Czy tylko ja mam takie wrażenie że zdecydowana większość postów na tagu #kredythipoteczny to drwiny z "roszczeniowych kredytobiorców, którzy brali pod korek na niskich stopach i płaczą o pomoc od rządu", a w rzeczywistości takich żali nikt tutaj nie wylewa, tylko wykopki mieszkające z mamą stworzyły sobie nowego wroga i napędzają się wzajemnie? Bo już mnie w-----a codziennie w gorących ten sam debilny skowyt że "kredytobiorca to najgorsza grupa społeczna"...

Marshall1337
via Wykop Mobilny (Android)









