@Winden: Panie, same inwestycje i rozwój: przekop Mierzei Wiślanej, tunel do Świnoujścia. A za PełO: "pieniędzy nie ma i nie będzie". Tak przynajmniej mówili dziś w Dzienniku Telewizyjnym. 2 minuty posłuchałem i już zastanawiam się czy nie jechać na onkologię. ( ͡°͜ʖ͡°)
@justlooking5: Nie do końca, bo są akurat kabaretem który bardzo rzadko pokazuje się w telewizji, zwłaszcza w ostatnich kilku latach. Swoje skecze pokazują głównie w ramach trasy. A co do polityki, to od dawna robią popularne ale i jednocześnie świetne skecze na ten temat. Zerknij sobie na choćby stare o Moherowych Beretach, Teleexpress czy też parodię Komorowskiego.
Tylko nie wiem co to za "afera", skoro jest to już kilkuletni, nieco bardziej rozbudowany, ale stary skecz emitowany w Polsacie kilka lat temu. W dodatku ma 23 mln odtworzeń.
@Hindarsfjall: Dlatego jestem szczęśliwy, że pomimo utrudnień związanych z coviem, niemal równo rok temu byłem w Strefie. Gdybym wiedział, że będzie tam wojna, pojechałbym drugi raz na jesieni, bo te miejsce przyciąga.
@Antybristler: Niestety, ale Gwiezdne Wojny dosyć ciężko znaleźć w wersji oryginalnej (kinowej). Być może któreś z pierwszych wydań DVD lub stare VHSy. To co widzimy obecnie w tv czy na nośnikach, to wersja wielokrotnie poprawiana, m.in. z dodatkowymi scenami z użyciem CGI. Jak ktoś nie ma takiej świadomości, to może być wprowadzony w błąd, zwłaszcza patrząc na postać Jabby. W momencie powstawania GW nie było technicznych możliwości by stworzyć takie efeky,
@mrChivas: Efekty specjalne, to bardzo szerokie pojęcie w którym mieści się więcej niż tylko CGI. Jest masa filmów w których używa się efekty specjalne w taki sposób, że są niewidoczne. Przykład:
@Kauabang: A zdajesz sobie sprawę z tego, że kiedyś masa filmów kręcona była w halach zdjęciowych z dekoracjami i malowanym tłem? Potem wprowadzono tylną projekcję, gdzie tło rzucano na płótno - często stosowane w scenach samochodowych. Twórcy zawsze wolą kręcić w warunkach które można kontrolować. Green screen też jest genialnym patentem (ewolucją tych poprzednich rozwiązań), pod warunkiem, że podstawiamy tam obraz nagrany w plenerze a nie komputerową animację.
@gimnazjumqqq: "Znachor", to w ostatnich latach bodaj najczęściej powtarzany film i w zasadzie co chwilę emitowany jest w którejś ze stacji. https://teleman.pl/show/788668
Zobaczymy co z tego wyniknie dalej, bo przecież nie wiadomo co Putinowi strzeli do głowy i czy ta wojna faktycznie będzie czy też nie. W zeszłym roku komplikacje były przez Covida, w tym przez sytuację polityczną. Mam nadzieję, że do kwietnia wszystko się unormuje i uda się mi ponownie odwiedzić Prypeć.
@ignore48: Bo ktoś sobie pod spodem dopisał? I tak mamy znalezisko z dokumentem wyjazdu na 5 dni i fejkowy dopiskiem, kompletnie bez sensu, bo te 2 lata powinny wynikać z podanego terminu wyjazdu. Nie lubie Błaszczaka, ale wykopywanie nieprawdziwych informacji sprawia, że ten serwis zrównuje się z mediami które tak wielu oburzają.
W TVP uwielbiają wydawać kasę na nowe "zabawki", na których zresztą ktoś świetnie zarobi. Problem tylko w tym, że przy tak ogromnych nakładach finansowych nie widac podwyższenia jakości emitowanych kanałów, a już zwłaszcza treści w nich puszcznych (produkcji własnych, zagranicznych filmów i seriali). Obserwujemy raczej tendencję do gonienia konkurencji w mało ambitnych produkcjach.
Czyli gdyby te filmy Napromieniowani od razu dali z lektorem, to ich oglądalność mogłaby być na znacznie większym poziomie. Nie od dziś wiadomo, że przeciętny Kowalski preferuje lektora, a napisy, to zło konieczne. Już pomijam kwestię, że sporo osób nie ogarniało jak w YT włączyć wyświetlanie napisów.
@KenMarinaris: Wchodząc na teren TPN płacisz w cenie biletu "ubezpieczenie" które tafia do TOPRu (15%). Dlaczego więc ktoś miałby ze swojej kieszeni płacić za akcję ratowniczą?
@Hubsky_: Przecież ratownik TOPRu nie bedzie prosił o pokazanie paragonu/biletu wstępu. Do tego, to nie są jedyne środki jakimi dysponują. Wystarczy poczytać opinie ratowników, by przekonać się o tym, że oni nie są za tym, by wprowadzać zasady podobne do tych, jakie mają nasi sąsiedzi. Z tego co czytałem, to Słowacy też zrobiliby to na zasadzie podobnej do tego co mamy u siebie, tyle że u nich jest to bardziej skomplikowane.
@xan-kreigor: Zwykle sondarze przeprowadza się na próbie 1000 osób i błąd statystyczny to 3%. Tu pewnie wystarczy wspomniana ilość o ile odzwierciedla ona przekrój społeczeństwa.
@TenXen47: Kiedyś produkowano filmy w zespołach filmowych gdzie reżyser po zaakceptowaniu scenariusza i skierowaniu filmu do produkcji miał opiekę artystyczną znakomitych twórców i dużo swobody. Nie wtrącali mu się producenci, sponsorzy, budżety były przyzwoite a ilość dni zdjeciowych znacznie większa niż dziś. "Seksmisja" oprócz tego, że jest świetą komedią sf, to jeszcze przemyca sporo aluzji politycznych.
Takie "Noce i dnie", które kręcono jednocześnie w wersji telewizyjnej i kinowej, pochłonęły 500 dni