- Wygrałem z Bayernem wszystko. Ronaldo, który wygrał plebiscyt, nie zdobył żadnego trofeum. Nie mówię, że go nie doceniam, ale to boli. To ja zasłużyłem na Złotą Piłkę - przekonuje Francuz.
- To było oczywiste, że Ronaldo wygra głosowanie. Przedłużyli możliwość głosowania o dwa tygodnie. To nigdy wcześnie się nie działo. Tu nie chodziło o piłkę. To było czysto polityczna decyzja - dodaje Ribery, który































źródło: comment_1636785690vouJIk37Pzi0nOPDYgEeUa.jpg
Pobierz