Jestem zajawkową rowerową panią mechanik na poziomie średnio-zaawansowanym ;) i przybijam piątkę za to, że sama się zajęłaś rowerem. Mam jednak kilka porad na przyszłość.
1) Przed malowaniem trzeba rozłożyć rower do części- trzeba wybić miski sterów i suport razem z korbami i koniecznie, koniecznie- widelec. Zawsze. Serio. Im bardziej równomiernie i dokładnie położysz farbę nawet w pozornie niedostępnych miejscach, tym lepszą uzyskujesz trwałość. Oprócz tego w trakcie malowania należy zabezpieczyć wszystkie gwinty.
Pezet- Slang 2
http://youtu.be/u1rb29AazhA
True