Wczoraj byliśmy na grobach i dziś dzwoni babcia, że ktoś z jednego grobu zajumał Chryzantemy, a z drugiego szczotke do czyszczenia grobu, ja pier*ole witamy w Zwierzogrodzie i w sumie patrze na to ze spokojem tłumacząc sobie "można się takie zdziczenia było spodziewać, wystarczy spojrzeć na władzę jaka jest w tym kraju - ryba psuje się od głowy". Tutaj trzeba drastycznych działań, aby ucywilizować ten kraj...
Sytuacja w #warszawa
#
Sytuacja w #warszawa
#
Idę wąchać kreatynowy śnieg, nara
#silownia #mirkokoksy