https://www.wykop.pl/link/6817703/pis-wszystko-zniszczy
https://www.wykop.pl/link/6816567/milionowe-premie-w-ministerstwie-finansów.-nagrody-za-polski-ład?
O co w tym chodzi?
źródło: comment_1661024791oKYkLmi1xXog3OZxBwaTG7.jpg
Pobierzźródło: comment_1659372676eBiEMPKC4W0MBWgE4RdecV.jpg
Pobierzźródło: comment_1658551447SP4mEHYEqLLL7BF35Jijxa.jpg
Pobierzźródło: comment_16564047553GOp1mrIocwN81yrlh3JwL.jpg
Pobierzźródło: comment_1655872870yFfkJE8f4DN6twzTLjJt1D.jpg
Pobierzźródło: comment_1655552288w6PkjTQioUgBgs6XBi6mly.jpg
Pobierzźródło: comment_16550983496eOWIT8eyDQr58cdHu5tTN.jpg
Pobierzźródło: comment_1654012190A1sbapYhh4QmHJWjxZnKH0.jpg
Pobierzźródło: comment_1654012819W3EnptnsiR9DPp6Lp7sSc8.jpg
PobierzRocznica
od 21.10.2023
Wykop.pl
Próbowałam ją reanimować, ale czułam tylko, że dotykam bezwiedne, wychudzone ciało, słyszałam trzask pękających żeber i gulgot, wśród którego próbowałam wyłapać chociaż najpłytszy oddech.
Kilka godzin później widziałam ją już po raz ostatni, w nowych ubraniach, po raz pierwszy bez grymasu bólu, nie walczącą z własną śliną i oddechem, bez nieobecnego, mętnego wzroku, który wskazywał, że jej mózg już prawie całkowicie obumarł. Bez kroplówki z zakrwawionym wenflonem, hałasującej maski tlenowej, sterty pieluch, w chłodnym, czystym pokoju
Jeszcze ostatniego sylwestra siedziałyśmy razem przy stole, była cicha, spokojna, ale uśmiechnięta. Była najważniejszą osobą w moim życiu. Jej jedynym wymaganiem względem mnie było to, żebym w przeciwieństwie do niej była szczęśliwa. Całe swoje życie podporządkowała szczęściu innych osób. Od siebie tylko wymagała. Przez ostatnie lata obserwowałam jak powoli traci siły, jak godzi się z tym, że jej choroba wkrótce zbierze swoje żniwo. Próbowałam ją wspierać, chciałam żeby czuła, że dla mnie ciągle jest tą samą, sprawną, silną osobą, bo wiedziałam, że chce, żeby ją tak postrzegać. Wkrótce i ja się poddałam.
poszukaj pomocy specjalisty