Jakoż iż #!$%@?łem 3 lata w kurierce jako ten zasrany kurier, obiecuje, jeżeli dzisiaj kurier #dpd który wczoraj przywalił mocno w #!$%@? nabijając brak odbiorcy znowu zrobi to samo to ja #!$%@?ę w telefon do znajomych z dyspozytorni #dpd i udowodnie typowi że ma #!$%@?ć z paczką nawet o 23. Zazwyczaj bronie kurierów ale jeżeli wychodzi jawne walenie w #!$%@? to sam ich cisne. Przez #!$%@? 3 lata
@Notabene: masz racje ttzrba robote zrobic. Ale w czasie pracy. Nie wiem jak kirierzy maja placone za ile h ale jak nie moze byc tak zeby robic nadgodziny za psi #!$%@?.
Zaburzenia psychiczne. Widziałem wiele ciekawych sytuacji. Jedno z wezwań brzmiało: bije głową w chodnik. Na miejscu okazało się, że pacjentowi wydaje się, że radio mu gra w głowie i waląc głową w chodnik chciał je wyłączyć. Zabrany do szpitala.
Kolejne wezwanie dotyczyło kobiety o dziwnym zachowaniu. Wchodzimy do mieszkania, a babka myje podłogę w łazience. WTF? Co my tu robimy? A mąż mówi, że ona tak od 3 dób non stop myje łazienkę. Zostawiona w domu.
Wezwanie do TVN. Przyszedł gość i mówi na recepcji, że jest z Ewą Drzyzgą umówiony. Pokazywał nawet sms od niej. Ochrona nas wezwała, bo gość był dziwny, a pani Ewy nawet nie było w budynku. Sprawdzam telefon, a tam faktycznie sms-y od Drzyzgi. Tak były podpisane. Normalna korespondencja dwóch osób. Tylko, że sms przychodzące były wysyłane z bramki internetowej. Zabrany do szpitala.
@Korba112: No nie rozumiem. ( ͡°ʖ̯͡°) Zabieracie kogoś kto całą dobę klęczy i się modli, a kogoś kto trzy dni/dłużej niż dobę myje z uporem maniaka (hehe) łazienkę to już nie?
Facet wchodzi do baru i zamawia kieliszek whisky: - Ile płacę? - Trzy dolary. Mężczyzna wyjmuje z kieszeni trzy dolary. Jednego kładzie na ladzie przed nim, potem idzie do lewej strony lady i tam kładzie kolejnego dolara, a następnie udaje się do prawej krawędzi i tam kładzie trzeciego. Barman, cicho przeklinając, idzie od prawej do lewej i bierze pieniądze. Następnego dnia znowu ten sam facet wraca i zamawia kieliszek whisky ponownie kładąc dolary na końcach lady. Barman zły, ale nic się nie odzywa. W skrócie dzieje się tak kilka dni z rzędu. Pewnego dnia ten sam facet zamawia whisky, bierze kieliszek, grzebie w kieszeni i wyciąga banknot pięciodolarowy. Barman uśmiechy z zemsty bierze 2 dolary reszty, idzie do lewego końca lady, kładzie dolara, a następnie przechodzi do prawego końca i kładzie tam drugiego dolara. Potem wraca i z radością patrzy na gościa. Mężczyzna wyciąga z kieszeni dolara, kładzie go przed barmanem i mówi: - Poproszę jeszcze jeden kieliszek.
Ja tam jestem spokojnym człowiekiem... Do wielu rzeczy się potrafię przyzwyczaić... No i od ponad roku mam dziwny problem z mapą google. Z jakiegoś powodu nie pokazuje mi ulic na mapie (załącznik poniżej) Co jest zabawne, ten problem mam jedynie na sowim prywatnym laptopie. Nie działa wylogowanie się z konta google (problemu też nie ma gdy jestem zalogowany na innym kompie na swoim koncie). Czyszczenie historii przeglądarki, używanie innej przeglądarki też nie pomaga. Gadałem kiedyś z informatykami ale sami nie wiedzieli o co chodzi.
@Mvchyc: #!$%@? masz źle ustawiony ekran chyba xDDDDD u nas wygląda dobrze, nic się nie zlewa. Po prostu zmień ustawienia ekranu - jasność i kontrast... poszperaj w ustawieniach grafiki jak to laptop jest.
