#anonimowemirkowyznania
Proszę o pomoc rozowe paski
Spotykalem sie z dziewczyna 5 miesięcy. Ja z nia zerwalem, pozniej sam napisałem ze to byl błąd, ona bez zadnych pretensji od razu chciala powrotu. Problem w tym ze nie przegadalismy tego, zadnych wnioskow, nic tylko wrocilismy i znowu bylo jak dawniej, dawne spory sie nie rozwiązały. Po tygodniu od powrotu ona zerwala. Strasznie sie poklocilismy. Glownie to ja tak naprawde.
Nie wiem co teraz zrobic. Latwo powiedziec "zapomnij, bedzie inna". Pewnie ze kiedys bedzie i nie uwazam ze to koniec swiata, innych kobiet nie bedzie czy nie wyjde z domu bo pewnie ze swiat sie nie skonczyl. Tylko jakos mi tego szkoda. Po raz pierwszy od kilku lat spotkalem kogos z kim od 1 spotkania czulem sie jakbym ją znal tysiac lat, wszystko bylo takie proste. Gadalem z moja babcia (tak, pewnie ktos to wysmieje w komentarzu) i ona mnie wysmiala bo w sumie jaki byl powod rozstania? Nawet nie wiem. Nie umielismy normalnie omowic tego co nam nie pasowalo bo oboje dlugo pracowalismy, nie bylo kiedy pogadac. Po prostu uwazam ze nie bylo sensu sie rozstawac. Kiedy ja zerwalem to tez nie mialo to sensu.
Nie wiem jak to naprawic i co zrobic. Bardzo proszę o jakies normalne porady bo "nie wraca sie do bylych" mnie nie interesuje.
#zwiazki #logikaniebieskichpaskow #logikarozowychpaskow #rozowepaski #niebieskiepaski
Proszę o pomoc rozowe paski
Spotykalem sie z dziewczyna 5 miesięcy. Ja z nia zerwalem, pozniej sam napisałem ze to byl błąd, ona bez zadnych pretensji od razu chciala powrotu. Problem w tym ze nie przegadalismy tego, zadnych wnioskow, nic tylko wrocilismy i znowu bylo jak dawniej, dawne spory sie nie rozwiązały. Po tygodniu od powrotu ona zerwala. Strasznie sie poklocilismy. Glownie to ja tak naprawde.
Nie wiem co teraz zrobic. Latwo powiedziec "zapomnij, bedzie inna". Pewnie ze kiedys bedzie i nie uwazam ze to koniec swiata, innych kobiet nie bedzie czy nie wyjde z domu bo pewnie ze swiat sie nie skonczyl. Tylko jakos mi tego szkoda. Po raz pierwszy od kilku lat spotkalem kogos z kim od 1 spotkania czulem sie jakbym ją znal tysiac lat, wszystko bylo takie proste. Gadalem z moja babcia (tak, pewnie ktos to wysmieje w komentarzu) i ona mnie wysmiala bo w sumie jaki byl powod rozstania? Nawet nie wiem. Nie umielismy normalnie omowic tego co nam nie pasowalo bo oboje dlugo pracowalismy, nie bylo kiedy pogadac. Po prostu uwazam ze nie bylo sensu sie rozstawac. Kiedy ja zerwalem to tez nie mialo to sensu.
Nie wiem jak to naprawic i co zrobic. Bardzo proszę o jakies normalne porady bo "nie wraca sie do bylych" mnie nie interesuje.
#zwiazki #logikaniebieskichpaskow #logikarozowychpaskow #rozowepaski #niebieskiepaski
Tutaj #rozowypasek lvl 24
Nie chce byc w zwiazku. Nie wiem jak to wytlumaczyc ale nie chce i nie umiem. Na codzien jestem wesola, rozesmiana, opowiadam zarty, mowie komplementy i kiedy jestem taka to co jakis czas ktos zagada, umowimy sie. Pierwsza, druga czy trzecia randka sa fajne ale potem ja oczywiscie zaczynam wariowac, bac sie i zachowywac tak dziwacznie ze i tak nic z tego nie wychodzi. Raz gadalam z niebieskim wlasnie na 3 randce, bylo fajnie, milo ale ja po prostu przestalam sie odzywac. Siedzialam i patrzylam na drzewa. Mam jakies stany lekowe zwiazane z tym ze jakis niebieski bedzie chcial ze mna byc. Teraz tez jesten sama i moge rozbawiac towarzystwo, smiac sie i byc kochana i swietna ale gdyby ktokolwiek chcial czegos wiecej to znowu zmienie sie w przestraszona kluche. Nie wiem co z tym zrobic. Pogodzic sie? Nie wiem czy samotna starosc bedzie fajna.
#zwiazki #rozowepaski #niebieskiepaski
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo