Wpis z mikrobloga

@CulturalEnrichmentIsNotNice: Nie, to nie tak. Husaria, jako ciężka kawaleria była siłą uderzeniową stosowanę jako ostatnie uderzenie na osłabioną formację w celu ostatecznego przełamania.
Gdybyś interesował się historią, to polecam historię pancernych - niemal siedemsetletniej formacji w polskim wojsku chwalonej przez sojuszników, w dodatku mniej osób się do niej masturbuję.
No i husaria dostawałą nie raz po łbach od lekkiej kawalerii złożonej z zaciągniętych bandytów.
@Slucham_psa_jak_gra_: Spokojnie ( ͡° ͜ʖ ͡°). Zdaję sobie sprawę, że ten obrazek zawiera istotne błędy, ale nie oto tu chodzi. Dziękuję za zachęcenie mnie do zgłębienia tematyki jazdy w Rzeczypospolitej Obojga Narodów i jak najbardziej interesuję się tego typu tematyką, jednak od czasu do czasu można pozwolić sobie na odrobinę humoru. Pozdrawiam.
@Maximus_decimuspl: nieprawda, niektórzy mieli skrzydła, tylko że nie takie jak na filmach/ obrazkkach. Te pochodzą z bodajże 17 wieku. Mieli jedno skrzydło za plecami, nie przymocowane do zbroi, tylko do siodła (to chyba oczywiste, bo średnio z mobilnością xD).
@myzael: Jasne, chodzi o lisowczyków. Odgrzebię książkę służę źródłąmi. Oczywiście przedstawiłęm przykłąd skrajny, nie była to, rzecz jasna, szarża jednej formacji na drugą, pewnie jak powstrzymywanie szarży kozłami hiszpańskimi.
@myzael: Z pewnością wziąłem to z jakiejś książki Kienzler, ale możliwe, że tylko jej redakcji a autorem rozdziału był tkoś inny. Biorę się do poszukiwań, nie wahaj się wytknąć mi błędu, jeśli go znajdziesz, to czegoś się nauczę.