@mx2: Lepiej ogarnij normalne jabłka, bo prawdopodobnie nie z każdego kartonu by Ci ten cydr wyszedł. Co do piwa to poza tym z puszki chyba nie ma lepszej opcji, ale kupienie słodu osobno i wymieszanie w odpowiednich proporcjach też nie powinno być trudne, no chyba że słód itd chciał byś robić sam;]
@Banri: Właśnie dlatego nie jestem przekonany do tych kartonów, jednak o ile szybciej można to zrobic ;) Coż jutro będe bawił się z jabłkami soczek zrobie i zobaczymy, dam znać za kilka tygodni co z tego wyszło ;) teraz spadam , dobrej nocy
Przymierzam się do zrobienia własnego cydru, takiego z soku jabłkowego. W jakim sklepie kupię drożdże winiarskie do wina białego? (w Delikatesach czegoś takiego nie dostałem). Jaki efekt da wykorzystanie drożdży piwowarskich? Ktoś robił cydr za pomocą tego sposobu?
@Sheikh-el-Shah: wino robi mój ojciec (które btw średnio mi smakuje, za słodkie). Ja w czasie, kiedy sprzęt stoi nieużywany chciałbym tworzyć cydr. Parę litrów mi wystarczy, nie dość że wyjdzie taniej niż kupić w sklepie, to jeszcze będzie satysfakcja, że samemu się zrobiło. Interesuje mnie tylko, czy uzyskam dobry smak.
@bazingaxl: Ciężko znaleźć rolnika w zimie, w środku Wrocławia. Na jesień mam nawet swoje jabłka z sadu! Ale ile to byłoby roboty, żeby zrobić sok z nich za pomocą zwykłej sokowirówki... Poza tym sok z piwem to nie cydr, to coś w stylu Somersby.
Czy ktoś z was ostatnio może robił cydr? Jakieś dobre rady, koncepcje?
Ja stanąłem w rozwoju na 2 wersjach, tzn. sok z kartonika z biedry oraz sok z kartonika, ale niepasteryzowany - ten z worka foliowego. Paradoksalnie, cydr z tego lepszego soku wyszedł gorszy, tzn. ma zbyt dużo posmaku soku, jest "ciężki".
Natomiast sok z biedronkowego soku riviva jest klarowny i dużo bardziej delikatny w smaku. Niestety obie wersje dosładzałem aspartanem, nie
@macabrankov: Ile to fermentowało? Do autolizy drożdży to raczej nie tak hop-siup i z dnia na dzień nie padną. Być może sok z biedry jest dosładzany itd. to jest 100% sok? Tak czy siak pewnie za jakiś czas wypowie się ktoś kto ma doświadczenie z cydrem :)
@Rajca: 100% ale z koncentratu. Teraz to już nie pamiętam, robiłem w zeszłym roku w czerwcu. Generalnie i tak zaraz po nagazowaniu (średnio tydzień - dwa po rozlewie, więc rzeczywiście drożdże jeszcze żyć musiały wtedy) robiłem pasteryzację, bo w przeciwnym wypadku cydr strasznie się kwasił (miałem butelki, które stały 2-3 miesiące i były nie do picia, kwaśny tak, że aż zęby było czuć). Będę musiał znowu spróbować, wiosna idzie, idealnie na
@twardziel_psychopata: może nie w czas Ale polecam Ci jeśli chodzi o polskie produkcje to cydr Dobronski i Cider Inn. Na razie 2 najlepsze jakie trafiłem. A jak gdzieś znajdziesz do kupienia to bierz irlandzki Magners. To jest dopiero mistrzostwo!
Jak robicie #cydr z soków riviva? Zrobiłem ostatnio tak, że 4 soki wlałem do balonu 5l i dodałem drożdże(bez cukru - wedle przepisów z neta) i po 2-3 tygodniach próbuję i strasznie kwaśny i nie czuć alkoholu. Dodałem prawie kilogram cukru(w syropie) i po kolejnych 2 tygodniach spróbowałem - słodkie prawie jak oryginalny sok riviva, do tego czuć moc. Zakapslowałem i po tygodniu próbuję - bardzo dobry, nagazowany, ma procent ale starsznie
@gumis112211: Ja robiłem. Ale nie wychodzi dobry. Zalatuje ruskim szampanem. Cydr taki powinien się ustać i po 3-miesiącach jest już znacznie lepiej. Ja nigdy nie dosładzałem syropem, lecz jeśli już naturalnymi słodzikami, np. ksylitolem.
#cydr #alkohol #pijzwykopem