Po przeczytaniu "1984" długo szukałam czegoś co wypełniłoby pustkę po tej książce. "Nowy, wspaniały świat" Huxleya ani "Farenheit 451" Bradburego niezbyt mi podeszły. Ostatnio "odkryłam" niesamowicie wciągającego twórcę - Isaaka Asimova. To jak on pisał o świecie przyszłości, robotyki i ludzkiej psychiki jest niesamowite. Jakby ktoś chciał spróbować to polecam zacząć od "Ja, Robot" albo "Koniec wieczności". Serio polubicie to ( ͡º ͜ʖ͡º). Znacie innych twórców godnych
pandagata
via Wykop Mobilny (Android)












