Za 2 tygodnie mam zaopatrzyć 30-osobową ekipę w roślinne desery, więc chcę przy okazji pobawić się w "cukiernicę "(✌゚∀゚). Dzisiaj na warsztat wzięłam tofurniczki z jagodami. 1 z 3 na foto, pozostałe wersje czekają w lodówce.
Składniki masy są banalne. Tofu, cytryna, erytryrol zamiast cukru, mleko kokosowe i owoce. Substancją żelującą jest agar. Nie napiszę dokładnego przepisu, bo dzisiaj lekko improwizowałam i nic nie
Dzisiaj (i wczoraj) miałam na obiad takie zaimprowizowane coś. Nie jest to żadna konkretna potrawa, zainspirowałam się jedynie kilkoma lubianymi smakami z kuchni tajskiej (głównie) i wyszło pysznie, dokładnie takie, jak lubię- lekko ostre, słodkawe, mocno umami, przełamane kwasem limonki... Polecam. Jest przepyszne nawet na zimno (część zabrałam do pracy i zjadłam w biegu).
Ponieważ pojawiały się pytania o przepisy, tym razem starałam się zapamiętać wykonywane czynności ;)
@rapgod95: możliwe, ale że sos sojowy plus grzyby są takie dymne w smaku, to jakoś mi to mleczko nie leży. Ale nie wykluczam, że wyszłoby pycha, sprawdź za mnie i daj znać ;)
Ponieważ bardzo lubiłam #veganmay, świetny to był tag i nie zapomnę go nigdy, postanowiłam- wraz z niezastąpioną @arsaya- rozszerzyć wegańskie wyzwanie... na cały rok.
Od dzisiaj (bo wczoraj to nie był dzień na robienie rzeczy) postaram się codziennie (poza świętami) wrzucać jednego małego posta o tematyce wegańskiej. Bo mogę i bo po to jest mirko i nie, jedzenie nie wpływa na orientację ;)
@hangover: Tu masz dużo fragmentów z Polski: https://www.youtube.com/watch?v=ouveEC1Lp90&t=565s A filmik nie przesadza. Nigdzie w filmiku nie jest napisane "to są filmiki z Polski i wszędzie wygląda to dokładnie tak jak na filmiku". Sama wymyśliłaś sobie tezę i samą ją obaliłaś. Brawo. Z filmiku można chociażby wywnioskować że istnienie hodowli zwierząt będzie powodować takie sytuacje jak na filmiku (patologiczne czy też nie). A jeśli chodzi o sytuację niepatologiczne to w Polsce
@hangover: przepraszam,przesada bo...? Bo nie chce wiedziec,ze takie rzeczy istnieja? Nie wiem gdzie jest przesada w pokazywaniu prawdy. Nie wazne czy dany system tylko w 1% doprowadza do takich sytuacji. Skoro ow system nie jest nikomu potrzebny. Oprocz ludzi robiacych na tym kase
Alez mam smiech,jak np ktos zachwala warzywa jakie to dobre,jak to przegryza marchewke na przerwie w pracy bo ma wit A,B,C,D itd. Jak to codziennie trzeba jesc zielone rosliny,owoce,pestki... Warzywa takie dobre,tak wazne.
ALE POWIEDZ,ZE JESZ TYLKO WARZYWA TO NAGLE TE SAME SUPER MARCHEWKI SA POSTRZEGANE JAK ZATRUTE GOWNO NASZPIKOWANE RAKOTWORCZYMI KOMORKAMI A RESZTA WARZYW TO JAKIES PODJEDZENIE,KTORE PROWADZI DO NIEUCHRONNEJ SMIERCI
@Muireann: tak,za to 90% spoleczenstwa zrace kebaby,przstworzone mieso,kg cukru dziennie bedzie mi mowilo na temat "zdrowej diety". Bo jest zdrowo bo UWAGA. Jedza magiczne mieso( ͡°͜ʖ͡°)
@Muireann: wlasnie wiekszosc wege dba o diete bo jakby nie dbali to jiz dawno by wrocili do miesa bo by sie zle czuli. Glownie przez zbyt mala ilosc kalorii caly czas.
Witam wszystkich w nowej, cotygodniowej serii najciekawszych odnośników / materiałów w kategorii : weganizm, wegetarianizm, zdrowy i aktywny tryb życia. Ponieważ jest to pierwszy odcinek tej serii, linki nie dotyczą jedynie ostatniego tygodnia, a szerszego okresu czasu :)
01) Producent krakersów pod wpływem protestów usunął z opakowania klatkę. Cała historia wydarzyła się oczywiście
@to_juz_przesada: jeszcze warto wspomnieć, że weganie to idioci, bo nazywają swoje potrawy na podstawie tradycyjnych z mięsem ( ͡º͜ʖ͡º) hurr durr jak to wegańskie kotlety, hurr durr jak to wegański smalec xD
najlepsze jest to ze te niby bzdurnie brzmiace argumenty sa trafione XD
@instinCtoriginal: jeśli one są dla ciebie "niby" bzdurne, to mam złe wieści ( ಠಠ)
I żeby nie było- z weganami można dyskutować na racjonalne argumenty, zdarzało mi się. Ale to nie jest żaden z powyższych, gdzie mamy cały komplet pozamerytorycznej argumentacji: odwołanie do natury, odwołanie do emocji, odwołanie do tradycji + kilka kompletnych bzdur, które świadczą
Dlaczego przeciwnicy srania na ulicy najczęściej są tacy zacietrzewieni i agresywni?
No ja jeszcze mogę jakoś zrozumieć, że ktoś jest naiwnym idealistą i przeszkadza mu naturalny proces publicznej defekacji, który przecież jest z ludzkością od zarania dziejów.
Tylko dlaczego tacy zawsze muszą na siłę próbować nawracać wszystkich dookoła i narzucać im swoje poglądy? Dlaczego tak ciągle się z tym obnoszą?
Dzisiaj na warsztat wzięłam tofurniczki z jagodami. 1 z 3 na foto, pozostałe wersje czekają w lodówce.
Składniki masy są banalne. Tofu, cytryna, erytryrol zamiast cukru, mleko kokosowe i owoce. Substancją żelującą jest agar.
Nie napiszę dokładnego przepisu, bo dzisiaj lekko improwizowałam i nic nie
źródło: comment_qSrGPXDSZ5cZV6e0E0M1fhbiJN57XVRm.jpg
Pobierz