Naprawdę jakaś państwowa instytucja bada jak mogło do tego dojść?
Przecież to jest #!$%@? prototyp!!!
@elMagico: I co z tego, że prototyp? Jak każdy samolot podlega przepisom lotniczym i w przypadku katastrofy należy zbadać przyczyny, ustalić winnych i wypracować zalecenia na przyszłość. W przestrzeni powietrznej nie ma miejsca na samowolkę.
@_komentator_: Rm to wytrzymałość doraźna, Re to granica plastyczności panie inżynierze. Na mojej uczelni za taki błąd dostawało się z miejsca 2.0 na kolokwium i nie było przebacz.