Zdziś. Winda w bloku przy Koszykowej. #warszawa
- 49
@Bartholomaeus: ja bym proponował dla beki puścić jakiś remix zaczynający się poezją śpiewaną a potem przechodzący w techno...
- 33
@Pisq: jak jesteś studentka, która ma dwie walizki to okej, ale jak już żyjesz normalnie i przeprowadzka wymaga busa plus noszenia rzeczy 3 dni...
To wolałbym zawalczyć o spokój, niż się wynosić i trafić gdzieś na to samo ( ͡° ͜ʖ ͡°)
To wolałbym zawalczyć o spokój, niż się wynosić i trafić gdzieś na to samo ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Dobrze ze wprowadzili ten #zakazhandlu, jadąc na uczelnie rano o 7 w niedziele jeszcze bym jakieś śniadanie zjadł po drodze czy coś xD
Wszystkie żabki po drodze zamknięte...
Wszystkie żabki po drodze zamknięte...
@Rimfire a co w sytuacji, gdy studiuję zaocznie w innym mieście, w którym nocuje między zajęciami, które odbywają się 8-20 w sobotę i 8-20 w niedzielę? Jedzenie na sobotę mam, na niedzielę przygotowane w piątek nie wytrzyma, bo uczelnia nie zapewnia lodówki ani nic, a w miejscu w którym nocuje nie mam możliwości przygotować jedzenia? ᕙ(⇀‸↼‶)ᕗ
@Rimfire i te wszystkie wygibasy po to, żeby jeden związkowiec nie mający pojęcia o życiu, bo zakupy robi za niego żona, był zadowolony?
- 1304
Za oknem jest piękna pogoda. Właśnie rodzinka wpadła na pomysł aby zrobić grill. Pomysł upadł gdy się zorientowaliśmy, że nie będziemy mieli co na nim upiec. Normalnie pojechałbym do sklepu i zrobił zakupy, ale przecież "nasz właściciel" zakazał to robić w niedzielę. Serdecznie mu dziękuję, całe życie widzę tylko jak uprzykrza życie.
No nic, chociaż udam, że grilluję kiełbaskę.
#zakazhandlu #polska #bekazpisu #bekazpodludzi #
No nic, chociaż udam, że grilluję kiełbaskę.
#zakazhandlu #polska #bekazpisu #bekazpodludzi #
konto usunięte via Android
- 1344
@GienekMiecio Czemu nie zaplanowałeś miesiąc temu że rodzina niespodziewanie wpadnie na grilla? Trochę zaradności!
- 211
Komentarz usunięty przez moderatora
- 1476
ja j---e... #zakazhandlu w niedzielę to jest jakiś żart.
Wczoraj - kolejki jak przed końcem świata k---a, obłęd, ale j---ć, przeżyłem.
Dzisiaj rano dociera do mnie - k---a, grillujemy dzisiaj ze znajomymi! przecież "dzięki temu że nikt dzisiaj nie pracuje mamy więcej czasu na spędzanie czasu z rodziną i przyjaciółmi" ( ͡º ͜ʖ͡º)
Lece do lokalnego sklepiku po kiełbe, jedyny otwarty w promieniu wielu kilometrów o którym wiem, a tam co? otwarte od 10, kolejka k---a po otwarciu na zewnątrz. P------ę, wracam do domu
Wczoraj - kolejki jak przed końcem świata k---a, obłęd, ale j---ć, przeżyłem.
Dzisiaj rano dociera do mnie - k---a, grillujemy dzisiaj ze znajomymi! przecież "dzięki temu że nikt dzisiaj nie pracuje mamy więcej czasu na spędzanie czasu z rodziną i przyjaciółmi" ( ͡º ͜ʖ͡º)
Lece do lokalnego sklepiku po kiełbe, jedyny otwarty w promieniu wielu kilometrów o którym wiem, a tam co? otwarte od 10, kolejka k---a po otwarciu na zewnątrz. P------ę, wracam do domu
- 1529
@izkYT: Bo nie robię zakupów na "przyda się" jeśli wcześniej czegoś nie planuję.
Od 89r. nie trzeba tak robić, nie wiem czy wiesz, ale brak dostępności towaru to był dawno temu, i jak teraz kupujesz rzeczy na zapas których raczej nie będzie potrzebował ale nigdy nie wiesz, to troszkę żałość i niepotrzebne wydatki.
Co jeśli kupił bym na zapas mięcho? a w poniedziałek wyjeżdżam na tydzień w celach służbowych -
Od 89r. nie trzeba tak robić, nie wiem czy wiesz, ale brak dostępności towaru to był dawno temu, i jak teraz kupujesz rzeczy na zapas których raczej nie będzie potrzebował ale nigdy nie wiesz, to troszkę żałość i niepotrzebne wydatki.
Co jeśli kupił bym na zapas mięcho? a w poniedziałek wyjeżdżam na tydzień w celach służbowych -
- 841
@robvan: Typowa odpowiedź trolla, dlaczego nie odniosłeś się do problemu tylko walisz adpersona?
Idź do kościoła rzuć na tacę i wracaj przed TV oglądać TVP. Elo.
Idź do kościoła rzuć na tacę i wracaj przed TV oglądać TVP. Elo.
- 402
W odpowiedzi na wpis z gorących. Czytanie książek, to taka sama forma rozrywki jak granie w gry czy ogladanie seriali. Każda z nich w pewien sposób rozwija. Sam dużo czytam, ale nie uwazam sie za jakiegoś lepszego od innych. Hobby jak kazde inne.
#bekazpodludzi #oswiadczenie #czytajzwykopem
#bekazpodludzi #oswiadczenie #czytajzwykopem
- 119
@kluha666: Odnosząc się do dyskusji o zaletach czytania książek:
-nastolatkowie czytający książki mają większe szanse na zrobienie kariery zawodowej
-Żadna inna aktywność - uprawianie sportu, zwiedzanie muzeów, chodzenie do kina, na koncerty, gotowanie, szycie - nie miało znaczącego wpływu na późniejszą karierę. Okazało się też, że granie w gry komputerowe nie zmniejsza co prawda szans na karierę, ale zmniejsza szanse na dostanie się na uczelnię
-nastolatkowie czytający książki mają większe szanse na zrobienie kariery zawodowej
-Żadna inna aktywność - uprawianie sportu, zwiedzanie muzeów, chodzenie do kina, na koncerty, gotowanie, szycie - nie miało znaczącego wpływu na późniejszą karierę. Okazało się też, że granie w gry komputerowe nie zmniejsza co prawda szans na karierę, ale zmniejsza szanse na dostanie się na uczelnię
@kluha666: przy czytaniu mózg musi być zaangażowany w dużo większym stopniu, niż przy filmie, czy grze. W pierwszym wypadku mózg musi całą scenerię zorganizować, nawet jeśli to tylko scena z pięknym Juanem obłapiającym ponetnaa Carlitę przy myciu podłogi. Jak sa ubrani, czy Juaan maa wąs gruby i kraczasty, czy wąski i przylizany? czy Carlicie b---t wysuwa sie z luznej bluzki, czy tylko filuternie przeswituje zza sznurowanego dekoltu? Itp. Itd. Caly
konto usunięte via Android
- 2559
@KrwawyKefir zawsze mnie śmieszy to uspokajanie XD
@KrwawyKefir luz mordeczko
- 214
- 23
@RobieZdrowaKupke: Wyprowadziłbym się tam dla niej
@RobieZdrowaKupke powinno byc "Kidneys1981" xD
- 781
@janek_kenaj: z życia wzięte
- 164
@janek_kenaj: Nie znaleziono odcisków na róże. Była trzysta. xD
- 678
Na fotografii zapalony fan historii Larry David, który w ramach rodzinnych wakacji zabrał swoją córkę na wycieczkę po miejscach bitew wojny secesyjnej ( ͡º ͜ʖ͡º)
#fotohistoria #heheszki #wojnasecesyjna #ciekawostki #brusilow12
#fotohistoria #heheszki #wojnasecesyjna #ciekawostki #brusilow12
@brusilow12: złoto xDD
- 411
- 98
@Sheena1: Rozklapiocha
@CulturalEnrichmentIsNotNice: Nie, to nie tak. Husaria, jako ciężka kawaleria była siłą uderzeniową stosowanę jako ostatnie uderzenie na osłabioną formację w celu ostatecznego przełamania.
Gdybyś interesował się historią, to polecam historię pancernych - niemal siedemsetletniej formacji w polskim wojsku chwalonej przez sojuszników, w dodatku mniej osób się do niej masturbuję.
No i husaria dostawałą nie raz po łbach od lekkiej kawalerii złożonej z zaciągniętych bandytów.
Gdybyś interesował się historią, to polecam historię pancernych - niemal siedemsetletniej formacji w polskim wojsku chwalonej przez sojuszników, w dodatku mniej osób się do niej masturbuję.
No i husaria dostawałą nie raz po łbach od lekkiej kawalerii złożonej z zaciągniętych bandytów.
@Slucham_psa_jak_gra_: Spokojnie ( ͡° ͜ʖ ͡°). Zdaję sobie sprawę, że ten obrazek zawiera istotne błędy, ale nie oto tu chodzi. Dziękuję za zachęcenie mnie do zgłębienia tematyki jazdy w Rzeczypospolitej Obojga Narodów i jak najbardziej interesuję się tego typu tematyką, jednak od czasu do czasu można pozwolić sobie na odrobinę humoru. Pozdrawiam.
- 243
jednego nie rozumiem. taki szrek, który jest ogrem, podkreślam ogrem i to takim, który mył się w bagnie i biegał z osiołem, on jakoś potrafił znaleźć se dziewczynę. a taki wykopek nie ma dziewczyny i wylewa żale na wykopie.
wiecie co ja myślę, że ludzie z tagu #tfwnogf tak naprawdę nie chcom mieć dziewczyny, tylko chcom jej nie mieć i dzięki temu móc się użalać nad sobą. no bo bądźmy
wiecie co ja myślę, że ludzie z tagu #tfwnogf tak naprawdę nie chcom mieć dziewczyny, tylko chcom jej nie mieć i dzięki temu móc się użalać nad sobą. no bo bądźmy
- 347
@WujaAndzej: Ale on miał ponad 180 cm wzrostu
konto usunięte via iOS
- 120
@WujaAndzej: jak mnie pamiec nie myli przez chwile byl czlowiekiem i wygladal jak Chad. Ogry sa brzydkie ale on i tak byl ogrzym Chadem
@dorotka-wu: i jeszcze go nie zastrzeliłaś?
@dorotka-wu: pani w tv głaszcze ci kot
- 1002
- 22
Aktualizacja wiosenna, jak znajdę czas to jeszcze zrobię małe odświeżenie jakoś w kwietniu. Przedziały powyżej 4.5k są w trakcie aktualizacji, ale poza ultrabookami w okolicy 6k nie ma tak naprawdę czegoś na tyle wartego uwagi, więc nie wiem czy jest, zwłaszcza, że jesteśmy na progu premier laptopów z nowymi 6 rdzeniowymi coffeelakami - w Polsce chyba powinny zacząć się pojawiać już w maju.
- 42
- 319
Treść nieodpowiednia do przeglądania w pracy lub miejscu publicznym...
- 738
wychodzę wczoraj z pokoju na śniadanie wielkanocne w koszulce picrel a mama
"noooo Deawoo jaka dziewczęca stylizacja, no w końcu żeś zmądrzała, ładnie, ładnie". XD
podoba mi się jej podejście do sprawy
"noooo Deawoo jaka dziewczęca stylizacja, no w końcu żeś zmądrzała, ładnie, ładnie". XD
podoba mi się jej podejście do sprawy
- 126
- 136
- 2001
Mama przyjechała do mnie w tym roku na święta. Po dniu spędzonym z nią jestem wdzięczna losowi za to, że mogłam wyjechać do dużego miasta i nie jestem osobą o tak ograniczonych horyzontach.
Zabrałam ją rano na spacer po Krakowskim Przedmieściu. Ciągle z przejęciem komentowała wygląd obcych ludzi. Dla niej to jest bulwersujące, że ktoś może iść ulicą w kolorowym płaszczu. Od razu pojawiają się komentarze typu "ale cudak tam idzie!". Nie dziwię się, że w Polsce jest tak szaro i smutno, skoro starsze pokolenie ma skłonność do pokazywania palcem każdego, kto się jakkolwiek wyróżnia. Oczywiście na porządku dziennym było uszczypliwe komentowanie albo wręcz wyrażanie obrzydzenia innymi ludźmi (na przykład murzynem w leginsach do biegania). Przez cały dzień najczęściej powtarzanym przeze mnie zdaniem było "co cię to obchodzi?". Przechodząc obok kolejki do budki z kebabem ostentacyjnie powiedziała do mnie "co oni - nie mają jedzenia w domu na święta?". Ludzie w kolejce spojrzeli na nas dziwnie. Na nic się zdało moje tłumaczenie, że każdy ma prawo zjeść kebaba zamiast jajka z majonezem tego dnia i to jest wyłącznie jego sprawa. Rzecz jasna pojawił się też temat niedzieli handlowej - dla mojej mamy to bardzo dobrze, że sklepy są zamknięte, bo ludzie "za dużo po sklepach chodzą".
Nie umiałam jej też przetłumaczyć, że zatłoczone ulice Warszawy są bardziej anonimowym i różnorodnym kulturowo miejscem niż jej blokowisko. Tutaj nikogo na ulicy nie interesuje ani jej ubiór, ani jej zdanie. Ona i tak przez pół dnia była pewna, że wszyscy ludzie naokoło ekscytują się jej beretem:
- Może ja zdejmę ten beret, co?
Zabrałam ją rano na spacer po Krakowskim Przedmieściu. Ciągle z przejęciem komentowała wygląd obcych ludzi. Dla niej to jest bulwersujące, że ktoś może iść ulicą w kolorowym płaszczu. Od razu pojawiają się komentarze typu "ale cudak tam idzie!". Nie dziwię się, że w Polsce jest tak szaro i smutno, skoro starsze pokolenie ma skłonność do pokazywania palcem każdego, kto się jakkolwiek wyróżnia. Oczywiście na porządku dziennym było uszczypliwe komentowanie albo wręcz wyrażanie obrzydzenia innymi ludźmi (na przykład murzynem w leginsach do biegania). Przez cały dzień najczęściej powtarzanym przeze mnie zdaniem było "co cię to obchodzi?". Przechodząc obok kolejki do budki z kebabem ostentacyjnie powiedziała do mnie "co oni - nie mają jedzenia w domu na święta?". Ludzie w kolejce spojrzeli na nas dziwnie. Na nic się zdało moje tłumaczenie, że każdy ma prawo zjeść kebaba zamiast jajka z majonezem tego dnia i to jest wyłącznie jego sprawa. Rzecz jasna pojawił się też temat niedzieli handlowej - dla mojej mamy to bardzo dobrze, że sklepy są zamknięte, bo ludzie "za dużo po sklepach chodzą".
Nie umiałam jej też przetłumaczyć, że zatłoczone ulice Warszawy są bardziej anonimowym i różnorodnym kulturowo miejscem niż jej blokowisko. Tutaj nikogo na ulicy nie interesuje ani jej ubiór, ani jej zdanie. Ona i tak przez pół dnia była pewna, że wszyscy ludzie naokoło ekscytują się jej beretem:
- Może ja zdejmę ten beret, co?
- 1334
@Shanny: takiej mentalności nie zmienisz. Ludziom z tego pokolenia brakuje trochę dystansu i jakieś, nie wiem, radości z życia.
- 1172
@Yezdemir: Tak jest. Jeszcze irytuje mnie takie podejście, że niczego nie warto w życiu robić, bo nic nie ma sensu. Zaproponuję jej wyjście do kawiarni, to usłyszę, że "a po co to? a na co to? niepotrzebne wydawanie pieniędzy". Nie ma sensu niczego dobrego zjeść, gdziekolwiek wyjechać. Najlepiej to w ogóle do grobu się już położyć i czekać na śmierć.
- 233
- daję tylko minusy
Żeby wyjść na spacer z rodzinką? Pójść do kościoła? Czy zakazać dorobku studentom, i w------ć ludzi, którzy najzwyczajniej w świecie zapomnieli zrobić zakupów/nie mieli czasu w sobotę bo PRACOWALI?
Szedłem 20 minut do sklepu, drugie tyle czekałem w kolejce bo sklep prowadzi właścicielka i każdy każdego zna i jeszcze trochę pogadali, straciłem godzinę na zakupieniu napoi gazowanych. Mam ochotę komuś zrobić krzywdę, jestem w-------y bo w całym sklepie j----o alkoholem, wszyscy tam tylko po to stali chyba (pic rel)
@4833478: