Hej mieszkam obok takiego o to miejsca. Co sądzicie aby odpalić im darmowe wifi specjalnie dla nich, i dac posumowanie po 1-2 dniach gdzie Ci ludzie wchodzą , z kim się kontaktują, oraz czego szukają w necie ? Jeśli było by zainteresowanie projektem może warto go zrealizować ?
@mario-zdk: i jakiś Abdullah za pomocą twojego wifi będzie się kontaktował Hazirem w pakistańskiej jaskini. Za co ty będziesz miał wjazd na chatę ABW za pomoc siatce terrorystycznej.
@maxx92: Istnieje na to zjawisko nazwa - to słowo zaprzaństwo, które już zostało nieco zapomniane. Ale dobrze reprezentuje taką postawę analogiczną do postawy zaprzańców z XVIII w., którzy doprowadzili do rozbiorów.
Nie wiem co o sobie myśleć, ale to rośnie w moim zlewie. Jak bedzie 100 plusów, pozwolę się jej rozwijać i dam cotygodniowy update, ktoś wie - może i stream. Jak juz urośnie nadam imię, przesadzę. #glupiewykopowezabawy #bilogia #przyroda
#ciekawostki #marketing Brazylijski biznesmen Chiquinho Scarpa ogłosił że każe pochować się razem ze swoim Bentleyem aby mieć czym jeździć w zaświatach. Oświadczenie wywołało wielką falę krytyki. Sprawa przybrała nieoczekiwany obrót gdy okazało się później że była to akcja mająca na celu promować oddawanie organów.
To absurd zakopywać coś co jest warte więcej niż Bentley: Twoje organy.
Miód na me oczy:) Niewiele osób wie, że scena w której Rocky po wbiegnięciu na schody, świętuje swój udany trening poprzez podskoki i ciosy w powietrze, jest puszczona od tyłu. Zabieg ten twórcy zastosowali, aby dopasować scenę do towarzyszącej jej muzyki. Kompozytor Bill Conti tłumaczy, że ujęcie najpierw było w zbliżeniu na Rocky’ego i oddalało się powoli, powodując, że kamera obejmowała coraz więcej planu. Nie pasowało to do muzyki, więc Avildsen postanowił
#orange @orange_polska: posysacie! Przedłużyłem umowę na tv u Was rezygnując z dodatkowych pakietów i chcąc płacić 99pln miesięcznie. Dzisiaj po przebudzeniu sprawdzam maila, a tam taka faktura. Na infolinii sie dowiaduje nagle, ze miałem złożyć oficjalna pisemna rezygnacje u Was w salonie. Jak to jest, ze zeby zawrzeć umowę, wystarczy zadzwonić, ale zeby z czegoś zrezygnować mam jak debil po mieście latać? W dodatku nie informujecie o czymś