Vasterek4 via Android
TL:DR Nie ufaj kobiecie, szczególnie jak ci mówi, że zatankuje samochód.
Wzięła wczoraj wieczorem nasz jedyny, właściwie tylko mój samochód, bo nagła sytuacja zmusiła ją do pojechania do psiapsiółki którą tego samego dnia rzucił facet.
Ja rano do zrobienia prawie 90km w jedną stronę. Jedyne o co prosiłem to żeby zatankowała samochód.
Teraz jakie mi combo zafundowała. Z przyjaciółką wypiły wino więc wróciła taksówką samochód zostawiając pod domem psiapsiółki. To jeszcze nic
Wzięła wczoraj wieczorem nasz jedyny, właściwie tylko mój samochód, bo nagła sytuacja zmusiła ją do pojechania do psiapsiółki którą tego samego dnia rzucił facet.
Ja rano do zrobienia prawie 90km w jedną stronę. Jedyne o co prosiłem to żeby zatankowała samochód.
Teraz jakie mi combo zafundowała. Z przyjaciółką wypiły wino więc wróciła taksówką samochód zostawiając pod domem psiapsiółki. To jeszcze nic
- stulejan_perspective
- Debil_Wpz
- GIGANIETOPER
- sbk7225
- konto usunięte
- +235 innych
https://www.wykop.pl/wpis/56212701
Najpierw zacznijmy od tego, że nie jestem furiatem a tak jak pisałem wczoraj przelała się czara goryczy.
Wiele razy jej dużo rzeczy puszczałem mimo uszu, dostała wiele szans na zmianę zachowania. Postawcie się w mojej sytuacji i zrozumcie, że my mężczyźni też mamy uczucia, całe spektrum.
I co do tego że podkreślam, że samochód jest tylko MÓJ, bo raptem zalała za swoje 3 razy, przeglądy, mechanik,