Weekendowe gminki zachodniopomorskie z @Dewastators, czyli pociąg w sobotę o 2:52 do Szczecina XD a później kręcenie ile się uda.
Były ładne tereny, bardzo długie ścieżki po starych liniach kolejowych, dużo bajorek, falujący teren i oczywiście bruki.
Drugiego dnia połowa trasy była ścieżką rowerową Góralice-Żelichów (a dalej do niemcowni), pokropiło nas z godzinę, ale finalnie dotarliśmy



































Od Atlantyku po Pacyfik. Wczoraj przednie koło mojego czerwonego rumaka zostało zamoczone w Oceanie. Ogólnie wyszło 6800km w czasie 52 dni jazdy, co daje średnio 130km dziennie, nie najgorzej. Niesamowita to była przygoda, pierwsze dni wyprawy wydają się bardzo odległe, bo każdego dnia działo się bardzo dużo.
Dziękuję wam za wsparcie, dziękuję @metaxy za rady odnośnie
źródło: temp_file3114725333971117598
Pobierzhttps://youtube.com/@piotrkwiatkowski1017