Aktywne Wpisy
mirko_anonim +23
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Od 4 lat jestem w związku z dziewczyną teraz vl22, w grudniu się oświadczyłem . Problem polega na tym, że przed oświadczynami mieliśmy takie same podejście do życia - do dzieci, tego że chcemy mieszkać w domu, który postawimy z możliwie najmniejszym kredytem, tego jakie mamy wartości, kompletna zgodność. Niestety po oświadczynach sytuacja się skomplikowała.
Trochę (nie)istotnych rzeczy nas różni - przede wszystkim zarobki (moje 3x większe niż jej),
Od 4 lat jestem w związku z dziewczyną teraz vl22, w grudniu się oświadczyłem . Problem polega na tym, że przed oświadczynami mieliśmy takie same podejście do życia - do dzieci, tego że chcemy mieszkać w domu, który postawimy z możliwie najmniejszym kredytem, tego jakie mamy wartości, kompletna zgodność. Niestety po oświadczynach sytuacja się skomplikowała.
Trochę (nie)istotnych rzeczy nas różni - przede wszystkim zarobki (moje 3x większe niż jej),
mirko_anonim +7
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Mirki, jestem 2 miesiące w związku z dziewczyną, oboje lvl 29. Zaproponowała wspólny weekend za miastem z własnej inicjatywy. Zgodziłem się i spytałem czy zamierzamy spać w jednym łóżku tam. Odpowiedziała, że tak. Weekend jest za dwa tygodnie, nigdy dotąd nie nocowaliśmy u siebie.
Czy Waszym zdaniem na takim weekendzie można próbować inicjować jakiś bardziej erotyczny kontakt fizyczny? Nie mówię, że od razu seks, ale jak będziemy spać w
Mirki, jestem 2 miesiące w związku z dziewczyną, oboje lvl 29. Zaproponowała wspólny weekend za miastem z własnej inicjatywy. Zgodziłem się i spytałem czy zamierzamy spać w jednym łóżku tam. Odpowiedziała, że tak. Weekend jest za dwa tygodnie, nigdy dotąd nie nocowaliśmy u siebie.
Czy Waszym zdaniem na takim weekendzie można próbować inicjować jakiś bardziej erotyczny kontakt fizyczny? Nie mówię, że od razu seks, ale jak będziemy spać w
W sierpniu poznalem dziewczyne: mila, ladna, spokojna, wygadana, wesola. Zaczelismy sie spotykac, chociaz ja jeszcze troche myslalem o bylej. Ona sie szybko zaangazowala (chyba za szybko), zaczęły sie rozmowy o tym co jest miedzy nami, ona pisala ale tez zaczely sie awantury o to ze mi nie zalezy, nie angazuje sie, dopytywanie czy jest tylko kolezanka czy kims więcej, kiedys zaproponowalem cos nowego w seksie to tez skonczylo sie wielka kłótnia. Rozstalismy się.
Wczoraj spotkalem ją w kinie z kumplem, z ktorym chodzilem do podstawowki. Dzisiaj z nim gadalem a on zachwycony jaka ona fajna, wygadana, jak mozna z nia zartowac. Tylko sie posmialem. To jest dopiero #przegryw. To sie kolezka zdziwi kiedy ona zacznie #!$%@?.
#zwiazki
#rozowepaski #niebieskiepaski
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: marcel_pijak
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy studenckie - bogata oferta przez cały rok
Komentarz usunięty przez moderatora
A to swiadczy o jakiejs przyjazni? Rownie dobrze mogl go nie widziec od 15 lat. Ja nie kumpluje sie x nikim z podstawowki.
A tak oprpcz tego, to jakis wpis z dupy. OP niby sie cieszy ze ona zmarnuje zycie innego ale w sumie chyba mu smutno