Wpis z mikrobloga

Mirki co robić?

Mam mieszkanie w Warszawie 63 M2, kupione w 2015 r za 510 tys zł. Teraz wobec windujących cen nieruchomości jest warte ok 800-850 tys zł( widziałam podobne ogłoszenia z ceną nawet blisko 1 mln zł).

Pracuję w Warszawie, planuje dziecko. Czy lepiej sprzedać teraz z zyskiem i kupić dom z działką pod Warszawą czy zostać w dużym mieście, że względu na wygodę? Komunikacja jest bardzo rozwinięta, przedszkola i żłobki pod nosem. Wszystkie usługi wokół.

Może lepiej kupić dom na obrzeżach mniejszego miasta np. Grodzisk Mazowiecki?

#nieruchomosci #kiciochpyta #finanse
Sigurdsdottir - Mirki co robić?

Mam mieszkanie w Warszawie 63 M2, kupione w 2015 r z...

źródło: comment_1650290979TrzVSkEeLgWdZvtNhmDwAN.jpg

Pobierz
  • 29
@robertx właśnie wolałabym dom, ale mieszkanie 10 minut od centrum Warszawy jest bardzo wygodne. W domu masz działkę, komfort przestrzeni, możliwość posiedzenia w ogrodzie. Relaks. Tutaj mam balkon w balkon, mniej miejsca, jednak wszystko na wyciągnięcie ręki...
@Sigurdsdottir całe życie mieszkałam w wielkim domu z ogrodem. Jedyne z czym mi się kojarzy to, że ciągle było coś do zrobienia.. a to pomalowanie ogrodzenia, zagrabienie liści, podlanie drzew i trawnika, odśnieżanie, koszenie, pielenie, nawożenie itd. Jak ktoś lubi takie prace lub stać go na wynajęcie ekipy to ok, dla mnie ten czas można spędzić na fajniejszych rzeczach niż zamiatanie kostki przed wejściem.

Dojazdy na przedmieścia to dla mnie ogromna strata
@Sigurdsdottir: Też pytanie z czego z dostępnej infrastruktury korzystasz bo może się okazać tak, że w mniejszej miejscowości będziesz miał praktycznie to samo. Rozwiązaniem pośrednim może być zakup jakiegoś segmentu czy bliźniaka +/- te 20 min od centrum Warszawy, w swoim budzecie powinieneś się zmieścić
@kipowrot: Da się w rozsądnych pieniądzach pobudować, jak od dewelopera możesz kupić 100m2 za 800-850k to sam z pewnością możesz pobudować dom dużo taniej.

Jak myślisz, ile kosztuje budowa prostego domu 120m2 z dachem dwuspadowym i ogrzewaniem klimatyzacją? Wykończony w standardzie średnio-wysokim powiedzmy
@Sigurdsdottir: Ale wiesz, ze to działa w ten sposób, ze jak teraz sprzedajesz i kupujesz coś nowego, to tez będzie droższe? To nie jest tak, że mieszkania przez ten czas podrożały, a domy pod miastem stały w miejscu
@robertx niech stawia i da znać jak mu się kasa skończy. Ty chyba patrzysz z perspektywy osoby, która zna się na budowie, a przynajmniej na jakimś zakresie prac i cześć wykona sam, a nad reszta sprawi pieczę.

Dla osoby nie chcącej spędzić 2 lata na budowie i w pracy jednocześnie taki budżet pod Warszawą nie jest wystarczający dzisiaj, ale niech będę w błędzie.
@WielkiNos:

Ale ten komentarz śmierdzi niewolnikiem.

Po pierwsze nikt cie nie zmusza to posiadania ogródka czy drewnianego płotu w domu na obrzeżach. Po drugie jestem ciekawy jak wykorzystujesz ten zaoszczędzony czas w swojej klatce? Patrzysz się przez okno na pobliskie 4 żabki?

Własny dom z większym metrażem ma znacznie więcej korzyści niż te twoje śmieszne wady czyli pomalowanie płotka raz na 4 lata.