Puzzle, moje miasto
Od dłuższego już czasu organizuję swoje fotografie. Te wszystkie zgromadzone, uzupełniane znaleziskami i, całe szczęście, te nowe, których wciąż przybywa. Segreguję na kolekcje i swoim zwyczajem analizuję ich wymowę. Lubię patrzeć, jak każde kryterium dobioru tworzy z nich niezależne opowieści.
Wydzieliłem garść zdjęć miasta. Dobrych i kiepskich, znaczących i oznaczających. Takich, które mają dla mnie znaczenie, bądź odnoszą się do czegoś znaczącego dla mnie. Takich, które lubię i mógłbym o
Od dłuższego już czasu organizuję swoje fotografie. Te wszystkie zgromadzone, uzupełniane znaleziskami i, całe szczęście, te nowe, których wciąż przybywa. Segreguję na kolekcje i swoim zwyczajem analizuję ich wymowę. Lubię patrzeć, jak każde kryterium dobioru tworzy z nich niezależne opowieści.
Wydzieliłem garść zdjęć miasta. Dobrych i kiepskich, znaczących i oznaczających. Takich, które mają dla mnie znaczenie, bądź odnoszą się do czegoś znaczącego dla mnie. Takich, które lubię i mógłbym o




































Po otrzymaniu królewskiego stypendium wyjechał do Paryża. Po powrocie do kraju nie mógł znaleźć posady w armii i powrócił do Francji, gdzie dowiedział się o wojnie o niepodległość Stanów Zjednoczonych.
[...] Więcej jest w linku znaleziska.
źródło: kos
PobierzJeśli nie chcesz już być wołany/a — napisz komentarz z prośbą o usunięcie z listy!