h.....n
h.....n
  • 908
Ostatnio rozmawiałem trochę ze znajomymi odnośnie wychowywania dzieci. Po kilku minutach rozmowy dowiedziałem się, że jestem złym ojcem, bo tresuję swoje dziecko. Okazało się, że dziecko posłuszne to dziecko nieszczęśliwe. Ja mam zupełnie odmienne zdanie.

Zacznijmy od Wiktorii. Oczko w głowie, mały terrorysta. Wolno jej wszystko. Kończy się to tym, że mała przekracza wszelkie granice i jak czegoś nie dostaje to płacze. A że chce co raz więcej, to płacze co raz więcej.
  • 100
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
wkurzonami
  • 140
@hajen: no i w ten sposób wygrałeś w życie. Ja jestem za wychowaniem dziecka poprzez doświadczenie i nie raz mi sie to sprawdziło gdy miałam pod opieka dzieci ze swojej rodziny.
  • Odpowiedz
fuuYeah
  • 133
@nsiwy: No może jakbym mi kazał stać przy kaloryferze który ma 60stopni. Mój był zimny wiec spokojnie szeryfie. Nikomu nie dzieje się krzywda
  • Odpowiedz
underthinking
underthinking
  • 197
@fuuYeah: Przypomniała mi się #pasta

Mam córkę, 5 lat, którą staram się trzymać dość twardo. Uczę ją po prostu, by za każdym razem jak tylko coś jej jest nie tak, to żeby nie płakała, tylko starała się ból przezwyciężyć i zachować spokój. Pewnego razu, jesienią, wracałam z nią z zakupów. Moja córka, jako pomocnica mamusi, niosła dwie małe torebki w obydwu rączkach. Po wejściu na klatkę schodową trzeba
  • Odpowiedz

diabLEEca

  • Polska

Osiągnięcia