@PiotrekPan: obrzydliwe i nieśmieszne. Dlaczego laski są takie #!$%@? na swoich wieczorach panieńskich, zachowują się jak niedorobione i w życiu nie widziały penisa.
@BoBlubi: zazwyczaj sciezki sa wyraznie oznaczone, zarowno znakami, jak i namalowanymi liniami. Jesli ide z maluchem w jej poblizu, to moim zadaniem jest dopilnowanie go.
Jak dziecko tej kobiety wpadnie pod samochod, to bedzie twierdzic, ze kierowca powinien sie spodziewac, bo obok jest chodnik? Chyba nie do konca w ten sposob to dziala.
Jasne, kierowca czy rowerzysta powinien zachowac czujnosc, ale jednak mimo wszystko... moje dziecko - moja odpowiedzialnosc.
Robiłem porządki w piwnicy i trafiłem na to cudeńko - ThinClient Futro A250 Fujitsu Siemens z compact flashem 256MB, także tyci tyci #rozdajo. Sprawny. Jutro po 16 losowanie przez mirkorandom. Przesyłka po mojej stronie.
@Pippo ma nadzieję, że u mnie też tak będzie. Moja żona to moja zajebista psiapsióła, nie tylko obiekt westchnien. Chyba, że mnie wcześniej wykończy jej mamusia ( ͡°͜ʖ͡°) Ale zdjęcie super.
Właśnie wprowadziłem się do nowo kupionego mieszkania i potrzebuję wywiercić kilkanaście/kilkadziesiąt otworów w ścianach, aby móc powiesić obrazy i zdjęcia w ramkach. Jest ich ok. 30 sztuk.
Opcje są dwie: 1. Zaplanować układ rozwieszenia tego wszystkiego zawczasu, wziąć jeden dzień wolnego na tygodniu i od godz. 10:00 do 17:00 skończyć całą robotę.
@6gcqG9nN58zhTK: Bo typowy polski remont odbywa się w blokach z wielkiej płyty, gdzie wywiercenie jednej dziury to godzina roboty i dwa stępione wiertła.
W amerykańskich "kartonowcach" jak chcesz powiesić obrazek to bierzesz wkrętarkę, przykładasz obrazek, w 5 sekund wkręcasz wkręta i masz obrazek, który będzie wisiał przez 20 lat.
A w Polsce? Pożyczasz trzydziestokilową wiertarę, kupujesz pięć wierteł przeciwpancernych, idziesz do sklepu po czteropak harnasia, wyrzucasz żonę i dzieci z domu, pijesz jednego harnasia na rozgrzewkę, wymierzasz wszystkie otwory z dokładnością do 0,1mm, zakładasz wiertło i odpalasz udar. #!$%@? z siłą wodospadu zapierając się kijem od szczotki o przeciwległą ścianę, mija 5 minut a dziura głębsza o 5mm. Mija kolejne 10 minut i trafiłeś na #!$%@? zbrojenie - #!$%@? w dupę strzela wiertło, #!$%@? pijesz drugiego harnasia i mierzysz od nowa. Powtarzasz operację, tym razem nie ma zbrojenia, po godzinie #!$%@? udało ci się wywiercić 5cm dziury. wkładasz kołek - luźny jak cholera. No tak, zajebista wielka płyta - żeby się wwiercić to trzeba poruszyć niebo i ziemię, ale jak już włożysz kołek to magicznym sposobem wykrusza on pół kilo betonu i trzeba jechać do liroja po większe. #!$%@?łeś się harnasiem, więc wsiadasz na rower i jedziesz. Wracasz, wkładasz kołek, wbijasz wkręta - zajebiście. Obrazek wisi. Trochę krzywo, ale już tam #!$%@?. Szkoda tylko, że trzeba szpachlować pół ściany, bo tynk (a właściwie to piasek zlepiony wodą)
Od początku swojego istnienia ich słabością była podatność na choroby. Od początku swego istnienia walczą z infekcjami, epidemiami, szczepami wirusów, wymyślają mieszanki ziół, farmaceutyki, kuracje, terapie, lasery, chemię.
I musieliśmy czekać jakieś 100-250 tys. lat odkąd wyewoluowaliśmy w Człowieka Rozumnego żeby w końcu pojawił się wśród nas geniusz który znalazł rozwiązanie na nasze bolączki zdrowotne.
@wojna: Liczę na więcej takich komentarzy, żadnych nie będę usuwał, ale przynajmniej wszystkich ziębowców co #!$%@?ą trawę za 125PLN/500g. i wierzących w filtry przywracające pamięć wodzie sobie wrzucę na czarnolisto.
#rozowepaski #zalesie Już mnie #!$%@? to całe wesele. Mamy ślub cywilny teraz bierzemy kościelny + ta cała imprezka tym związana. #!$%@?, że mój rozowy wg. mnie sprowadza się tylko do wymyślenia czegoś - a ja to wszystko muszę wcielać w życie. I #!$%@? kolejna godzina rozmowa o księdze gości gdzie ja powiedziałem, że mam na to #!$%@? bo nikt #!$%@? na tą księgę nie patrzy ( oczywiście obraza
Email jest prostą, szybką i wygodną formą komunikacji, do tego całą korespondencję mogą mieć zapisaną obie strony i w razie potrzeby czy niedomówień do tego wrócić ale za każdym #!$%@? razem jak wysyłam do kogoś zapytanie, nie ważne czy to firma czy urząd to odpowiedź jest albo po bardzo długim czasie ale nie ma jej w ogóle bo ktoś sobie stwierdził że to tylko email więc #!$%@?ć go. Zamiast np. dzwonić do wydziału komunikacji pytać do której mają otwarte, czekać #!$%@? wie ile na połączenie, potem zajmować czas osobie która w tym czasie może akurat kogoś obsługuje i ten ktoś też się #!$%@? można wysłać email bo osoby tam pracujące i tak siedzą przed komputerem więc powiadomienie dostają prosto w twarz niemal natychmiast, mogą odpisać w luźniejszej chwili że do 15 i jest git
@metrom: Zgadzam się w pełni. Mogę się pochwalić, że pracując w jednej z firm podwyższyłam poziom obsługi klienta wprowadzając w standard odpowiadanie na wszystkie maile. Jak tam przyszłam, to leżał stos maili nieruszonych i telefony się urywały. Każdy pracownik wisiał na słuchawce non stop. Odpowiedziałam na zaległe maile z tygodnia i potem zaczęłam odpowiadać na nowe i to samo zaczęli robić inni. Po jakimś czasie telefonów było mało co. Mali
Kurde, a dla mnie to jest max 4/10, skąd tyle szumu wokół tego lachona... :( Jeszcze jakbym miał wziąć pod uwagę jej błyskotliwość to ocena by spadła do 3.
No to wklejam starter pack.
#zabkatostanumyslu #zabka #heheszki #humorobrazkowy ##!$%@?
źródło: comment_wvijJTJACHFhETujiBo0Q12R9ApRmWFQ.jpg
Pobierzźródło: comment_OLGr7kcjNXAWNfbpy2AblHaQX971T4BL.jpg
Pobierz