konto usunięte via iOS
Skisłem xD
Rakitić: Mam nadzieję, że Modrićowi nie uda mu się wygrać Ligi Mistrzów z Realem Madryt.
Teraz sobie wyobraźcie że Piszczek takie słowa mówi o Lewym i Bayernie xD
Jeszcze kibice Barcelony mnie r-------i na fcbarca.com
Ktoś napisał
Rakitić: Mam nadzieję, że Modrićowi nie uda mu się wygrać Ligi Mistrzów z Realem Madryt.
Teraz sobie wyobraźcie że Piszczek takie słowa mówi o Lewym i Bayernie xD
Jeszcze kibice Barcelony mnie r-------i na fcbarca.com
Ktoś napisał
- 245
Fajny tekst rodem z #joemonster #zwiazki #niebieskiepaski #rozowepaski
Co się stało ze wszystkimi miłymi facetami?
Co sprawia, że facet w oczach kobiety wydaje się być fajny? I dlaczego jest tych miłych i fajnych chłopaków tak mało? Poniższy manifest skierowany jest do wszystkich pań, które nurtują powyższe pytania.
Widuję
Co się stało ze wszystkimi miłymi facetami?
Co sprawia, że facet w oczach kobiety wydaje się być fajny? I dlaczego jest tych miłych i fajnych chłopaków tak mało? Poniższy manifest skierowany jest do wszystkich pań, które nurtują powyższe pytania.
Widuję
bednar14 via Android
- 6
@przyzwoity: dobre i prawdziwe xD dobrze ze nie wszystkie takie są :D
#anonimowemirkowyznania
#pytanie do byłych spierdoxów:
Po jakim czasie od wyprowadzki od mamusi zaczęliście ogarniać wszystkie domowe czynności? Nie chodzi mi tylko o nauczenie się wszystkich tych rzeczy, ale także o ich zsynchronizowanie; np. by w sobotę nie okazało się, że nie masz się w co ubrać i wszystko jest do prania, a poza tym w lodówce pusto.
#kiciochpyta #przegryw #wychodzimyzprzegrywu
#pytanie do byłych spierdoxów:
Po jakim czasie od wyprowadzki od mamusi zaczęliście ogarniać wszystkie domowe czynności? Nie chodzi mi tylko o nauczenie się wszystkich tych rzeczy, ale także o ich zsynchronizowanie; np. by w sobotę nie okazało się, że nie masz się w co ubrać i wszystko jest do prania, a poza tym w lodówce pusto.
#kiciochpyta #przegryw #wychodzimyzprzegrywu
bednar14 via Android
- 0
@AnonimoweMirkoWyznania: co do prania to ja wszystko piore razem, użyj kapsułek i problem ilości proszku, płynu do płukania itp jest rozwiązany xD jak ciuchy Ci farbuja to są husteczki które pochłaniają kolory (jeszcze nie stosowałem) ;) życie trzeba sobie ułatwiać a nie utrudniać :p
- 27
Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
bednar14 via Android
- 3
@TryHarder: ty nigdy nie STAJESZ do pionu, przykro nam
bednar14 via Android
- 0
@cibronka: tak też myślałem i chyba odezwiemy się do tych ludzi i po chwili będą dane tej stuleji
- 1
@XpedobearX: @Pollya: poza tym mozna dotrzeć do ludzi których oczernia z imienia i nazwiska na tych swoich stronkach, na linkedinie są Ci ludzie, wystarczy pokazac co wypisuje a napewno nie które osoby będą chcialy się podzielic wiedza kto to jest ;)
- 13
Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
- 0
@Pollya: Super! załącz może jeszcze screen co on wypisywał ;) chodzi mi o to grożenie śmiercią itp. żeby wiedziała że sprawa poważna, wołaj jak coś odpisze( ͡º ͜ʖ͡º)
- 0
@Pollya: to czekamy :) moze to będzie przestroga dla innych p----------h mirków że wykop tak łatwo nie przebacza :)
bednar14 via Android
- 9
