ll_Mario_ll
ll_Mario_ll
  • 4
Witam mirki. Dryluję właśnie tonę wiśni i szukam przepisu na jakieś winko.
Jestem trochę nowicjuszem w produkcji wina także liczę na jakiś sprawdzony przepis lub wskazówki.
Co mam?
-Balon 40l
-Drożdże
-Pożywkę
sinumerik
sinumerik
  • 0
@orcen92: Też zaczynałem od małych ilości, tj. 5 litrów, bo nie wiedziałem, czy mi będą wychodzić "pijalne" wina. W zeszłym roku drylowałem wiśnie 3 godziny na 10 litrów, nużąca robota... W tym roku planuję zrobić 25 litrów. Do wyrobu użyj samych wiśni, bez dodatku wody. Różnica w smaku ogromna :)
  • Odpowiedz
sinumerik
sinumerik
  • 15
W poniedziałek w #pracbaza stawił się do pracy #rozowypasek (na moje oko 7/10). Do tej pory biuro konstrukcyjne składało się tylko z #niebieskiepaski . Od dwóch dni nie poznaję tego miejsca. Wszyscy zrobili się tacy "ę ą", rzadziej daje się słyszeć łacinę podwórkową, a częściej słowa "dziękuję" i "proszę".
Największe kozaki, które miały najwięcej do powiedzenia przed pojawieniem się niewiasty, teraz cichutko siedzą i patrzą w
bzooora
bzooora
  • 3
@sinumerik: Z Warszawy, prowadzi nad Zalew Zegrzyński droga z wieloma hopkami (od strony Rembertowa). Do podziękowań od innych kierowców już się przyzwyczaiłem. Ale ta droga słynie również z dużej liczby prostytutek. No i kiedyś, kiedy tak skakałem po nierównościach, jedna z pań pomyślała, że jestem chętny. Zaczęła iść w moim kierunku. Kiedy ją minąłem, w lusterku zobaczyłem jak #!$%@? rękoma i ciska torebką o asfalt.
  • Odpowiedz

Grzesiek

  • Niepoprawny optymista

Osiągnięcia