@Lesiu198: świetny kontrargument, wyborny wręcz. Swoją drogą, kobiety bardzo emocjonalnie podchodzą do jakiejkolwiek krytyki *z drobnymi wyjątkami. Tak wiec schemat spełniony.
Btw. Jakiś czas temu słuchałem podcastu na temat agresji kobiet i podobno wywodzi się to z braku umiejętności rozładowania emocji. Mężczyźni od najmłodszych lat, takie problemy rozwiązują między sobą. Jeden da drugiemu pięściami - i przez ten mechanizm uczysz się, ze agresja nie jest najlepszym rozwiązaniem. A kobity? Kobity
Całość z 1,6 mld zarezerwowanych na dopłaty dla deweloperów należy przeznaczyć na naprawę infrastruktury zniszczonej powodzią. Premier powinien to ogłosić jak najszybciej.
Dwadzieścia lat temu, gdy nie miałem gdzie się w życiu podziać mieszkałem... na skupie złomu w kanciapie za pomieszczeniem, w którym były papiery, biurko z kasą itp. Latem, żeby dorobić nad ranem wsiadałem na naprawiony rower znaleziony na złomie i jechałem 10 km żeby ściągnąć kraty z okien bud nad morzem. Miałem klucze do kłódek, a kraty wrzucałem na dachy tych bud. Wieczorem właściciel je zakładał jak przyjeżdżał po utarg. Płacił raz
@Commodore_64 to po prostu okruchy życia i kolejny scenariusz człowieka jednego z 8 miliardów na tym padole łez. Dziękuję za tą historię. Czy była inspirująca? Nie wiem ale czytajac poczułem zmysłami tamten opisany przez ciebie świat. Trzymaj się
Czy istnieje coś takiego jak numer 112 ale w formie sms? Po wczorajszej akcji w autobusie komunikacji miejskiej w #katowice uważam że takie coś powinno istnieć a jeśli istnieje to chce wiedzieć w jaki sposób.
Akcja wyglądała tak, że naćpany typ chodził z drutem po autobusie i wykrzykiwał że zaj3bie pedofila. Krzyczał to do obcych ludzi. Cała jazda busem to było łudzenie się że akurat do ciebie nie podjedzie. Generalnie
@kopytakonia: nie pytam dresów o zdanie xd Tak wezwanie bagiet na ćpuna to bycie sprzedawczykiem. (⌐͡■͜ʖ͡■)Weź rozpęd i wbiegnij w ścianę może ci się coś przestawi w zwojach mózgowych xd
Słuchajcie mirki, ostatnio myślałem o tym, żeby otworzyć własną siłownię, bo już trochę siedzę w tym temacie. Zrobiłem taki szybki biznesplan i policzyłem, że na czysto zarabiałbym ok. 10k złotych miesięcznie. Średnia cena karnetu wynosiłaby około 150zł/msc.
Z 10k na czysto to dobry początek, ale docelowo chciałbym wyciągać 20k. Problem w tym, że wtedy karnet musiałby wtedy kosztować 300zł, a za tyle to nikt by go nie kupił...
@Czoso: gratulacje właśnie odkryłeś jak działa wyciąganie kasy z budżetu państwa ładnie się to ostatnio nazywa partnerstwo publiczno-prywatne a chodzi o subsydiowanie swoich kolesi pod jakimś pretekstem
No nie wiem kolego. Poważne oskarżenia, a ja otrzymuję codziennie setki listów od polskich rodzin, które nie stać na siłownię i czekają na taki program.
źródło: image
Pobierz