Alkohol w Sopocie będzie można zatem spożywać tylko w kawiarniach, pubach, restauracjach i przybarowych ogródkach.
Aaaa, to o to się rozchodzi, że polaki cebulaki wnoszą swój alkohol na plażę, ryzykując własnym zdrowiem i życiem dzieci pod własną opieką, ale jak już się najebią w barze obok i chwiejnym krokiem szczęśliwie trafią pod swój parasol, pośród setek innych z reklamami piwa, to już mogą wskoczyć w otchłań morza nagrzanego do 15.3*C w Kołobrzegu
Wariata - rzecz jasna w sensie pozytywnym dla kibiców kubiców. Natomiast w sensie pejoratywnym dla jego rodziny, żony, dzieci.
Po prostu źle wyszedł z poprzedniego zakrętu - albo zbyt wąsko pojechał, albo zbyt szeroko (w zależności od tego, czy poprzedzający zakręt był prawy, czy lewy).
Do tego dochodzi brawura, a ta nie jest sprzymierzeńcem MISTRZÓW ŚWIATA, niestety.
Po prostu źle wyszedł z poprzedniego zakrętu - albo zbyt wąsko pojechał, albo zbyt szeroko (w zależności od tego, czy poprzedzający zakręt był prawy, czy lewy).
Do tego dochodzi brawura, a ta nie jest sprzymierzeńcem MISTRZÓW ŚWIATA, niestety.
Skoro ktoś wrzuca w opisie, że to Kubica + dwie powtórki, to ja, jako zwykły Janusz rajdów, mam prawo do pomyłki - tak, czy nie?
I dzięki, że doceniłeś moją kapitańską duszę ( ͡° ͜ʖ ͡°)
a ić pan na ryby i daj spokój...
Ja już dawno się przyznałem, że pomyliłem skok Meeke z Kubicą, a ty, wiedząc o tym, napisałeś dokładnie to samo, co twoi przedmówcy.
Ja #!$%@?ę, inteligencją to ty nie grzeszysz...