@bolo1: mam nadzieje ze trolujesz bo jak nie to oznacza że jesteś podobnym gościem do niego i nie widzisz nic złego w grozeniu (np. śmiercią), obrażanie (np. ze niewinna kobieta to suka) czy zwykłym chamstwem (propozycja zrobienia loda itp.). to że ktoś jest stuleja i dawno nie umoczyl nie upoważnia go do obrażania innych i wylewanie na nich swojej frustracji
- 1
Mirki, idę na wesele i mam garniaczek czarny, jaką dobrać do tego koszule? Myślę pomiędzy błekitem a bielą ale jestem otwarty na propozycje ( ͡° ͜ʖ ͡°) Garnitur czarny matowy xD
#modameska #pytanie #rozowepaski #niebieskiepaski #wesele
#modameska #pytanie #rozowepaski #niebieskiepaski #wesele
- 0
- 0
#anonimowemirkowyznania
#niebieskipasek here (Dodajcie płeć do tych wyznań)
Ostatnio zrobiłem się strasznie zazdrosny o #rozowypasek który jest po prostu moją przyjaciółką. Często widzę że jest na fb razem z jakimś fagasem i czuję że ze sobą piszą. Widać po niej że jest w nim zakochana lecz gdy dzierżyłem telefon tego typa na tapecie miał zdjęcie jak całuje się z inną... Chciałbym ją ocucić by się w to nie pakowała bo może na tym stracić, lecz cholernie się boje że a)nie weźmie tego na poważnie b)uzna mnie za jakiegoś stalkera (mam dostęp do jej skype oraz kiedyś miałem dostęp do fb) że po jaką cholerę ja się w to pcham c)zacznie podejrzewać że się w niej zakochałem (stety, czy niestety prawda) i że oczerniam tego gościa po to by mieć ją dla siebie. Nie wiem co o tym sądzić.
#zwiazki #niebieskiepaski #rozowepaski #milosc #przyjazn
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
#niebieskipasek here (Dodajcie płeć do tych wyznań)
Ostatnio zrobiłem się strasznie zazdrosny o #rozowypasek który jest po prostu moją przyjaciółką. Często widzę że jest na fb razem z jakimś fagasem i czuję że ze sobą piszą. Widać po niej że jest w nim zakochana lecz gdy dzierżyłem telefon tego typa na tapecie miał zdjęcie jak całuje się z inną... Chciałbym ją ocucić by się w to nie pakowała bo może na tym stracić, lecz cholernie się boje że a)nie weźmie tego na poważnie b)uzna mnie za jakiegoś stalkera (mam dostęp do jej skype oraz kiedyś miałem dostęp do fb) że po jaką cholerę ja się w to pcham c)zacznie podejrzewać że się w niej zakochałem (stety, czy niestety prawda) i że oczerniam tego gościa po to by mieć ją dla siebie. Nie wiem co o tym sądzić.
#zwiazki #niebieskiepaski #rozowepaski #milosc #przyjazn
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
bednar14 via Android
- 0
@AnonimoweMirkoWyznania: powiedz jej co czujesz i jakie masz plany wobec jej ;) powiem Ci ze ja chyba wyszedłem tą drogą z friendzona a też nie byłem jedynym niebieskim i trochę się do tego zbierałem (2 lata) xD
#anonimowemirkowyznania
Mam problem natury moralnej. Jakiś czas temu rozstałam się z niebieskim, którego kochałam, ale niestety nam nie wyszło. Mogłabym już zacząć się spotykać z kimś nowym. Tylko problem jest taki, że nie chcę niczego poważnego. Obecnie jest dwóch i jeden ma szczerze poważne zamiary. Jest dobry, uczciwy, pasujemy do siebie pod względem charakteru - ale jest samotnym ojcem... Jest tez drugi - starszy, intrygujący, samotny i bezdzietny, który mógłby być (i prawdopodobnie będzie) moim #fwb. Nie chcę rezygnować z żadnego, ale czuję się przez to jak szmata, chociaż tego pierwszego od razu informowałam, że boję się i nie chcę poważnego związku. Obaj mieszkają daleko ode mnie. Z pierwszym spotykam się w ten weekend, z drugim w następny. Do pierwszego ja muszę jechać, drugi wsiada w auto i gna do mnie 1000 km.
