sholz1
sholz1
  • 1
Hej Mirki ^^
Orientuje się ktoś może jak to jest z zakupem karnetu online do McFit? Czy po zakupie karnetu online można od bomby lecieć na siłownie? Czy jednak trzeba coś odebrać u pracownika w ciągu dnia (jakąś kartę czy coś) (・へ・)
PS: Jakby ktoś zbierał się żeby zacząć chodzić, ale nie ma z kim/boi się pierwszy raz - to pisz śmiało na priv. bo ja też się
sholz1
sholz1
  • 0
Ja niestety tylko McFit, bo chodzić mogę tylko w godzinach prawie że nocnych (╯°□°）╯︵ ┻━┻ Także z tego względu w sumie o obleganie się tak nie martwie ^^
  • Odpowiedz
null_ptr
null_ptr
  • 362
Nie no obczajcie to. Chłop wyszedł z domu i na własne oczy zobaczył jak mu jakiś pies zagryza gęsi na podwórku.


Psiarze: to na pewno nie piesek, piesek by tego na pewno nie zrobił.


@WielkiNos: Chodzę z kaszojadem do parku, na rower, na plac zabaw itd... I zawsze trafia się jakiś psiarz który pozwala biegać psu bez smyczy.
  • Odpowiedz
jednosuw
jednosuw
  • 5
#szczecin
Jak to jest możliwe, że dosłownie każdego dnia w naszym kochanym Urzędzie Miejskim od 7 rano są dziesiątki ludzi w kolejce po bilety? Jak chcesz odebrać zwykły papier to albo stoisz razem z 50 osobami jak żebrak albo czekasz na termin przez 2 tygodnie. Przecież to jest nienormalne.
Hissis
Hissis
  • 3
@jednosuw: ja tam kiedyś jakieś 12 lat temu odśnieżałem mordzia ten dach w Urzędzie Miejskim to bez kolejki żadnej weszliśmy z wariatami z łopatami do odśnieżania tam bezpośrednio do damskiej łazienki i z łazienki bezpośrednio oknem na dachy poszliśmy robotę robić z tymi łopatami, ale tam szybko pamiętam odśnieżyliśmy elegancko, może musisz wariacie po prostu wziąć łopatę do odśnieżania, żeby bez kolejki wejść, nie wiem, kombinuję
z fartem
  • Odpowiedz
magnes125
magnes125
  • 10
Nie wiem skąd ja się urywałam. Słynę ze swojej bystrości. Po ponad 20 latach zrozumiałam o co chodzi w powiedzonku kto wypina tego wina. Nigdy nie mogłam zrozumieć o co chodzi z tym winem xD

Dzisiaj do mnie doszło, że zachowujesz się tak jakbyś najadł się szaleju nie ma związku z jakimś tam szaleństwem tylko szalejem jadowitym. Pierwszym objawem zatrucia jest stan, która przypomina upojenie alkoholem. To chyba najbardziej trująca roślina
magnes125 - Nie wiem skąd ja się urywałam. Słynę ze swojej bystrości. Po ponad 20 lat...

źródło: Cicuta_virosa_-_K%C3%B6hler%E2%80%93s_Medizinal-Pflanzen-038_cropped

Pobierz
horus666
horus666
  • 0
@inkill: W praktyce, przypuszczam - pierwsi ludzie byli głodni i nie mieli mikroskopów. O etyce już nie wspominam, jedynie napomknę, że zawsze była względna, a jej sformalizowanie nie jest żadnym wyczynem w kategoriach moralnych.
  • Odpowiedz
inkill
inkill
  • 0
@horus666: uczymy się przez obserwacje. Małpoludzie obserwowali zwierzęta i jedli to co one. To czy coś było jadalne czy nie, często testowano na pokonanych wrogach, udomowionych zwierzętach, a w skrajnych przypadkach na sobie tj, dzieciach lub starcach. Im większa społeczność, tym większą wiedzę stadną mieli. Nawet dzisiaj niektórzy ludzie nie wiedzą, że ziemniaki potrafią być trujące;D
  • Odpowiedz

Osiągnięcia