Zastanawiam się nad zmianą taryfy w Tauron. Czytałem na wykopie o taryfie sprzedawcy, ale albo czegoś nie rozumiem, albo nie wychodzi to jakoś cudownie.
Obecnie mam g13 z “ochroną stawek” i rozliczenie za ostatnie dwa miesiące wygląda tak:
Całkowite zużycie = 87 + 134 + 508 = 729 kWh
Szczyt przedpołudniowy: 11,93%
Obecnie mam g13 z “ochroną stawek” i rozliczenie za ostatnie dwa miesiące wygląda tak:
Całkowite zużycie = 87 + 134 + 508 = 729 kWh
Szczyt przedpołudniowy: 11,93%





Pojęcie wodę z kranu? Bez filtrowania?
Pije od wielu lat. Na wyjazdach, jeśli jest określona jako zdatna do spożycia, to też piję. Nigdy nic złego mnie nie spotkało.
Kamień to substancje mineralne. Poczytajcie na swoich wodociągach, ile wasza kranówa ma. Przykładowo krakowska ma 365 mg/l substancji mineralnych, a najtańsza oaza/saguaro 80-130.
Jedynie w lodówce mam filtr węglowy na potrzeby produkcji kostek lodu - po filtracji mają neutralny smak.
Z ciekawości przeczytałem co komunikuje brita i wszystko się zgadza - lepszy smak, mniej kamienia.
Tylko, że wielu ludziom się wydaje, że filtry sprawiają, że kranówa jest zdatna do spożycia, a realnie filtrując ją pogarszamy jej właściwości “zdrowotne”, zmniejszając liczbę składników mineralnych. Filtr Brita nie odfiltruje ewentualnych bakterii, a sam może stać się ich siedliskiem.
To, że sprzęty AGD nie lubią kamienia to