#anonimowemirkowyznania Dziś miał być mój ślub... Za radą wykopu postanowiłem swoją narzeczoną pod ścianą i kazałem jej podpisać w dniu ślubu intercyzę (ja 16 k ona 5 k) - przyjęła to spokojnie, przez 1,5 roku planowania ślubu wszystko wydawało się w porządku... W czwartek powiedziała mi, że nic z tego nie będzie, że kocha mnie najbardziej na świecie, ale jeśli dzielę majątek jeszcze przed ślubem to po nam właściwie ten ślub... Powiedziała, że nie czuje się przy mnie bezpiecznie, że ciężko mieć do mnie zaufanie skoro ja nie mam do niej żadnego i że odwołujemy tę szopkę i możemy żyć dalej w konkubinacie... Jestem totalnie załamany. Na początku jeszcze myślałam że robi sobie jaja, ale jak zaczęła dzwonić do rodziny i organizatorów wesela i odwoływać wszystko to zrozumiałem, że to nie są żarty... Nawet powiedziałem, że jeśli to dla niej takie ważne, to nie musi być żadnej intercyzy, ale stwierdziła, że skoro szedłem tyle w zaparte to dla niej jest to komunikat, że pieniądze są dla mnie ważniejsze niż wspólne życie i zostawmy wszystko po staremu (╯︵╰,) Miałem mieć żonę, miałem we wtorek jechać w podróż poślubną - wszystko odwołała, pokrywając straty organizatorów z własnych pieniędzy. Jestem skończonym idiotą, posłuchałem ludzi którzy swoje życie przegrali siedząc na portalu ze śmiesznymi obrazkami i z zazdrości zniszczą życie innym... Będę starał się to jeszcze naprawiać, ale widzę, że jest bardzo skrzywdzona, powiedziała mi, że gdybym stracił pracę to nigdy by mnie nie zostawiła, ale teraz nawet bała by się mieć ze mną dzieci i nie pracować przed pół roku będąc na macierzyńskim. Jestem jej pewien w 100%, wiem, że jest idealną kobietą, nigdy nie leciała na moją kasę, często płaciła za siebie a jak ja za nią płaciłem, to chciała mi oddawać... Da się to jeszcze w ogóle naprawić? Rozmawia ze mną normalnie, tylko te jej piękne oczy są pełne smutku (╯︵╰,) #zwiazki #slub #pomocy
@mokry_sen_polonisty ty no ja bym odpisał, że nie traktuje panią jak idiotkę, ale jak Jessice xD #!$%@? też pracuje z klientami i czasami takie debile są, że aż się odechciewa żyć (・へ・)
O 9.30 rozpoczyna się prowadzona przeze mnie seria rozmów o pracę z kandydatami, którzy muszą wykazać się odpornością na stres. Najbardziej plusowane pytanie, które ma zdenerowować kandydata z komentarzy zadaję na początku rozmowy. Oczywiście bez wulgaryzmów itp., wszytsko musi się mieścić w granicach rozsądku. Czasu jest mało, więc nie przedłużamy xD
Pierwsze próby zakończone ( ͡°͜ʖ͡°). Stół roche przyciasny, wymaga docięcia. Siedzi się super. Po ostatecznych szlifach nagram wideo jak prowadzę( myszke do telefonu se podłączylem i działa xD tylko kabel zgubilem specjalny i musze odkupic .)
Dzieki, bede informowal jakby cos. Podejrzewam ze za tydzien już bedzie testowa na wyjezdzie bo dawno w kinie nie bylem a nachosy lubie bardzo ( ͡°͜ʖ͡°)
@vGregorius: jak czytam takie wrzutki to aż trudno uwierzyć, że to ten sam portal na ktorym jest tak dużo chamstwa, zawiści, obłudy i zazdrości :) Uśmiechaj się częściej bo ostatnio masz ku temu powody :) Co do wyjść na zewnątrz... wiem, że to logistycznie trudne, ale wit. D i kontakt z ludzmi to coś zajeb... !
Zawsze jak idę do nieznanej resturacji/kawiarni to czuję lekkie zmieszanie bo nie wiem jakie reguły dot. obsługi panują w danym miejscu. Samoobsługa czy obsługa kelnerska? Usiąść gdzie chcę czy czekać aż ktoś zaproponuje miejsce? No i w taki sposób często wychodzi tak, że siadam i czekam na kelnera po czym okazuje się, że jest samoobsługa, i na odwrót ( ͡°ʖ̯͡°).
Mirasy jaka akcja! Od kilku lat pracuje jako spawacz, różnych miałem pracodawców, ale to co się #!$%@?ło ostatnio przerosło nawet mnie.
Jakiś czas temu postanowiłem zmienić pracę i wrócić do rodzinnej miejscowości. Nie chciałem marnować zbyt wiele czasu na dojazdy do byłego miasta wojewódzkiego (Wałbrzych, jakieś 40km) a w zamian być więcej z rodziną. Przez ostatnie lata mocno poświęcałem się pracy bo chciałem szybko zdobyć doświadczenia i odłożyć pieniądze do wkładu własnego na wymarzony dom. Długie godziny pracy plus dojazdy powodowały, że w domu czułem się gościem.
Nie spodziewałem się wielkiego wyboru, ale ku wielkiemu zdziwieniu w miejscowości obok znalazłem firmę wprost idealnie pasującą do mojego doświadczenia.
źródło: comment_gduhQCaaNTJYK8YyxDmprPfgINsKwA4m.jpg
Pobierz