wtererere
wtererere
  • 23
Z takich ciekawostek sprzedam wam jak wygląda sytuacja w moim powiatowym do 40 k. Otóż mieszkam w bloku z wielkiej płyty gdzie sprzedają się (a raczej sprzedawały przez ostatnie 2-3 lata) mieszkania lekko po 7-8 k/M2 i to serio szły tak w ciągu tygodnia od wystawienia na otodom. Na 15 mieszkan w mojej klatce zamieszkałych jest 5 xD w innych klatkach podobnie xD jeśli to jest normalna sytuacja to ja nie wiem
maryjuszpitagoras
maryjuszpitagoras
  • 2
@wtererere ja przymierzając się do własnego M pytam znajomych na parterze czy im nie przeszkadza tupanie z góry. Nic takiego nie ma (mieszkanie nad nimi puste). U innych znajomych na wynajem imprezki robili co tydzień - na pytanie czy sąsiedzi się nie skarżą to mówił, że jest zamieszkałych tylko kilka mieszkań a reszta pusta. Wydaje mi się, że jak wjadą wysokie czynsze a to już pomału się dzieje to inwestorzy takich
  • Odpowiedz
del855
del855
  • 40
TOZy - 6,25% na 3 lata (no limit, chwile temu bylo 6,75%)
Lokaty roczne - 6,5% (no limit, bez negocjacji ;))
konta oszczednosciowe - 5% (limity set tysiecy w X bankach)

ROI - 3%*
(*) pod warunkiem ze najemca bedzie placil i nie demolowal chaty i kupiono na wtornym i palcem nie kiwnieto w jego remoncie/odsiwezaniu
wypopekX
wypopekX
  • 7
I niech mi ktoś powie że frakcja spadkowiczów na tag #nieruchomosci to nie jest jeden wielki psychiatryk ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Jeden pisze elaboraty o tym jak to ma kasę na zakup mieszkania, ale psychicznie nie jest w stanie przetrawić tego ile musiałby komuś zapłacić "za beton" więc mieszka z rodzicami i regularnie spuszcza sobie ciśnienie plując na rynek nieruchomości
https://wykop.pl/wpis/77093715/jestem-tak-zwanym-gniazdownikiem-tzn-mieszkam-z-ro

W rzeczywistości pewnie albo tej kasy nie ma, albo ma jakiś psychiczny problem separacyjny i zracjonalizował sobie, że chodzi
maryjuszpitagoras
maryjuszpitagoras
  • 6
@wypopekX no i git. Bardzo prosimy również o terminowe regulowanie rat kredytowych na 8-9% do 2026. No chyba, że coś się wysypie to może dłużej. Ale nie ma żadnego problemu gdy rata to 4k i 300zl kapitału xD jak ktoś chce to niech kupuje tylko niech nie płacze, że nie ma za co żyć. Uważam, że spadki byłyby zdrowe dla całego społeczeństwa ale skoro chcecie 40m2 za 1mln to nic mi
  • Odpowiedz
del855
del855
  • 45
Czy uczciwe byłoby skupienie przez kilku pierwszych nabywców mieszkan wszystkich miejsc postojowych w budynku? No w końcu wolny rynek, nie? Każdy powinien moc kupic ile chce - dla siebie, żony, dzieci, teściów, rodzeństwa no i gości. 20 sztuk na mieszkanie - no takie ma ktoś potrzeby i tyle se kupił I nikomu nic do tego bo wolny rynek, prawda?

A potem oczywiście chętnie je podnajmie - po 1000zl/sztuk bo czemu nie? Na ulicy i tak nie zaparkujesz więc albo przesiadka na rower albo plac.

A potem może sprzeda jedno na rok, może a może nie - w formule licytacji. Nie chcesz płacicie 1000zl miesięcznie? Możesz odkupić na własność za 100.000zl. Lub jeździć rowerem. Ja do niczego nie zmuszam, wolny rynek. Ja kupiłem wcześniej to mamy, ty nie kupiłeś to nie masz za to masz problem.

Ja
maryjuszpitagoras
maryjuszpitagoras
  • 1
@del855 @del855 no jest tutaj mega problem. Bo teoretycznie chciałbym wolny rynek ale własnei jeśli między ludźmi jest przepaść w majątku to trzebaby to jakoś może nie ograniczyć ale sprawić, żeby od jakiegoś poziomu nie opłacało się inwestować w dane aktywo. Bo można pójść krok dalej i wykupuje wszystkie sklepy w miejscowości i 1 dzień w miesiącu w losowym dniu zamykam i podnoszę ceny x100. Wody, chleba, leki i płac
  • Odpowiedz
maryjuszpitagoras
maryjuszpitagoras
  • 12
#nieruchomosci

Ale będą żniwa na OLX i otodom. Mogą spokojnie podnieść cenę za ogłoszenie X2 i tak klienci się znajdą. ( ͡º ͜ʖ͡º)
Drodzy sprzedawcy, nie ma sensu odświeżać ogłoszenia codziennie bo mi spamujecie emaila a mnie nie interesuje wasz beton za taką cenę. Serdecznie pozdrawiam Pana, który oferował mieszkanie za 1 160k bez szans do negocjacji ale nowe ogłoszenie wystawił za 999k.

Pozdrawiam serdecznie
iamjashin
iamjashin
  • 212
https://www.money.pl/gospodarka/minister-tlumaczy-sie-z-wypowiedzi-o-cenach-mieszkan-wywolal-nia-burze-7045767045954336a.html

"Minister został zapytany o te słowa w "Graffiti" Polsatu News. - Najgorsze jest to, że w dyskusji o bardzo poważnym problemie, jakim jest deficyt dwóch miliony mieszkań na polskim rynku, potężnej liczbie młodych, samodzielnych ludzi, mających pracę, a których nie stać, by dojść do tego własnego mieszkania, jakieś detale zaczynają odgrywać, a nie rzetelna dyskusja o tym - odpowiedział Paszyk."

Jako to jest bezczelna gnida

To
Iskaryota
Iskaryota
  • 122
W kontekście, jak bardzo pokolenie 1990+ ma przewalone w pracy zapominamy też, jak specjalistyczna praca wygląda dzisiaj, a jak wyglądała kiedyś, oraz jak bardzo spłaszczyły się wymagania między średnio wykształconym specjalistą a kimś, kto 20-30 lat temu z tymi umiejętnościami mógłby aspirować do stanowiska menadżerskiego.

Wchodziłem na rynek pracy niecałe 10 lat temu, to był ostatni czas, by zahaczyć o pokolenie prawdziwych boomerów w pracy, czyli ludzi, którzy zaczynali swoje kariery w
mirko_anonim
mirko_anonim
  • 10
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Największy raban robią spekulanci wykopowi albo typy co chcą kupić mieszkania za pół darmo najlepiej w centrm. Dziwnym trafem jest masa Polaków, przede wszystkim par, małżeństw gdzie zarabiają po 3, 4, może 5 tysięcy i normalnie wzięli kredyt na mieszkanie czy dom i sobie żyją. Sam mam znajomych <30 lat pary i jakoś każdy wziął kredyt na mieszkanie pomimo średnich zarobków, bo po prostu musieli gdzieś mieszkać i planować przyszłość. Skoro wykopki spadkowicze do tej pory nic nie kupili to znaczy, że nie potrzebują tego na już. Zresztą skoro do tej pory mieli gdzie mieszkać to nic ich nie ciśnie na posiadanie własnego mieszkania. Każdy kto potrzebuje mieszkania to dawno kupił bo myśli przyszłościowo yylko wykopki robią aferę z niczego licząc, że wpadnie im dodatkowa inwestycja albo kupią sobie na spadkach coś przy okazji a potem wyjdą na swoje przy wzroście.

#mieszkanie #dom #nieruchomosci #kredythipoteczny #mieszkaniedeweloperskie

─
maryjuszpitagoras
maryjuszpitagoras
  • 77
@mirko_anonim @mirko_anonim nie każdy chce brać kredyt pod korek i liczyć na farta dobrej koniunktury przez kolejne 15 lat. Wiem, że wy młodzi nie pamiętacie kredytów frankowych ale ja tak. Też rozdawali wszystkim i było super bo pewnego momentu. Znam wiele rodzin, którym się życie posypało przez 1 decyzję w życiu. Teraz możecie powiedzieć, że są wygranymi tylko co znaczyło żyć w takiej niepewności, stresie i ryzyko 10-15 lat? Najlepsze
  • Odpowiedz
maryjuszpitagoras
maryjuszpitagoras
  • 1
@WielkiPowrut88: ... no własnie. Nie liczysz też sytuacji których ojciec z braku opcji wyjeżdżał na zachód zostawiają rodzinę bo nie mieli na ratę. Po 10-15 latach ta rodzina nadal żyje na odległość albo juz to nie jest rodzina. Po 10 latach separacji każdy z małżonków przyzwyczaił się do życia w swoim miejscu oddzielonym o setki/tysiące kilometrów. Ale nie, teraz to się wydarzyć nie może bo nas rząd ochroni a jak
  • Odpowiedz

Osiągnięcia