@niecodziennyszczon Tak, na początku się jej trochę bał, a potem był zaciekawiony. Tylko jeszcze pies musi ją zaakceptować, ale z dnia na dzień jest coraz lepiej.
@wiedzminyo bo jako jedyny nie biegnie do nich, nie goni, nie głaszcze, nie woła i kot po prostu czuje się bezpiecznie, powoli se podejdzie, powącha i już go lubi
Siema Mirki. Od 2 lat mam konflikt z sąsiadem związany z hałaśliwym zachowywaniem się jego zwierzęcia. Sąsiad jest w posiadaniu psa stróżującego rasy mastif tybetański - jest to spore i przede wszystkim strasznie głośne bydle - i jego szczeknięcie jest tak głosnie ze słysze go w budynku (wolnostojacy dom jednorodzinny) pomimo zastosowania zatyczek do uszu. Problemy które występowały to:
- sąsiad zostawiał swoje psiecko same na podwórku i pod jego nieobecnosc pies dostawał kociokwiku
@sh7d: z tego co się zorientowałem to dobrze, gdybyś w takiej sytuacji miał wsparcie i wspólne stanowisko sąsiadów - zwiększa to szanse powodzenia w sądzie
Również z tego co się zorientowałem niestety kary dla patopsiarzy są śmiesznie niskie (pare stów w porywach do 1k) i praktycznie zero szans na to, że bydlak za płotem zniknie
Anyway, trzymam kciuki, jak Ci sie chce to zakładaj jakiś tag i wołaj, być może
#misiafanclub #brunofanclub #kitku #pokazkota
źródło: Zdjęcie z biblioteki
PobierzAle słodziaki (。◕‿‿◕。)