Nie wiem, czy powinnam czuć się jak szmata, w końcu z żadnym nie jestem w związku. Ale się czuję.
#zwiazki #logikarozowychpaskow #niebieskiepaski
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku
Mam problem natury moralnej. Jakiś czas temu rozstałam się z niebieskim, którego kochałam, ale niestety nam nie wyszło. Mogłabym już zacząć się spotykać z kimś nowym. Tylko problem jest taki, że nie chcę niczego poważnego. Obecnie jest dwóch i jeden ma szczerze poważne zamiary. Jest dobry, uczciwy, pasujemy do siebie pod względem charakteru - ale jest samotnym ojcem... Jest tez drugi - starszy, intrygujący, samotny i bezdzietny, który mógłby być (i prawdopodobnie będzie) moim #fwb. Nie chcę rezygnować z żadnego, ale czuję się przez to jak szmata, chociaż tego pierwszego od razu informowałam, że boję się i nie chcę poważnego związku. Obaj mieszkają daleko ode mnie. Z pierwszym spotykam się w ten weekend, z drugim w następny. Do pierwszego ja muszę jechać, drugi wsiada w auto i gna do mnie 1000 km.
Nie wiem, czy powinnam czuć się jak szmata, w końcu z żadnym nie jestem w związku. Ale się czuję.
#zwiazki #logikarozowychpaskow #niebieskiepaski
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku
bednar14 via Android
- 1
@AnonimoweMirkoWyznania: powinnaś czuć się jak szmata, byłem wodzony za nos i wiem jakie to straszne, żal mi Ciebie ale karma wraca
#anonimowemirkowyznania
Mirki, pytanie z tematu #zwiazki - mój #rozowypasek jest młodsza ode mnie o kilka lat - aktualnie chodzi do liceum, ja studiuję - ogólnie układało się mega fajnie, spędzaliśmy sporo czasu razem, ogólnie wiązaliśmy plany z tym, ale jakoś miesiąc temu nagle mi wyznała, że napisał do niej jakiś tam kolega, w którym się kiedyś podkochiwała i jak z nim popisała przez tydzień (nie zabraniamy sobie tam konwersować z płcią przeciwną), to wyznała mi, że jakieś tam zauroczenie do niego wróciło - więc wnerwiłem się trochę i naskoczyłem na nią, mimo, że zachowała się szczerze w stosunku do mnie i obiecała, że zerwie z nim kontakt (sama mi to wyznała i zaproponowała od razu), ale nie chciałem jej przez pierwszy dzień słuchać, a potem, dzień później, nagle zaczęliśmy się sprzeczać o ten temat, potem parę dni później kłócić i w końcu od jakoś 3 tygodni jesteśmy w takiej "separacji", gdzie jeszcze jakoś półtora tygodnia temu udało nam się zbliżyć i wyznać sobie uczucia, ale następnego dnia każdy mój kontakt do niej był olewany, aż w końcu po kilku dniach powiedziała mi, że tak ją wnerwiam, żebym się do niej nie odzywał (ja oczywiście wtf, bo normalnie pytałem u niej co tam u niej, co porabia) i od tego czasu wszystko zaczęło się psuć - ona od półtora tygodnia nie przestaje imprezować ze znajomymi (czy to z przyjaciółkami, czy to z jakimiś kolegami, o których nigdy nie słyszałem), jak zapytała mnie czy idę z nią wyjść na p--o i odpowiedziałem, że dziś się słabo czuję i mozemy się spotkać jutro, to przestała się odzywać na całą noc, po czym gdy pytałem co robiła, to krzyczała na mnie, że mnie to nie powinno interesować i w końcu po jakimś czasie wyznała mi, że wpadło do niej dwóch kolegów i siedzieli sobie do 5 rano we trójkę, gdy zapytałem, że to trochę dziwne i czy do czegoś doszło, bo nie chciałbym się starac o nią, gdyby tak się zachowywała, to wydarła się na mnie, że jestem idiotą, żeby tak myśleć, że ona może cokolwiek zrobić i powiedziałaby mi, gdyby coś takiego się stało, żebym nie zaprzątał sobie nią głowy, a zresztą nie powinno mnie to obchodzić, bo nie jesteśmy razem - nie wiem kompletnie co mam zrobić z tym wszystkim Mirunie, bo dziewczyna jeszcze przed miesiącem była po prostu ideałem moim z charakteru - uczynna, ambitna, kochana, a teraz codziennie (dosłownie, bo nie chodzi nawet do szkoły przez ostatnie półtora tygodnia) imprezuje do samego rana z różnymi ludźmi i jej przyjaciółką i mówi mi, żebym nie interesował się nią, ale jednocześnie "mogłaby do mnie wrócić, gdybym jej tak nie wchodził na głowę" - dać sobie spokój, bo potrzebuje się wyszaleć? czy dążyć powoli do powrotu, a potem postarać się, by wróciła na ścieżkę kobiety sprzed miesiąca?
