Moim zdaniem najlepsze odcinki serialu „Świat według kiepskich” to te z lat 2005-2008, sezony 8-12, gdy odszedł Walduś, a jeszcze przed zmianą reżysera na Patricka Yokę, wtedy gdy jednocześnie serial zaczęto emitować w formacie 16:9
Jak dla mnie wtedy to właśnie powstały największe klasyki kiepskich, jak odcinek z kiszeniem ogóra czy z Boczkiem który nie ma zdania i słynny cytat - „Dzisiaj grubas nie wie, czy ciepło czy zimno, a jutro pójdzie do
@Nateusz1 Mi najbardziej podobały się pierwsze odcinki pełne absurdalnego humoru, walk Ferdka z Babką. Sam Ferdynand był wówczas energicznym facetem który zapału do pracy nie miał ale ciągle myślał "jak zarobić i się nie narobić". Kłócił się z Paździochem ale gdy pieniądz wołał to robili wspólny biznes.
Wspomniany przez Ciebie okres jednak też jest fajny bo postawiono na relację Ferdek-Boczek-Paździoch, to trio ciągnęło serial który poruszał już ambitniejsze tematy niż u
@Nateusz1: święte słowa. Odcinki bez Waldusia to złote lata Kiepskich. Owszem, te poprzednie też śmieszyły i to niektóre do łez, ale odejście Waldka wzniosło serial na wyższy poziom. Ci, którzy twierdzą, że jego odejście zniszczyło serial bazowali na głupkowatych żartach, ci którzy cenią odcinki bez niego potrafią dostrzec głębszy przekaz.
@Michail20: Zauważyłem, że tutaj zarobki to temat tabu. Tak samo jest u mnie w rodzinie. Ciotki, wujkowie, a nawet dziadkowie chwalą się, jak to nie mają dobrze xD. A niektórzy to tak naprawdę zwykli gołodupcy bez kasy xD Niektórzy się chwalą sukcesami, ale to w większości ludzie, którzy robili w jednym zakładzie 30 lat za PRL i cieszą się wysoką emeryturą xD
Katar jest jednym z najmniejszych, a jednocześnie najbogatszych państw na świecie. Dzięki ogromnemu bogactwu, Al Jazeerze i sprawnej dyplomacji, Katar jest jednym z najważniejszych graczy na Bliskim Wschodzie i liderem gdy idzie o wykorzystanie soft power. Katar to regionalny unikat utrzymujący dobre relacje nie tylko z USA, ale także Iranem. Asertywna polityka zagraniczna Kataru jest jednak stałym źródłem napięć z potężnymi sąsiadami – Arabią Saudyjską
Zibi jak zawsze z RIGCZEM, nie wybiera się do Kataru
Ja lubię mundiale w krajach, które mają jakąś kulturę piłkarską, na piłce się znają. Już się szykuję - mam nadzieję, że z naszą reprezentacją - na piękny turniej EURO 2024 w Niemczech. A poza tym - lubię też być człowiekiem wolnym, móc sobie w trakcie turnieju usiąść w kawiarni, wypić lampkę wina czy piwko ze znajomymi..
#heroes3 #homm3 #heheszki #glupiewykopowezabawy #poniedzialkowymlynwodny #f1 #f1memy
źródło: comment_16690144884xC6BJOWNJhNq6enDf9eCn.jpg
Pobierz