Mirki, mam #rozkminy i kolejne pytanie o #motoryzacja #samochody #benzynaczydiesel

Patrzę na samochody z #vag i porównuję silniki o mocy 150 KM. 1.4 #tsi i 2.0 #tdi. Z czego wynika różnica cenowa w postaci 12, 14 itp. tysięcy złotych? Na paliwie nie ma szans tyle oszczędzić w ciągu 120 tys. km. Więc o co chodzi? Jest jakieś ciśnienie na benzynę i nie chcą już sprzedawać diesla czy co? Jakieś zalety wynikające
@Yelonek: jeżeli chodzi o spalanie to praktycznie wszystkie małe i wysilone silniki tak mają, że katalogowe spalanie to osiągasz przy emeryckiej jeździe lub w trasie na tempomacie, a przy normalnej jeździe to stare dobre wolnossące silniki 1.6 czy 1.8 potrafią palić mniej, nie mówiąc już o tym jak ktoś ma ciężką nogę.

Co do technologii to TSI jest małym, wysilonym i bardzo skomplikowanym silnikiem - masz tam praktycznie wszystko co w
@Yelonek: No to w takie trasy diesel zrobi robotę. TSI są generalnie mniej przewidywalne, co prawda ta wersja 1.4 to nie są już jednostki Twincharger, które sypały się po 50kkm, ale i tak nawet tym nowszym lubi odwalić. Diesle na Common Railu powinny być już dość ok i te 200kkm powinny bez większych problemów przejechać - zapewne jak w każdym dieslu po mniej więcej takim przebiegu wymiany będzie wymagać kilka rzeczy
@myszczur: No dokładnie, mam to samo. Zwykłą Imprezę widziałem nie raz i traktowałem ją jak każde inne auto. Gdy raz przejechała WRX od razu reakcja :)
Mi osobiście marzy Supra, albo Skyline R34, ale najpierw będzie chyba coś w miarę w moim zasięgu w najbliższym czasie, Lexus IS200 pierwszej generacji, albo GS300 drugiej generacji. A później składam na Suprę haha :D
Chociaż jakbym miał już kasę na Lexa a trafiłaby się