Dziś rano zorientowałem się, że pod naszą świąteczną nieobecność ktoś próbował się dostać na naszą posesję. Zastanawiam się co to za łby były, że zwykłej furtki nie udało im się pokonać. No i cieszę się, że to wystarczyło aby odpuścili całemu domowi. Za kilka godzin wrócę do domu to przejrzę monitoring co tam się działo.
#swieta #warszawa
#swieta #warszawa
Wołam teraz żeby zaraz ktoś mnie nie posądził o olanie sprawy. A więc tak: musicie uzbroić się jeszcze w trochę cierpliwości, bo przejrzenie materiału z 3 dni wymaga więcej czasu niż myślałem. Całość wg obliczeń zajmie ok 5 godzin siedzenia i gapienia się w monitor z przyspieszeniem 1
@lutecki: Dla pewności i tak napiszę:
Wołaj