Kilka lat temu pracowałem jako nauczyciel w szkole z oddziałami integracyjnymi (patrz wpis) tj. z zdrowymi dzieciakami uczą się też dzieci z dysfunkcjami (czasem tylko ruchowymi, a często umysłowymi). Przy odpowiedniej liczbie takich dzieciaków na części zajęć jest nauczyciel wspomagający, jednak organ prowadzący placówkę (miasto) sprytnie daje jednego dzieciaka mniej na klasę i dzięki temu musisz zajmować się dzieciakami z różnymi dysfunkcjami jednocześnie prowadząc zajęcia, trzeba oczywiście przygotować różne scenariusze zajęć i różne ćwiczenia dla różnych grup dysfunkcji, a więc ma się 4 razy więcej roboty gratis :) W "zwykłej" klasie trudno jest prowadzić zajęcia ze względu na rozwarstwienie poziomów (np. miałem w podstawówce chłopaka który pisał już trochę w PHP i był oblatany w Linuxie, a w szkole dopiero widział pierwszy raz Windowsa i miałem uczennice, która przez pół roku nie potrafiła zapamiętać jak pisze się "ź"; poprowadź tutaj zajęcia ciekawe i pożyteczne dla tych dwóch osób :)) No ale ten wpis akurat nie o tym.

Ze względu na wspomniane odziały integracyjne czasem PFRON coś nam tam wysyłał, oczywiście nie pytając się o zapotrzebowanie. Pewnego pięknego dnia przyszła paczka jak się okazało z standardowym dość PCtem, wezwany przez dyrekcję rozpakowałem go i podłączyłem. PC nie miał wprawdzie imponującej konfiguracji, ale posiadał pakiety ułatwiające pracę niewidomym i niedowidzącym (nie mieliśmy dzieci niewidomych i tylko jedna dziewczynka miała jakieś poważniejsze problemy ze wzrokiem no ale wysłali) nie pamiętam już wszystkich, ale były to jakieś syntezatory mowy i trochę bardziej rozbudowane odpowiedniki windowsowej lupy (m.in. był tam Lunar), takie oprogramowanie (jak każde specjalistyczne dla niepełnosprawnych) to interes na kilka tysięcy. Trochę byłem zbity z tropu tym, że wysyłają zwykły komputerek z dużo droższym oprogramowaniem, którego nie wykorzystamy, ale faktura (która szkoła podbijała i wysyłała do PRFONu) przeszła moje najśmielsze oczekiwania.

Opiewała ona na 200 000 zł, tak! 200 tysięcy złotych za 1 standardowy komputer i z oprogramowaniem nam niepotrzebnym. Jak w tym kraju ma być dobrze? :(
  • 9
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Dzisiaj na dużej przerwie pośmiałem się trochę (przez łzy) z odpowiedzi jakich udziela młodzież z naszego technikum na sprawdzianach z geografii. Dwie odpowiedzi szczególnie mnie hmm zaskoczyły:

Na pytanie o państwa położone na północ od Polski: "morze baltackie".

Na pytanie o najbardziej zaludniony kontynent: Watykan.

#coolstory #truestory #antrosbelfer #belfer #geografia #techbaza
  • 16
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@antros: Ignorowanie kanonu wiedzy ogólnej to już nawet nie jest kwestia szkoły. To się wynosi z domu, ktoś takich ludzi wychowuje. Tutaj leży problem. Druga sprawa, że taka geografia na poziomie licealnym jest nudna, pozbawiona pomysłu, a do tego chyba coraz bardziej okrojona. Jakbym miał drugi raz przez to przechodzić to nie wiem czy bym to zniósł dobrze ;)
  • Odpowiedz
@teemo: wątpię w to bardzo, większość absolwentów szkoły w której uczę i innych techników w regionie idzie na studia związane z profilem ich szkoły średniej i/lub do pracy

@GGrindzior: zero litości?

@zgaS: systemy operacyjne

@Adrianq: niektórzy odpuścili to zadanie, inni mieli dylemat czy chodzi o potęgowanie czy mnożenie, ale na szczęście kilu potrafiło przeczytać
  • Odpowiedz
Przypomina mi się mój stosunkowo krótki epizod gdy nauczałem w szkole podstawowej. Pewnego razu na okienku siedziałem w pokoju nauczycielskim gdy rozległo się nieśmiałe pukanie słyszałem podchodząc do drzwi jakieś konspiracyjne szepty. Za drzwiami stała troszkę stremowana trójka nieznanych mi dziewczynek (1-2 klasa pewnie), po dłuższej pauzie zapytały czy jest jakaś pani, trochę się rozczarowały moim suchym stwierdzeniem: "nie ma, tylko ja jestem". Zaczęły się naradzać szeptem w kółeczku po czym prosząco
  • 13
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

#antrosbelfer #belfer #swietlica #konfliktragiczny

Przypomina mi się sytuacja z pewnej podstawówki. Jest to szkoła z oddziałami integracyjnymi (jak wszystkie w tym mieście). W świetlicy mają dyżury od czasu do czasu różni nauczyciele tj. niekoniecznie od nauczania początkowego czy świetlicy.

Starsza koleżanka miała tam przydzielony dyżur, ona sama i 40 rozwrzeszczanych dzieci w tym część ze specyficznymi dysfunkcjami. Podczas próby ich policzenia okazało się że
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

#antrosbelfer #belfer #przypadki #jezyk #polszczyzna #deklinacja

Młodzi ludzie coraz bardziej unikają odmiany przez przypadki, przytłaczająco często używają mianownika. Do tego stopnia to postępuje, że są zaskoczeni gdy odmieniam ich imię zwracając się do nich. Pewnego razu nawet jeden młodzieniec był oburzony i zwrócił mi uwagę:

nie mam na imię Łukaszu tylko Łukasz
  • 10
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

#antrosbelfer #belfer #geografia #reforma #edukacja

Na sprawdzianie z geografii koleżanka dała uczniom zadanie dopisania do europejskiej stolicy odpowiadającego jej państwa. Jedna z uczennic do miasta Londyn dopisała Paryż, tak moi drodzy Londyn jest stolicą Paryża (przynajmniej dla niektórych). Nawet nie ma co wspominać, że w stosunkowo dobrym technikum mylą się młodzieży takie kraje jak Austria i Australia, które to są zresztą szukane
  • 11
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

#belfer #belfertag #antrosbelfer #molestowanie #c---i

Ciężko być nauczycielką z wydatnym biustem. Może nie wszyscy wiedzą, ale przypadki molestowania czy rozmarzonych oczu uczniów zdarzają się nie tylko w starszych klasach, ale także w podstawówkach. Kilka moich koleżanek miało uczniów którzy podchodzili na tyle blisko by ocierać się o ich b---t czy zdarzało im się otrzymywać karteczki np. takiej treści:

Chciałbym się przytulic do Pani cycuszków
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Kilka moich koleżanek miało uczniów którzy podchodzili na tyle blisko by ocierać się o ich b---t czy zdarzało im się otrzymywać karteczki np. takiej treści:


Chciałbym się przytulic do Pani cycuszków


@antros: mówiły mi że nikomu o tym nie będą mówic ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz