Nawet jako dość spory cynik w stosunku do współczesnego systemu monetarnego i polityki taniego pieniądza, jeszcze parę miesięcy temu bym powiedział, że stopy będą miały sufit gdzieś tak w okolicy 5%. Jednak inflacja ciągle się rozpędza, Glapiński zaczyna używać zwrotów "4.5% to wciąż nisko" albo "realne stopy wciąż są ujemne" i teraz wygląda na to, że jak
Nawet jako dość spory cynik w stosunku do współczesnego systemu monetarnego i polityki taniego pieniądza, jeszcze parę miesięcy temu bym powiedział, że stopy będą miały sufit gdzieś tak w okolicy 5%. Jednak inflacja ciągle się rozpędza, Glapiński zaczyna używać zwrotów "4.5% to wciąż nisko" albo "realne stopy wciąż są ujemne" i teraz wygląda na to, że jak
#tenis