PS. raczej bolców w tej historii nie ma, dość szczerze podchodziliśmy do siebie nawzajem i mówiliśmy sobie o nawet największych drobnostkach
#pytanie #rozowepaski #logikarozowychpaskow
Kliknij
Mirki, pytanie z tematu #zwiazki - mój #rozowypasek jest młodsza ode mnie o kilka lat - aktualnie chodzi do liceum, ja studiuję - ogólnie układało się mega fajnie, spędzaliśmy sporo czasu razem, ogólnie wiązaliśmy plany z tym, ale jakoś miesiąc temu nagle mi wyznała, że napisał do niej jakiś tam kolega, w którym się kiedyś podkochiwała i jak z nim popisała przez tydzień (nie zabraniamy sobie tam konwersować z płcią przeciwną), to wyznała mi, że jakieś tam zauroczenie do niego wróciło - więc wnerwiłem się trochę i naskoczyłem na nią, mimo, że zachowała się szczerze w stosunku do mnie i obiecała, że zerwie z nim kontakt (sama mi to wyznała i zaproponowała od razu), ale nie chciałem jej przez pierwszy dzień słuchać, a potem, dzień później, nagle zaczęliśmy się sprzeczać o ten temat, potem parę dni później kłócić i w końcu od jakoś 3 tygodni jesteśmy w takiej "separacji", gdzie jeszcze jakoś półtora tygodnia temu udało nam się zbliżyć i wyznać sobie uczucia, ale następnego dnia każdy mój kontakt do niej był olewany, aż w końcu po kilku dniach powiedziała mi, że tak ją wnerwiam, żebym się do niej nie odzywał (ja oczywiście wtf, bo normalnie pytałem u niej co tam u niej, co porabia) i od tego czasu wszystko zaczęło się psuć - ona od półtora tygodnia nie przestaje imprezować ze znajomymi (czy to z przyjaciółkami, czy to z jakimiś kolegami, o których nigdy nie słyszałem), jak zapytała mnie czy idę z nią wyjść na p--o i odpowiedziałem, że dziś się słabo czuję i mozemy się spotkać jutro, to przestała się odzywać na całą noc, po czym gdy pytałem co robiła, to krzyczała na mnie, że mnie to nie powinno interesować i w końcu po jakimś czasie wyznała mi, że wpadło do niej dwóch kolegów i siedzieli sobie do 5 rano we trójkę, gdy zapytałem, że to trochę dziwne i czy do czegoś doszło, bo nie chciałbym się starac o nią, gdyby tak się zachowywała, to wydarła się na mnie, że jestem idiotą, żeby tak myśleć, że ona może cokolwiek zrobić i powiedziałaby mi, gdyby coś takiego się stało, żebym nie zaprzątał sobie nią głowy, a zresztą nie powinno mnie to obchodzić, bo nie jesteśmy razem - nie wiem kompletnie co mam zrobić z tym wszystkim Mirunie, bo dziewczyna jeszcze przed miesiącem była po prostu ideałem moim z charakteru - uczynna, ambitna, kochana, a teraz codziennie (dosłownie, bo nie chodzi nawet do szkoły przez ostatnie półtora tygodnia) imprezuje do samego rana z różnymi ludźmi i jej przyjaciółką i mówi mi, żebym nie interesował się nią, ale jednocześnie "mogłaby do mnie wrócić, gdybym jej tak nie wchodził na głowę" - dać sobie spokój, bo potrzebuje się wyszaleć? czy dążyć powoli do powrotu, a potem postarać się, by wróciła na ścieżkę kobiety sprzed miesiąca?
PS. raczej bolców w tej historii nie ma, dość szczerze podchodziliśmy do siebie nawzajem i mówiliśmy sobie o nawet największych drobnostkach
#pytanie #rozowepaski #logikarozowychpaskow
Kliknij
bednar14 via Android
- 0
@AnonimoweMirkoWyznania: nie wierze ze nie ma bolcow na boku, ale mentalnie dziecko
@damianooo5: i pewnie bijesz po kablu w piwnicy, każda ze stron musi się starać ale facet bardziej i pisze to 100% facet xD
@damianooo5: i pewnie bijesz po kablu w piwnicy, każda ze stron musi się starać ale facet bardziej i pisze to 100% facet xD
Jak będzie dużo, dużo, bardzo dużo plusów, to nie zrobię #wykopgonewild #atencyjnyrozowypasek (。◕‿‿◕。) . Wierzę ze dacie radę kochani.
#pdk #bekazrozowychpaskow
#pdk #bekazrozowychpaskow
#anonimowemirkowyznania
To uczucie gdy od kilku miesięcy stoisz prawie codziennie w tygodniu na tym samym przystanku i jedziesz tym samym autobsem z jedną loszką nawet ładną, i tak się już nawet niewinnie zaczęliście do siebie uśmiechać, i wiesz że ona na ciebie patrzy gdy ty nie patrzysz na nią bo dzisiaj np. było pod słońce i gdy ona była po prawej a ja po lewej to gdy patrzyłem w lewo w szybę przystanku widziałem, że odwraca głowę i patrzy na mnie, a gdy odwracałem w prawo to ona też odwracała się xD
Ale i tak nie zagadasz bo lekka stuleja mentalna i nieśmiałość, a z drugiej strony przewidujesz, że jak wam się nie powiedzie i będą jakieś feelsy z tego powodu to będziesz wciąż ją widział chodzącą na ten sam przystanek i autobus i będzie ci d--a pękała z żalu jak będzie się o---------ć specjalnie albo przyprowadzać fagasów, żeby cię w-----ć xD
Miłość ty gurwo xD
#zwiazki #milosc #podrywajzwykopem #mpk
To uczucie gdy od kilku miesięcy stoisz prawie codziennie w tygodniu na tym samym przystanku i jedziesz tym samym autobsem z jedną loszką nawet ładną, i tak się już nawet niewinnie zaczęliście do siebie uśmiechać, i wiesz że ona na ciebie patrzy gdy ty nie patrzysz na nią bo dzisiaj np. było pod słońce i gdy ona była po prawej a ja po lewej to gdy patrzyłem w lewo w szybę przystanku widziałem, że odwraca głowę i patrzy na mnie, a gdy odwracałem w prawo to ona też odwracała się xD
Ale i tak nie zagadasz bo lekka stuleja mentalna i nieśmiałość, a z drugiej strony przewidujesz, że jak wam się nie powiedzie i będą jakieś feelsy z tego powodu to będziesz wciąż ją widział chodzącą na ten sam przystanek i autobus i będzie ci d--a pękała z żalu jak będzie się o---------ć specjalnie albo przyprowadzać fagasów, żeby cię w-----ć xD
Miłość ty gurwo xD
#zwiazki #milosc #podrywajzwykopem #mpk
bednar14 via Android
- 0
@AnonimoweMirkoWyznania: pomysł ze tak masz np. w #pracbaza xD kto nie ryzykuje ten wali konia ;)
#anonimowemirkowyznania
Mirki czy zrezygnowalibyście z dziewczyny ze względu na jej opinię? Zwrócilibyście uwagę na opinię tłumu, tylko znajomych, tylko najbliższych przyjaciół, czy dalibyście szansę dziewczynie?
