czy ktoś w temacie może mi wytłumaczyć dlaczego do kopania btc ludzie używają kart graficznych/procesorów etc.
Gdzie idzie ta cała moc obliczeniowa? Marnuje się czy jest spożytkowana do czegoś?
Co się stanie jak nagle wszyscy by przestali "kopać" bo btc by spadł i kopanie stałoby się nieopłacalne? Czy miałoby to wpływ na funkcjonowanie/transakcje tej kryptowaluty?
ok, a tak hipotetycznie tylko gdyby cena btc spadłaby do 1000$ to rozumiem, że ludzie przestaliby kopać i waluta przestałaby funkcjonować?
dobrze rozumiem?
@elon_w_zbozu: Źle. Mocno upraszczając, teoretycznie sieć mogłaby działać na kilkunastu czy kilku urządzeniach. Cena powoduje, że większej grupie osób opłaca się mniej lub bardziej inwestować w sprzęt do kopania, chociaż to nie przynosi żadnych większych zysków dla sieci poza bezpieczeństwem. Żeby przejąć sieć i dokonać ataku musisz
@elon_w_zbozu: Coś w ten deseń. Jeszcze raz upraszczając:
W sieci pojawiają się nowe bloki co około 10 min. Jeśli w sieci zwiększa się moc obliczeniowa (pojawiają się nowi górnicy, nowy wydajniejszy sprzęt) specjalny mechanizm tak dobiera trudność obliczeń, żeby moc obliczeniowa powodowała wykopanie co te 10 min. Jeśli w sieci ubędzie górników, spadnie trudność, jeśli przybędzie to wzrośnie.
The UK's overall debt has now reached 99.4% of gross domestic product (GDP) - a level not seen since the early 1960s. #uk #finanse #pieniadze #gopodarka
@motoinzyniere: Teoretycznie tak tyle, że tu chodzi o skalę. W samym tylko grudniu dług przyrósł o prawie 31 mld funtów, a w całym podatkowym roku przekroczył już 245 mld z realną perspektywą na ponad 300 mld. Roczne PKB Polski to Trochę ponad 400 mld funtów
mi sie wydaje ze te narzekania wynikaja glownie z tego, ze przecietna karta gracza to gtx 1060 i slaba optymalizacja rzutije na ocene spolecznosci #cyberpunk2077
@zouzosi: Ale wiesz, że to korpo, którego celem jest zarabiać. Po danych które podałeś wychodzi, ze cel osiągnęli. A przegrywy wylewają żale? Tak było, jest i będzie. Nie wiem czego się spodziewali, ja dostałem dokładnie to na co liczyłem. Optymalizacja? Bugi? Lekko ponad 1h gry, nic takiego nie widziałem. R2600 + 5700XT i wszystko na ultra. Nie jestem z tych co walą konia do licznika FPS, ale stery od grafiki
Wykopki jak zwykle robią ten ich żałosny wysryw żenady... K---a wszyscy poza Polską się zachwycają tą grą. ludzie na ZACHODZIE są zachwyceni, niemcy zazdroszczą nam modelu jazdy, a amerykanie są pod wrażeniem polskiego modelu strzelania. Polska zawsze była, jest i pozostanie w tyle przez właśnie taki mindset. Dlatego nigdy nie dogonimy zachodu jeśli chodzi o poziom życia, wszystko hejtujemy i nie doceniamy, nie promujemy swoich marek i firm. Jak dostajecie coroczne gry
@Repulles: Ale przecież tak jest ze wszystkim. Wieczne narzekanie, marudzenie, czekanie na potknięcie, żeby móc później powiedzieć "a nie mówiłem" i doznać z tego powodu prostackiej satysfakcji. Zachód dogonimy, ale trzeba czasu. Ile? Aż ten odpad utopi się we własnej żółci.
@johnmorra: No jak to skąd... Drukują i zadłużają się na potęgę. Do września UK zadłużyło się dodatkowe 210 mld, a do marca 2021 ekonomiści szacują, że będzie to łącznie coś pod 400 mld funtów (prawie roczne PKB Polski).
Bank Anglii opublikował ostrzeżenie, które może zmrozić krew w żyłach. Szacuje on, że PKB Wielkiej Brytanii do końca roku może zmniejszyć się aż o 14 procent. Oznacza to, że byłby to największy spadek od ponad trzech wieków.
@DzikiOrangutan: Wystarczy poszukać prognoz (już są). Według szacunków zaczynając od agencji ratingowych kończąc na EBC czeka nas jeden z najmniejszych spadków PKB w EU, więc twoje bredzenie, to tylko bredzenie byle bredzić.
