- 0
Dobrze kminie ze przy frekwencji 70%, żeby referendum było nieważne, 35% tych co poszli musiało by nie wziąć kartki? Chyba trochę nierealne..
#wybory
#wybory
- 28
Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
#anonimowemirkowyznania
Mam taki problem, otóż pracuję w korporacji ale na stanowisku najgorszym z możliwych-obsługa klienta. Chciałabym to zmienić ale niestety w innych korporacjach, kiedy startuję na inne stanowiska to mówią że nie mam doświadczenia. Rozważam coś takiego jak wewnętrza rekrutacja w mojej obecnej pracy. Są wakaty na inne stanowiska, tylko nie wiem jak to rozegrać. Moja team leaderka, to bardzo toksyczna osoba i na pewno będzie to utrudniać, bo już były takie historie; z podwyżkami, z prośbami które miała przekazać wyżej. Wszystko skutecznie wyciszała i nie kierowała tego do menagera. Wiem na pewno że muszę poinformować team leaderkę o planie złożenia CV, ale rozważam też rozmowę z menagerem przed. Zapytać menagera co o tym sądzi i przedstawić sytuację, że zależy mi na rozwoju i nowych skillsach? A może nic nie mówić i tylko poinformować team leaderkę albo w ogóle zrezygnować z tego pomysłu? Mogę mieć potem problemy, jeśli nie dostanę nowej posady? Obecna firma mi się podoba ale już mi się znudziło robienie w kółko tego samego+też chcę mieć coś więcej w CV żeby potem nie zostać z ręką w nocniku. Proszę was o wasze spostrzeżenia i rady w tym temacie.
#korpo #pracbaza #korposwiat #rekrutacja
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Mam taki problem, otóż pracuję w korporacji ale na stanowisku najgorszym z możliwych-obsługa klienta. Chciałabym to zmienić ale niestety w innych korporacjach, kiedy startuję na inne stanowiska to mówią że nie mam doświadczenia. Rozważam coś takiego jak wewnętrza rekrutacja w mojej obecnej pracy. Są wakaty na inne stanowiska, tylko nie wiem jak to rozegrać. Moja team leaderka, to bardzo toksyczna osoba i na pewno będzie to utrudniać, bo już były takie historie; z podwyżkami, z prośbami które miała przekazać wyżej. Wszystko skutecznie wyciszała i nie kierowała tego do menagera. Wiem na pewno że muszę poinformować team leaderkę o planie złożenia CV, ale rozważam też rozmowę z menagerem przed. Zapytać menagera co o tym sądzi i przedstawić sytuację, że zależy mi na rozwoju i nowych skillsach? A może nic nie mówić i tylko poinformować team leaderkę albo w ogóle zrezygnować z tego pomysłu? Mogę mieć potem problemy, jeśli nie dostanę nowej posady? Obecna firma mi się podoba ale już mi się znudziło robienie w kółko tego samego+też chcę mieć coś więcej w CV żeby potem nie zostać z ręką w nocniku. Proszę was o wasze spostrzeżenia i rady w tym temacie.
#korpo #pracbaza #korposwiat #rekrutacja
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
- 75
- 1
Wołam bywalców tagu #nieruchomosci
Mając obie możliwości do wyboru, który wariant byście preferowali:
A) wkład własny + kredyt hipoteczny 150-180k na max. 10 lat, z ratą na poziomie 37% średniego miesięcznego dochodu na mieszkanie w miejscowości A -> sprzedaż mieszkania po spłacie kredytu i zakup mieszkania w miejscowości B (powiedzmy że "docelowa" miejscowość) z dużo większym wkładem własnym i ponownym kredytem na poziomie 150-180k,
czy
Mając obie możliwości do wyboru, który wariant byście preferowali:
A) wkład własny + kredyt hipoteczny 150-180k na max. 10 lat, z ratą na poziomie 37% średniego miesięcznego dochodu na mieszkanie w miejscowości A -> sprzedaż mieszkania po spłacie kredytu i zakup mieszkania w miejscowości B (powiedzmy że "docelowa" miejscowość) z dużo większym wkładem własnym i ponownym kredytem na poziomie 150-180k,
czy
- 0
Gdzie na Ochocie, ewentualnie Woli, Żoliborzu, schowam auto na kilka dni pod dach? Do wtorku nie mam potrzeby nigdzie jeździć, więc obawiam się, że po tych kilku nocach po -20 już mi nie ruszy ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#warszawa
#warszawa
- 0
Pytanie do osob ktore korzystaly kiedys z naprawy bezgotowkowej (oryginalne czesci, aso, brak amortyzacji itp). Mozecie mi powiedziec jak bardzo wam wzroslo pozniej AC? Zastnawiam sie czy to moze byc nawet dwukrotna zwyzka?
#samochody #ubezpiecznia
#samochody #ubezpiecznia
Mieli dostawać dodatki. Nie dostają. "Ludzie czują się oszukani"
Lekarze pracujący z chorymi na COVID-19 mieli otrzymywać dodatkowe uposażenie w wysokości 100 proc. Część szpitali dodatki wypłaca jedynie w części, inne wcale. Winne mogą być przepisy, które można interpretować na wiele sposobów.
z- 63
- #
- #
- #
- #
- #
dejwdave via Android
- 0
@Hyrkan o teleporady powinienes sie klocic z placowkami, a nie lekarzami. To nie oniw ybieraja na jakich zasadach funkcjonuje placowka. Nie mowie, ze nie ma w tej grupie patologii, bo sa w kazdej. Jednak ty ukazujesz skrajnosci. To tak jakby nagle #!$%@? sie do calwj grupy #programista15k za to, ze jakis jeden patologiczny #!$%@? dostal kontrakt na $300k rocznie, a jego szczyt umiejetnosci, to #!$%@? tagow na portalu ze
Zagapiłem się i obtarlem o krawężnik. Coś trzeba z tym robić czy to tylko kwestia estetyczna? Opona nówka sztuka, zrobiła 2 trasy i trochę po mieście #samochody #motoryzacja a w komentarzu dam tez #pokazauto dla atencji ( ͡° ͜ʖ ͡°)
dejwdave via Android
- 0
@KrzysztofKrawczyk kup jedną z tej samej serii i roku
#anonimowemirkowyznania
Mam już dość.
Wyniosłem się 5 lat temu z wiochy zabitej dechami do #wroclaw. Pracuje jako spawacz i mam już dość.
Chciałbym czasem rzucić to wszystko i iść do korpo.
Czemu? Nie przez to ze praca mi się nie podoba, tylko przez 5 lat pracuje z starymi januszami. Wyprowadziłem się do innego miasta, nie mam żadnych kolegów czy koleżanek. Mam dziewczynę ale to nie to. Brakuje czasem z kimś innym pójść na drinka czy spędzić aktywnie czas.
W takim korpo czy innym przynajmniej ludzie maja ,,młode i dynamiczne” towarzystwo, a ja poznaje tylko ludzi z którymi nie chce mieć nic
Mam już dość.
Wyniosłem się 5 lat temu z wiochy zabitej dechami do #wroclaw. Pracuje jako spawacz i mam już dość.
Chciałbym czasem rzucić to wszystko i iść do korpo.
Czemu? Nie przez to ze praca mi się nie podoba, tylko przez 5 lat pracuje z starymi januszami. Wyprowadziłem się do innego miasta, nie mam żadnych kolegów czy koleżanek. Mam dziewczynę ale to nie to. Brakuje czasem z kimś innym pójść na drinka czy spędzić aktywnie czas.
W takim korpo czy innym przynajmniej ludzie maja ,,młode i dynamiczne” towarzystwo, a ja poznaje tylko ludzi z którymi nie chce mieć nic
- 11
@AnonimoweMirkoWyznania: aktualnie to wspomniane towarzystwo na HO nie jest az takie dynamiczne i ciekawe.
#anonimowemirkowyznania
Trudno cieszyć się z tego, że nadeszła pandemia, która kosztowała życie wielu ludzi na całym świecie, ale moim zdaniem nie do przecenienia jest to, że ma ona pewien pozytywny (można by powiedzieć - oczyszczający) wymiar, jaki w przeszłości miewały wojny. Pokazała mianowicie, jak wiele jałowych treści wypełnia obecną rzeczywistość. Nagle potrafią one zniknąć i nikt nawet tego nie dostrzega. Kto w pierwszej kolejności odczuł nadejście pandemii? Otóż ci, którzy są w istocie najmniej potrzebni, a robią wokół siebie najwięcej szumu. Z dnia na dzień okazało się, że z powodzeniem możemy żyć bez tych wszystkich influencerów i ich instagramowych mądrości. Że firmy radzą sobie bez Julek z HR, które dotychczas wykonywały bezsensowne prace, byle tylko robić cokolwiek i udawać, ze jest to komukolwiek do czegokolwiek potrzebne. Nagle okazało się, że większość spraw urzędowych można załatwić przez internet albo przynajmniej korespondencyjnie. Nagle okazało się, że studia to jedna wielka ściema i w ogromnej większości przypadków mają co najwyżej taką samą wartość, jak oglądanie filmików na YT. Nagle okazało się, że bez tych wyśmiewanych słoików, którzy wrócili do rodzinnych miejscowości, taka Warszawa czy Kraków są smutnymi miastami pełnymi emerytów. Nagle okazało się, że dużą część prac można wykonywać zdalnie i można darować sobie wszystkie bezsensowne formalności, które wiążą się z pracą stacjonarną.
#przemyslenia #koronawirus #takaprawda #niepopularnaopinia
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Trudno cieszyć się z tego, że nadeszła pandemia, która kosztowała życie wielu ludzi na całym świecie, ale moim zdaniem nie do przecenienia jest to, że ma ona pewien pozytywny (można by powiedzieć - oczyszczający) wymiar, jaki w przeszłości miewały wojny. Pokazała mianowicie, jak wiele jałowych treści wypełnia obecną rzeczywistość. Nagle potrafią one zniknąć i nikt nawet tego nie dostrzega. Kto w pierwszej kolejności odczuł nadejście pandemii? Otóż ci, którzy są w istocie najmniej potrzebni, a robią wokół siebie najwięcej szumu. Z dnia na dzień okazało się, że z powodzeniem możemy żyć bez tych wszystkich influencerów i ich instagramowych mądrości. Że firmy radzą sobie bez Julek z HR, które dotychczas wykonywały bezsensowne prace, byle tylko robić cokolwiek i udawać, ze jest to komukolwiek do czegokolwiek potrzebne. Nagle okazało się, że większość spraw urzędowych można załatwić przez internet albo przynajmniej korespondencyjnie. Nagle okazało się, że studia to jedna wielka ściema i w ogromnej większości przypadków mają co najwyżej taką samą wartość, jak oglądanie filmików na YT. Nagle okazało się, że bez tych wyśmiewanych słoików, którzy wrócili do rodzinnych miejscowości, taka Warszawa czy Kraków są smutnymi miastami pełnymi emerytów. Nagle okazało się, że dużą część prac można wykonywać zdalnie i można darować sobie wszystkie bezsensowne formalności, które wiążą się z pracą stacjonarną.
#przemyslenia #koronawirus #takaprawda #niepopularnaopinia
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
dejwdave via Android
- 0
@AnonimoweMirkoWyznania Warszawa bez słoików wygląda całkiem ok. I korki mniejsze.. Może i mniejszy hajs, ale miło i przyjemnie. Coś za coś.
- 3
@Brajanusz_hejterowy:
Ukončete, prosím, výstup a nástup, dveře se zavírají.
Ukončete, prosím, výstup a nástup, dveře se zavírají.
Mam problem z uciążliwym sąsiadem piętro wyżej w bloku. Facet wykonuje jakieś prace chałupnicze po nocach!
Codziennie start o 22 i jazda 8-10 godzin do rana. Stukania, wiercenie, szuranie, pracujące maszyny i inne hałasy nad głową każdej nocy, siedem dni w tygodniu. Potem o świcie załadunek i facet paleciakiem w nowym bloku po kafelkach ciągnie towar do windy, którą już porysował. Kafelki na klatce też są niszczone w ten sposób. Hałas niesamowity
Codziennie start o 22 i jazda 8-10 godzin do rana. Stukania, wiercenie, szuranie, pracujące maszyny i inne hałasy nad głową każdej nocy, siedem dni w tygodniu. Potem o świcie załadunek i facet paleciakiem w nowym bloku po kafelkach ciągnie towar do windy, którą już porysował. Kafelki na klatce też są niszczone w ten sposób. Hałas niesamowity
- 4
'nie jestem donosicielem' jakie to polskie. Lepiej, żeby ci wszedł na głowę i nasrał, żebyś się ocknął?
Nie przedkładaj czyjegoś komfortu życia ponad swój. Jeśli musi pracować w nocy w domu, powinien robić to na tyle cicho, żeby nie być uciążliwym dla sąsiadów. W pierwszej kolejności powinno się zgłosić fakt zniszczenia windy do administracji z opisem sytuacji. I zobaczyć jak się rozwinie sytuacja.
Nie przedkładaj czyjegoś komfortu życia ponad swój. Jeśli musi pracować w nocy w domu, powinien robić to na tyle cicho, żeby nie być uciążliwym dla sąsiadów. W pierwszej kolejności powinno się zgłosić fakt zniszczenia windy do administracji z opisem sytuacji. I zobaczyć jak się rozwinie sytuacja.
#warszawa #pragapolnoc #kiciochpyta