Już drugi chłopak sprawił mi przykrość z tego powodu. Zawsze byłam jedną z najładniejszych dziewczyn w liceum i na studiach (tak, tak nieskromna jestem ale nie ukryję tego że miałam powodzenie i 2-3 zaproszenia na kawę dziennie), więc to oczywiste że zawsze szli za mną warkoczem. W liceum lubiłam rzucić zboczonym żartem, ale większość facetów to był mocy #friendzone. Oczywiście szybko pojawiły się przez to opinie, że jestem dziwką, że biegam za każdym. Faceci których odrzuciłam zaczęli opowiadać jak mnie obracali, dziewczyny jak to widziały mnie n------ą gdzieś z kimś (do późnego wieku byłam dziewicą a a-----l przed 18stką wypiłam dwa razy, w tym raz faktycznie byłam w strasznym stanie ale w domu). A ja prawie całe liceum i studia siedziałam w domu i się uczyłam. Plotki doszły do mojej mamy, która kazała mi iść do ginekologa żeby się upewnić czy jestem dziewicą no i byłam. Ale co z tego?
Opinia z jakiegoś powodu chodzi za mną do dzisiaj. Ostatnio spotykałam się z chłopakiem który powiedział mi, że jestem małą dziwką a udaję cnotkę i nawet nie chce pytać ilu miałam facetów. Potem okazało się że rozmawiał z jakimiś ludźmi którzy mnie kojarzą i liczył na
Mirki czy zrezygnowalibyście z dziewczyny ze względu na jej opinię? Zwrócilibyście uwagę na opinię tłumu, tylko znajomych, tylko najbliższych przyjaciół, czy dalibyście szansę dziewczynie?
Już drugi chłopak sprawił mi przykrość z tego powodu. Zawsze byłam jedną z najładniejszych dziewczyn w liceum i na studiach (tak, tak nieskromna jestem ale nie ukryję tego że miałam powodzenie i 2-3 zaproszenia na kawę dziennie), więc to oczywiste że zawsze szli za mną warkoczem. W liceum lubiłam rzucić zboczonym żartem, ale większość facetów to był mocy #friendzone. Oczywiście szybko pojawiły się przez to opinie, że jestem dziwką, że biegam za każdym. Faceci których odrzuciłam zaczęli opowiadać jak mnie obracali, dziewczyny jak to widziały mnie n------ą gdzieś z kimś (do późnego wieku byłam dziewicą a a-----l przed 18stką wypiłam dwa razy, w tym raz faktycznie byłam w strasznym stanie ale w domu). A ja prawie całe liceum i studia siedziałam w domu i się uczyłam. Plotki doszły do mojej mamy, która kazała mi iść do ginekologa żeby się upewnić czy jestem dziewicą no i byłam. Ale co z tego?
Opinia z jakiegoś powodu chodzi za mną do dzisiaj. Ostatnio spotykałam się z chłopakiem który powiedział mi, że jestem małą dziwką a udaję cnotkę i nawet nie chce pytać ilu miałam facetów. Potem okazało się że rozmawiał z jakimiś ludźmi którzy mnie kojarzą i liczył na
bednar14 via Android
- 0
@AnonimoweMirkoWyznania: jak znajdziesz normalnego gościa to będzie miał w dupie zdanie innych o Tobie tylko musi Ci ufać i będzie gitarka ;) a jeżeli masz taką opinię to nie dziw ze przyciąga to ruchaczy ale wśród nich napewno są normalni goście
- 0
@jamesbond007: chyba przeleciał przez tory
Czy ktoś miał problem z fetyszem do tego stopnia, że uniemożliwił on normalne współżycie? Mówię o sytuacji, gdy jest on elementem niezbędnym do osiągnięcia satysfakcji seksualnej, bez którego "nie stanie się na wysokości zadania"? Jak sobie z tym poradziliście? Czy da się to wyleczyć?
#zwiazki #s--s #fetysze
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo