Jak byłam mała bardzo chciałam mieć kota. Rodzice nie chcieli, bo uważali, ze będzie niszczył meble, ale w końcu się zgodzili. Przytargałam do domu jakąś biedę od koleżanki, której kotka okociła się w garażu. Kociak oczywiście zgodnie z przewidywaniami drapał wszystko, co mógł i srał za szafą XD Po miesiącu bez poprawy tata postanowil go oddać, ale został problem, czyli ja. Tata napisał do mnie list, niby od mojego kota, ze wyjeżdża
@demontre : dlatego jestem za legalizacja związków partnerskich. Fajnie, że znalazłeś sobie kogoś, kto Cię tak kocha, w dzisiejszym świecie to ciężkie nawet u par hetero. Trzyma się tam i oby jak najwięcej czasu wam zostało razem!
@demontre: trzymaj się colego, to jest właśnie przykre, że na tym ideologicznym p---------u prawaków cierpią zwykli ludzie. @zjadacz_Cebuli: obraza to pustynnego demona, który nawet nie istnieje.
Na przełomie lutego i marca przechodziłem "przeziębienie". Jako że generalnie nie chorowałem na nic przez ostatnie 2-3 lata to podejrzewam, że miałem #koronawirus i przeszedłem #covid19 z bardzo łagodnymi objawami. Dzisiaj zamówiłem test z https://ogen.pl/covid/ i będę się badał na obecność przeciwciał bo jestem ciekawy czy to prawda ( ͡°͜ʖ͡°)
Jak chcecie wiedzieć jak to wygląda jak już do mnie przyjdzie paczka
Zdjęcia zrobione przez fotografa Tobiasa Baumgaertnera. Obserwował kolonie pingwinów w Australii i zwrócił uwagę na parę, która stała razem i potrafiła godzinami wpatrywać się w światła pobliskiego Melbourne. Wolontariuszka wyjaśniła mu, że starsza samica (po prawej stronie) straciła swojego partnera, a młody samiec prawdopodobnie swoją partnerkę. Widuje się je razem regularnie - spędzają razem czas, wspierają się, czyszczą pióra i oglądają światła miasta.
@AcyX: Wilcza wataha - pierwsze trzy osobniki są chore lub stare. One nadają tempo poruszania się stada, torują drogę przez śnieg, są także jako pierwsze narażone na atak. Jeśli byłyby na końcu - mogłyby nie nadążyć za grupą, stracić kontakt. Kolejne 5 - basiory. Następnie 5 wader, po czym tyły zabezpiecza słoń Dumbo i sześć basiorów. Na końcu idzie ONA - Legendarna kaczka wielkości konia. Widzi całe stado, kontroluje je.
@kfiatek_na_parapecie: typie ty nie rozumiesz że wy sobie prawo wymyśliliście? Tak ciężko zrozumieć? jeszcze raz i dużymi literami. KOMENDA WOJEWÓDZKA W WIELKOPOLSCE ŁAPIE NP. BIEGACZY NA PODSTAWIE WYMYŚLONYCH SOBIE INTERPRETACJI, JAK WYTYKA JEJ SIĘ BŁĄD TO PODAJE INNE Z D--Y. KOMENDA KRAJOWA MÓWI ŻE KOMENDA WOJEWÓDZKA SIĘ MYLI. PO DWÓCH DNIACH JUŻ NIE MAJĄ ZDANIA. Kumasz wy sobie na w spółkę z ministerstwem wymyślacie
@liberum: Ja się podpiszę. Myślę, że milion osób, nawet nie obywateli polski, bo wcale nie muszą podpisywać się polacy, po rzetelnym przedstawieniu sytuacji, w całej europie, spokojnie się znajdzie
@Matpiotr: NIE WIEM TEGO JA, NIE WIESZ TEGO TY I K---A SAM PAPIEŻ FRANCISZEK TEGO NIE WIE! NATOMIAST WIEM TYLKO JEDNO, TERAZ MAMY TEN RZĄD I ON S--------Ł SPRAWĘ I BĘDZIE MIEĆ KREW LUDZI NA RĘKACH!
@Matpiotr: Każdy rząd, który nie składałby się z miernot popieranych przez miernoty, poradziłby sobie lepiej. Przede wszystkim finansowo nie bylibyśmy w dupie z powodu rozdawnictwa AKA kupowania głosów za gotówkę: 500+, 13 emerytura, TVPiS itd.
Ależ jestem dumna z moich kolegów z #pracbaza! (。◕‿‿◕。)
Przed weekendem jeden z moich współpracowników wylądował na dywaniku u dyrektora swojego działu za nieodpowiedni strój. W związku z coraz większymi upałami odważył się założyć do pracy spodnie do kolan. Pracując przy biurku, praktycznie w piwnicy, bez żadnego kontaktu z klientem. Bo jak tak można, nie wypada, zero szacunku do miejsca pracy i współpracowników.
Jakiś czas temu byłam w Paryżu. Byłam z dwójką znajomych, z czego jeden koniecznie chciał wejść do sklepu z zegarkami w cenie od 100 000 euro wzwyż. W drzwiach ochroniarz, drzwi otwierane kluczem - miejsce dla wyjątkowo bogatych osób. Popukałam się w czoło - ja nie wchodzę, nie ma szans, nie wpuszczą mnie. Dałam się jednak przekonać - o dziwo, ochroniarz otworzył drzwi i nas wpuścił. Czułam się bardzo nieswojo czując na sobie wzrok sprzedawców -
@pozzytywka: jezu jak ja nie lubię wchodzić gdzieś bez zamiaru kupienia. Zawsze mam poczucie, że kogoś wyzyskuję i okłamuję. Jak kupowałem auto i miałem już wybrany model to chciałem jeszcze zrobić rundkę po salonach i zobaczyć wyższe modele, na które mnie oczywiście nie stać. Zawsze pierwsze co robiłem gdy ktokolwiek do mnie podchodził to uprzedzałem, że auto mam wybrane i z czystej ciekawości chciałem zobaczyć co oferują najwyższe modele. Co
Zdjęcie przedstawia pasażera, który idzie autostradową obwodnicą Krakowa na lotnisko, spiesząc się na samolot bo panowie Taksówkarze postanowili dziś zaprotestować i zablokować owe lotnisko.
Gratuluje, debilne cierpy. Nie dość, że polacy was już nienawidzą to teraz, turyści się dowiedzieli co to cierp i co to Uber.
@kapustnik: To jest jeden z tych wpisów, po którym nie wie się, co napisać, bo żadne słowa nie opiszą takiego ogromu cierpienia. Nie wiem, ja bym chyba próbowała odnaleźć po latach tego s-------a i porozmawiać sobie z nim, żeby nie pozostał bezkarny. Bo domyślam się, że zgłoszenie na policję po takim czasie nie da za dużo.OPie, naprawdę serce mi się kraje, jak sobie wyobrażę twoją samotność w tym wszystkim. To
Po miesiącu bez poprawy tata postanowil go oddać, ale został problem, czyli ja.
Tata napisał do mnie list, niby od mojego kota, ze wyjeżdża
Komentarz usunięty przez moderatora