Kapitan Łysobrody - Król Piratów, poszukiwacz artefaktów, posiadacz czegoś o czym nikt nie wie oraz nabierający szacunku do duchów Mokebe
Jakiś czas temu zostawiliśmy Hieny, Capricouse i pokonany galeon. Mamy nadzieję, że nikt tego nie spieprzy i Arnoult będzie mieć piracki galeon pod swoją komendą.
W pełni zdrów Hattori znów z radości śmigał po olinowaniu Long Johna, spora część załogi pozbywała się wody ze środka statku. Doraźne naprawy spełniły swoje zadanie, ale
Jakiś czas temu zostawiliśmy Hieny, Capricouse i pokonany galeon. Mamy nadzieję, że nikt tego nie spieprzy i Arnoult będzie mieć piracki galeon pod swoją komendą.
W pełni zdrów Hattori znów z radości śmigał po olinowaniu Long Johna, spora część załogi pozbywała się wody ze środka statku. Doraźne naprawy spełniły swoje zadanie, ale
- Akumulat
- Yokaii
- Kroomka
- Zeroskilla
- konto usunięte
- +6 innych
Ławica Potępionych - Epilog
Jakiś czas temu na Tortudze, w kwaterze króla piratów:
Łysobrody właśnie rozmawiał z kadrą oficerską o pewnym znalezisku.
Wśród listów znalazłem dużą, dawno zalakowaną kopertę podpisaną „tylko do następnego króla - Booker Zaine”.
W niej była niewiele mniejsza, również zalakowana koperta z napisem „tylko do następnego kapitana - Thiago Covarrubias” oraz krótka informacja: „dodałem dość kosztowności na zakup bydła oraz 300 dobrze zabezpieczonych angielskich muszkietów, każdy z
- Wy siadać mała #!$%@?. Mokebe opowiedzieć wam historia.
Stary Mokebe, często tak zaczynał swoje opowieści przy ognisku. Dzieciaki jednak to uwielbiały, tak samo, jak i starego, 80cio letniego murzyna. Na stałe zadomowił się w Ziemi Obiecanej, i pomimo, że nigdy nie znalazł żony, był wujkiem, a potem dziadkiem dla wszystkich dzieciaków w osadzie. Jego historie o duchach, szamanach, ale także dawnych pirackich czasach gromadziły całe pokolenia. A on sam,
Aaaa ! - krzyknął gruby męski głos.
Naghhha !- zajęczał ktoś falsetem.
Maaaa...! - jednak