K---a, jak ja kocham swój wydział. Do sesji dyplomowej mam jeszcze jakieś 6-7 miesięcy a dzisiaj w trakcie wykładu jedna katedra wywiesiła papierową listę gdzie można zapisywać się do prowadzących na korekty dyplomowe. Nikt nie ma jeszcze oficjalnie promotorów, ale c--j z tym, oni już chcą wiedzieć kogo będą mieli.
Efekt: W 15 minut cała lista zapełniona, oprócz jednej c------j prowadzącej do której nie zapisał się nikt. Po chwili zaczął robić się
@NuGuns: Domyślam się, że z kumplami poza studiami fajniej pogadać o czymś innym niż 100% czasu o architekturze. Ale mi chodzi o to, że moi znajomi wykazują mega ignorancje (jak większość na wapk). Np taka sytuacja wczoraj: spotykam po jakimś tak wykladzie koleżanki (ja ja nim nie byłam i pytam co było)
taki fajny wykład był, były jakieś takie białe domki, ale takie fajne, gdzieś chyba w polsce ale nie pamiętam co
@goblin21: tak, myśle, że przybędzie mi zleceń. Po mojej akcji "Narysuję co wymyślisz" dostałem chyba 10 zleceń, z czego większość od wykopowiczów. Fejsbukowe "1 lajk=1zł" to bullshit, bo nie ma osoby, które faktycznie tę złotówkę zasponsoruje. U mnie są sponsorzy - moi klienci, trzeba ich tylko załatwić.
Ej, na fejsie pojawił się pierwszy sensowny łańcuszek – top 10 najlepszych czy tam najważniejszych przeczytanych w życiu książek. Interesują mnie listy niektórych wykopków, więc wrzucam najpierw swoją. Trudny wybór, ale w końcu udało się wyselekcjonować.
1. Edward Albee, Kto się boi Virginii Woolf? - teatr absurdu; dla mnie absolutna rewelacja i czytałam tę sztukę z nieschodzącym z twarzy uśmiechem. Polecam też film (koniecznie po uprzedniej lekturze).
Na przykładzie własnej rodziny, Marcin Koszałka ukazuje piekło codziennego życia rodzinnego. Matka kochająca swego dorosłego syna - dręczy go nieustannym potokiem pretensji o to, że jest kretynem, miernotą bez wyobraźni, półgłówkiem, idiotą, draniem, beztalenciem, wiecznym studentem, który wreszcie dostał się na wydział operatorski i z braku wyobraźni chodzi z kamerą po domu i kręci co popadnie. Zaraz po ukazaniu się film
@Karoshi: było kiedyś w wykopalisku, sama zresztą wrzucałam. Ale dokument mocny. Podobno kiedy pokazał ten skończony materiał, jego matka się popłakała i twierdziła, że się zmieni...
@Karoshi: k---a, aż mi się d--a zagotowała z bólu, jak to oglądam, ciężko mi będzie dokończyć. około 5 minuty matka wyjaśnia, że synuś jest darmozjad, ma prawie 30 lat i mieszka cały czas z nimi, nie dokłada się do czynszu i opłat, robi jakieś długi, więc nie dziwię się, że rodzice mają go dość. sam bym miał dość takiego j------o darmozjada.
Na fali futbolowego szaleństwa zacząłem się zastanawiać, jak wyglądałyby mecze piłki nożnej, gdyby tym sportem rządzili ludzie, którzy na co dzień mają decydujący głos w naszej ukochanej Formule 1. Poniżej kilka pomysłów, które na szybko wpadły mi do głowy – możecie zgadywać, na których przepisach się opierałem… Jeśli macie inne sugestie, to zapraszam do komentowania poniżej :-)
● Bramki strzelone w ostatnich dziesięciu minutach meczu liczą się podwójnie.
● Jeśli przed meczem pada deszcz, gra rozpoczyna się od biegu w rządku za sędzią wokół boiska.
Programming today is a race between software engineers striving to build bigger and better idiot-proof programs, and the Universe trying to produce bigger and better idiots. So far, the Universe is winning.
@Dyzajash: to że program jest idiotoodporny zazwyczaj używane jest w sensie, że uzytkownik nic nie może w nim popsuć i musi podążać z góry ustaloną ścieżką
In modern English usage, the informal term idiot proof or foolproof describes designs which cannot be misused either inherently, or by use of defensive design principles. The implication is that the design is usable even by someone of low intelligence who would not use it properly.
Widze ze sporo ludzi ostatnio chwali sie nowymi kindlami i pyta o zrodla ksiazek, takze tych legalnych i bezplatnych. Ponizej kilka zrodel z ktorych korzystam.
@scyth: a kiedyś trafiłem na ogromny zbiór e-booków, podręczników i artykułów z energetyki jądrowej, który przepadł mi gdzieś w zakładkach na starym komputerze i za nic nie mogę go znaleźć.
Efekt: W 15 minut cała lista zapełniona, oprócz jednej c------j prowadzącej do której nie zapisał się nikt. Po chwili zaczął robić się
źródło: comment_bBsFz7rpKa7QrHJ5NjUoDgz90MBL1F6B.jpg
PobierzI gdy