Dziewczyna zaklęta w naleśnik.
Raz pewien chłopak bardzo kochał dziewczynę a ona bardzo kochała go. Dziewczyna jednak kochała bardzo naleśniki.
Chłopak chciał sprawdzić która miłość jest silniejsza czy do niego czy do placków. I powiedział tymi słowy do dziewoji
- Ma ukochana by sprawdzić twą miłość do mej osoby położę ci ten placek na twarzy, a Ty masz czekać na mnie aż powrócę nie zjadając tego naleśnika oraz nie ruszając się z łóżka. Jeśli wytrzymasz to po moim powrocie ci się oświadczę.
- Oczywiście ukochany- odparła dziewczyna.
Chłopak położył dziewczynę na łóżko, zszedł z ostatniego piętra bloku i wsiadł na motor. Niestety, jadąc do Sopotu zginął. i przyjechała po niego śmieciarka.
była taka bajka... która teraz mi się przypomniała i zabije się jak nie będe wiedzial jaka to jest:
- jest to bajka swiateczna
- opowiada na pewno o jakiejs rodzicnie, gdzie sa dzieci, ta rodzina ma tez stadnine lub stajnie
- w tej stadninie/stajni zwierzeta odgrywaja wazna role w calym filmie, nie jestem pewien czy sa upersonifikowane, ale chyba nie, na pewno dzieci wchodza w dialog z tymi zwierzetami (chyba któres zwierze keidys umiera)
- w bajce wystepuje swiety mikolaj, dla ktorego w srodku domu zostaly zostawione ciasteczka i mleko (tez chyba wazny watek z tym ciasteczkami)
- bajka mogla byc wydana mniej wiecej meidzy 2000-2008 jakos, z tego co mi sie kojarzy to byla to kreskowka, niemenij mozliwe ze to byla bajka 3d
  • Odpowiedz
  • 2
Halp!
Z dobrych parę lat temu była taka bajka na Jetix albo Fox Kids (nie pamiętam kanału), w której ciagle coś gotowali. Chyba pracowali w jakiejś restauracji. Jeden z głównych bohaterów, taki fioletowy zwierz, miał swoje zwierzątko, którym był pierd w klatce i miał na imię Kimczi. Tyle pamiętam. Czy ktoś kojarzy co to za #bajka i jaki był jej tytuł?
#bajki #kiciochpyta
Witam Mireczki mam pytanie może znacie tytuł bajki o chłopcu który wpadł w książkę i szukał dziadka mroza i na końcu chłopiec ściągnął okulary i poszedł spać . Miałem kiedyś ją na kasecie i chciał bym znów ją obejrzeć
#bajka #gownowpis
  • Odpowiedz
Z cyklu "przehajpowane filmy na filmwebie" - Odlot (Up)

Jedna z nielicznych hollywódzkich bajek niemal zupełnie pozbawiona na swój sposób.... uroku? Chyba tak to można określić. "Up" zaczyna z emocjonalnej grubej rury, serwując w skrócie historię pewnej miłości zakończoną śmiercią jednej z osób. Oczywiście wyrażenie "zakończona miłość" trzeba wziąć w nawias - bo w tym filmie głównie o to chodzi, że ta miłość nigdy się nie skończyła i jest motorem napędowym dla
waro - Z cyklu "przehajpowane filmy na filmwebie" - Odlot (Up)

Jedna z nielicznych...

źródło: comment_4P0lkIrxJmtNBQdjuINN5kcGKuUhxi9v.jpg

Pobierz

W skali 1-10 twoja ocena tego filmu:

  • 10 13.8% (4)
  • 9 13.8% (4)
  • 8 27.6% (8)
  • 7 10.3% (3)
  • 6 6.9% (2)
  • 5 6.9% (2)
  • 4 6.9% (2)
  • 3 3.4% (1)
  • 2 0% (0)
  • 1 10.3% (3)

Oddanych głosów: 29

@waro: całkowicie się zgadzam, dla mnie ten film wyglądał jak demo scenariusza typu: mam pomysł na latający dom, ktoś inny pomysł na ckliwą historię o dziadku itp. i tak średnio to wszystko połączone jest.
  • Odpowiedz
@waro: właśnie Odlot jest dla mnie genialną bajką, w sumie sporo moich znajomych też tak uważa, więc gusta guściki kolego.
  • Odpowiedz
  • 5
Pewnego razu żył sobie mały chłopiec mieszkający w małym miasteczku. Był idealny albo przynajmniej tak uważała jego matka. Wyrózniała go jedna rzecz. Miał w pępku złotą śrubke. Wystawała tylko jej główka. Matka była zwyczajnie zadowolona, że syn ma wszystkie palce u rąk i nóg. Gdy chłopiec dorastał, zaczął rozumieć, że nie wszyscy mają śrubki w pępkach. Pytał matke, po co mu to, ale nie wiedziała. Potem zapytał ojca, ale ojciec też nie