Jak niewiele brakowało, by w Moskwie mówiono po polsku?
W 1680 roku szczytem mody na carskim dworze był... polski kontusz. To, co polskie, uchodziło za lepsze i bardziej wyrafinowane. Nawet prosty lud wtrącał w rozmowach polskie słówka. Jak to możliwe, że w XVII wieku carska Rosja sama zaczęła się polonizować?
z- 174
- #
- #
- #
- #
- #