nagazowany. Po przelaniu do szklanki nie pokrył się pianą. Django/Django to nie jest.

#piwowarstwo #cydr
@haxxx: Prawidłowo; )Też mam takie wersje, ale ostatniio zrobiłem jedynie słodzoną i musującą. Z odmierzaniem porcji było sporo zachodu, a tak to zrobiło się na raz.
  • Odpowiedz