Jak tam sytuacja w Polsce? W Anglii rzad bedzie placil minimum przez 3 miesiace 80% Twojej miesiecznej pensji. Rata za kupiony dom moze byc zameozona na 3 miesiace. Pozyczki dla firm bez procentow. Jednak bedzie dobrze.
Pozdrawiam z #uk Z kraju, którego rząd nie zdurniał do reszty i nie wprowadza bezsensownej kwarantanny. Z kraju, którego władze słuchają ekspertów, tłumaczących, ze przed tego rodzaju wirusem nie można uciec lub się schować, a jedynym skutecznym sposobem „walki” jest przechorowanie go i nabranie naturalnej odporności Pozdrawiam z kraju, którego władze wiedza, ze niektóre rzeczy są nieuniknione, a pozorne działania tylko pogarszają sytuacje. Z kraju, który chce uniknąć drugiej, trzeciej, czwartej i kolejnych
Od 1 stycznia 2020 r. taryfa na gaz dla gospodarstw domowych największego polskiego dostawcy - PGNIG Obrót Detaliczny - spadnie o 2,9 proc. Prezes URE zatwierdził we wtorek nową taryfę, która będzie obowiązywać do 30 czerwca 2020 r.
a prad mozna kupic od kazdego, nawet Portugalii - co mialo miejsce. To sie nazywa wspolny rynek energii
@Tylko_noc: Bzdury! Nawet w podstawówce uczą, że przesyłanie prądu na duże odległości niosą wielkie straty. Ekonomiczniej jest wybudować elektrownie i dowozić np węgiel koleją, niż przesyłać na większe odległości.
To nie jest tak, że URE nie zgodził się na jakiekolwiek podwyżki, Tauron dał po prostu ludzką cenę.
@CapoDiPtakMuzzapi: Nie do końca tak to działa. URE działa tak, że bada czy wnioskowana cena jest uzasadniona ekonomicznie. Mogło się np zdarzyć tak, że np PGE które w swoim portfolio ma moce wytwórcze oparte o węgiel brunatny i wnioskowało o podwyżkę 15%, czy nawet 10% to ich wniosek mógł zostać odrzucony.
I wg mnie nic by się nie stało jakby te ceny powoli rosły o ten grosz. A tak to się pewnie skończy w 2020/2021 dużym skokiem
@gokish: I tak i nie. Jak widać każda podwyżka wywołuje emocje, władza próbuje oddalać licząc "jakoś to będzie", a później następuje zderzenie z rzeczywistością. Podziękujmy rządzącym, że nasza energetyka pamięta Gierka i Gomułkę. Teraz niestety czas na inwestycje, a to kosztuje. Co do podwyżek
Ale to z powodu takiego, że im (pge, enei i enerdze) wnioski odrzucili bo przywalili za wysokie propozycje podwyżek i następne wnioski będą rozpatrywane już w roku 2020? Czy jest jakiś inny powód.
@zabbii: Tak, co nie oznacza, że chcieli podwyżki większe od Tauronu. W mniemaniu prezesa URE koszty wytwarzania energii nie wzrosły adekwatnie do proponowanych cen.
W radio wypowiadał się jakiś koleś tak zwany ekspert w dziedzinie energetyki, że
W takim razie czy dla PL sprzedaż praw do emisji CO2 to opłacalny biznes? W tym roku na aukcję zostało wystawione przez PL według portalu wysokienapiecie 104 EUA. Kasy ze sprzedaży było chyba najwięcej w historii bo kilka miliardów eur wpadło do budżetu. Ale w ostatecznym rozrachunku czy to daje jakieś plusy poza tymi, że można tę kasę rozpieprzyć w budżecie na cokolwiek a nie na środowisko?
@Tylko_noc: Czytałeś dzbanie coś więcej niż clickbaitowy tytuł? Przecież nawet w artykule który zalinkowałeś jest jasno wytłumaczone, że nic takiego jak eksport energii do Hiszpanii nie miało miejsca. Eksportowaliśmy jedynie do Niemiec i na Litwe.
Relatywnie tania energia elektryczna z Polski pomogła więc napędzać tamtejsze fabryki. Oczywiście nie chodzi o konkretne elektrony, ani nawet bezpośrednią sprzedaż energii elektrycznej na tamtejsze rynki (co jest dziś niemożliwe), ale o wymianę handlową
@KNOUDI: Panika musi być, tak jak muszą być dawcy kapitału. + ~10k PLN w niecałe 2h. Oby częściej