@viciu03: jeśli chcesz dojść do angielskiego C1 to się zastanów w jakim celu, to jest naprawdę wysoki poziom, ja wiem że 3/4 wykopków zna na poziomie C1 xD plot twist, nie zna. Zastanów się czy ci się to przyda bo pewnie zanim wbijesz C1 w angielskim to w tym czasie mógłbyś się nauczyć niemieckiego i hiszpańskiego na B1/B2
@evilmalina: przyczepiłeś się do tłumaczenia a wybrałeś przykład totalnie z doopy. Ludzie coraz częściej w polskim wtrącają to "ja", zdecydowanie to wina angielskiego ¯\(ツ)/¯
#angielski #naukajeyzkow #pytanie Która aplikacja do nauki angielskiego z AI jest najlepsza? Chodzi o trenowanie mowy. Czy na tym etapie rozwoju AI nauka z jej użyciem ma sens?
@VanGogh: ja się bawię praktika.ai Generalnie to stoi na czacie GPT. Generalnie możesz trenować z czatem GPT za free. Aplikacja ma tą przewagę że jest stricte nastawiona na naukę i konwersacje. Czatowi ciągle muisz tłumaczyć co chcesz. Dodatkowo apka ma pewne bajery że mozesz spojrzeć jak lepiej było powiedzieć to co powiedziałeś (nauralniej, poprwaniej itd). No i apka w przeciwieństwie do czata ma jakieś materiały do nauki, np. tekst do
@VanGogh: jest albo premium albo free. Free tylko 15 minut i jest ten model gorszy. Jest siedem dni premium za free ale nie włączaj go od razu, po kilku dniach oferują 14 dni premium za free i sobie wtedy stestuj ( ͡°͜ʖ͡°)
@majlo1985: oczywiście że można tylko pytanie na ile starczy ci takiej determinacji? Pierwsze tygodnie będą intensywne, a później? W aplikacji po prostu wchodzisz i odpalasz lekcje i apka podrzuca jakiś temat, lekcje, gramatyke, słownictwo czy co tam sam zaproponujesz. No i w apce masz ciągle podgląd na to jak mogłeś powiedzieć daną kwestie lepiej/poprawnie z wyjaśnieniem. Nie wiem tylko jak z dostępnymodelem gpt, normalnie masz ograniczony, do jakiegoś czasu, może
polaki cebulaki zawsze tłumaczą łysą pałę i zakola tym mitycznym testosteronem a prawda taka, że gdybyśmy mieli podwyższony to byśmy mieli muskularne sylwetki a nie skinny fat.
@adam-pajac: łysienie androgenowe, poczytaj se pan zanim zaczeniesz się wypowiadać o rzeczach o których nie masz pojęcia
krótko: "myślisz ze mnie przegadasz" - jak to na angielski? jedyne co mi przychodzi do głowy to coś w stylu "you think you will talk overme"? #pytanie #kiciochpyta #angielski #angielskizwykopem
Uwieeeeelbiam tę robotę. ( ͡º͜ʖ͡º) Czlowiek jest kierowcą, mechanikiem, kucharzem. Kilka razy byłem ratownikiem medycznym, 2 razy strażakiem, operatorem wózka, operatorem ładowarki, raz w Belgii byłem fighterem jak na ksw, jeden raz byłem superbohaterem dla pewnej pani w rozbitym aucie we Francji. Dziś pracuję w ekipie do odśnieżania powierzchni plaskich na wysokościach. W sumie na parkingach to jest się ekspertem od wszystkiego bo jak
@agiller: super, jakbyś się pośliznął i połamał nogi to L4 na miesiąc albo na 3 miesiące na najniższej krajowej zredukowanej do 80% Chyba zawsze miałeś łeb do interesów? ( ͡º͜ʖ͡º)
Mam wrażenie ze nauczyciel nic mi nie pomaga w nauce, a jedynie rozmawiamy o dupie Maryny. Przychodzę na lekcje, krótki wstęp o aktualnej sytuacji pogodowej i pyta się co przygotowałem, rozmawiamy na temat jakiegoś artykułu z BBC albo go czytam i omawiamy. Obawiam się, ze tym sposobem nigdy nie osiągnę płynności i swobody w używaniu języka. Ja na codzień prowadzę Anki i dodaje nowe poznane słówka, oglądam filmy tylko w języku angielskim
gramatyki nie ogarniam, żeby powiedzieć jakiego czasu używam xD)
@TypowyDaltonista: jesteś jakimś quasi nativem więc to całkiem normalne. Mało który polak wie co to jest imiesłów przymiotnikowy bierny ale jest w stanie sukcesywnie go używać w codziennej komunikacji ¯\(ツ)/¯
rozmawiamy na temat jakiegoś artykułu z BBC albo go czytam i omawiamy
@mrkobel: jeśłi to robicie po angielsku to brzmi to jak podążanie dobrą drogą. Generalnie na C1 trzeba się naprawdę dużo uczyć, gramatyka, słownictwo. Every fucking day, a nie tylko lekcje 2x w tygodniu z tutorem. Generalnie też jest pytanie co masz na myśli dokładniej kiedy mówisz C1. Sprawdź dokładnie co oznacza C1 i zastanów się czy napewno chcesz
Chcę trochę podnieść mój poziom angielskiego aby móc się (w miarę swobodnie) komunikować podczas przyszłorocznej podróży po USA. Mój aktualny poziom poziom angielskiego to jakieś A2/B1 - jeśli chodzi o słownictwo.
Z czasów potrafię jedynie stworzyć proste zdania w present simple, past simple, past continuous, future simple, past perfect. Zdania z czasownikami modalnymi (rozumiem różnicę pomiędzy can/could czy might) oraz will / going to. Po prostu to jeszcze pamiętam ze szkoły, a
Zastanów się czy ci się to przyda bo pewnie zanim wbijesz C1 w angielskim to w tym czasie mógłbyś się nauczyć niemieckiego i hiszpańskiego na B1/B2