Zapraszam do zobaczenia oznakowania słynnego wiaduktu w Świdnicy. Mi osobiście ręce opadły jak to zobaczyłem.....

Wszystkie miejskie Solarisy.

Kierowca francuskiego autokaru skręca w lewo. To znaczy próbuje skręcić, przestawiając przy tym płot i dwa samochody. A podobno to Polacy jeżdżą na podwójnym gazie :)

Mamo ja się boję! Idzie na nas! Idzie! - to ostatnie okrzyki członków zespołu pieśni i tańca "Śląsk", zanim trąba powietrzna porwała ich autokar i zdmuchnęła go z drogi. Autokar koziołkował, a znajdujący się w nim ludzie krzyczeli z przerażenia. Wszystko zarejestrował film

Widzieliście kiedyś na żywo? Ja nie, i szczerze mówiąc - przerażające, że mamy takie 'ostre' anomalie u nas w kraju

Ostatnia tragedia polskiego autokaru w Serbii ukazuje smutną prawdę - pasażerowie w razie wypadku nie mają praktycznie szans na przeżycie. W autokarach raczej nie stosuje się pasów bezpieczeństwa.

To cud, że nikt nie zginął. Polski autokar w Rumunii wiozący nastolatki na kolonie w Bułgarii staranowała naczepa, która odłączyła się od tira. Rannych jest 13 osób, w tym 10 dzieci. Winny jest kierowca ciężarówki, bo jechał za szybko. Autokar był sprawny - twierdzi polska policja.

O dziwo, na forum Onetu można od czasu do czasu przeczytać kilka mądrych zdań. Osobiście sam, oglądając Tvn24 miałem podobne odczucia, wykop dla chwili refleksji na ten, bądź co badź rozległy temat jakim jest nasza polityka międzynarodowa.

Właściciel poznańskiej firmy, której autobus rozbił się tydzień temu w Austrii, organizował w 2000 r. spływ kajakowy po Dunajcu. Zginęły wtedy trzy osoby

"Kilka razy w różnych klubach, w których grałem, obrzucono autokar różnymi przedmiotami, ale ze strzałami spotkałem się po raz pierwszy" - powiedział Jerzy Dudek

Superluksusowy autobusik. Pali 100l na 100 km, ale kto by nie chciał się nim przejechać?

Prezydent wszystkich Polaków ogłasza co jakiś czas okres tzw. żałoby narodowej. Zwykle wtedy gdy kilkanaście lub kilkadziesiąt osób zginie w odległości 100 metrów. Bo jak zginą na większym obszarze, to nikt się nimi nie przejmuje.

Co najmniej 20 osób zginęło w wypadku autokaru, który przewoził 61 polskich pielgrzymów koło Grenoble, we wschodniej Francji. Ok. 20 jest ciężko rannych, 17 lekko, a 4 ofiary są wciąż poszukiwane.

Niechlubnym rekordzistą trasy Wilkowo - obwodnica Świebodzina, okazał się 28-letni kierowca autokaru z Elbląga.