Mirki, wpis poważny. Trzymajcie kciuki. Jadę się przebadać. Jakiś czas temu odkryłem małego guzka, olałem to, ale od jakiegoś czasu zaczęło strasznie boleć. Bałem się zapisać, w końcu za mnie zapisała mnie dziewczyna. Mam nadzieję że to nic poważnego i nie jest za późno jeśli to to o czym myślę.
W banku o poranku: - Dzień dobry, chciałbym pożyczyć 100 tys. we frankach. - 200tys.? A na co Panu 300 tys.? Zresztą z chęcią pożyczymy Panu te 500 tys.
1. Poczekaj aż górnicy z żonami wyjadą do Warszawy na protest 2. Zablokuj drogi wokół stolicy 3. Górnicy nie mają jak wrócić 4. Warszawiacy nie mają jak wyjechać 5. ŚWIĘTY SPOKÓJ W CAŁYM KRAJU ( ͡°( ͡°͜ʖ( ͡°͜ʖ͡°)ʖ͡°) ͡°)
Odpaliłem mirko na pulpicie 5-osiowej frezarki #cnc. A Wy na czym mirkujecie? Dalej na komputerach i telefonach? Nawet mi Was nie żal. #pracbaza #komputery #heheszki
Od jakiegoś czasu poprawiam książki tłumaczone z angielskiego, które mają zostać wydane. Malutkim nakładem, ale jednak fajnie by było, co by po polsku dało je się sensownie poczytać. Pierwsza książka była chyba przepuszczona przez translator Goggle'a. I zamiast poprawiać, tłumaczyłam od początku. Teraz otwieram plik z drugą książką, a tam nie ma polskich znaków... No to piszę do zleceniodawcy, czy wie, że to tak wygląda. Nie wiedział, skontaktował się z tłumaczem, a
dajesz plusa, inni też jeśli chcą, ja na te plusy paczę i sie nimi jaram xD, a jutro o 14:00 losuje jednę osobę z tych plusów i ZAMAWIAM PIZZE I OPŁACAM JA DLA CIEBIE, nie jakas margeritte, tylko zajebi**a pizze xD (najdrozsza też niestety nie;p ale jakas średnio cenową... no będzie pycha, no! :D) z dostawą pod taki adres jaki podasz. (pw) I ty
Coś wam opowiem... Wczoraj, na chwilę przed wyjściem od mojego #rozowypasek, do drzwi zadzwonili ministranci z #koleda i pytaniem czy przyjmujemy. Spojrzałem na nią, przytaknęła, mimo kompletnego zaskoczenia i faktu, że nie jest osobą szczególnie wierzącą (do kościoła nie chodzi). Ja kiedyś wierzyłem mocno, od około 8 lat nie wierzę, a od jakichś 2 lat szukam Boga, bo mimo że nie wierzę, to chciałbym uwierzyć. Pomyślałem więc,
@Trollunio: Kiedyś wierzyłeś mocna a później, najprawdopodobniej przez swoje otoczenie (niewierzący koledzy, rodzice nie chodzili do kościoła, czy coś w tym guście), przestałeś. Dwa lata temu poznałeś wierząca dziewczynę i zacząłeś się zastanawiać czy Twoja niewiara jest słuszna. Prawda, że tak było ( ͡º͜ʖ͡º)?? Powiem Ci co będzie dalej. Po paru spotkaniach z księdzem zaczniesz wierzyć, ale może nie konkretnie w tego katolickiego Boga
Sklep w którym pracuję oferuje karty podarunkowe z paskiem magnetycznym, takim jak normalne karty z banku. Wczoraj do sklepu przyszła upośledzona dziewczyna z ojcem albo opiekunem, nie wiem dokładnie. Miała taką właśnie kartę podarunkową. Sporo czasu jej zabrało wybranie zakupów. Ale była cały czas uśmiechnięta i bardzo zadowolona.
W końcu przyszli do kasy, gdzie skasowałem ich zakupy. Dziewczyna chciała sama przeciągnąć kartę w terminalu, więc go jej podsunąłem. Miała spore trudności żeby dobrze
Jakiś czas temu odkryłem małego guzka, olałem to, ale od jakiegoś czasu zaczęło strasznie boleć.
Bałem się zapisać, w końcu za mnie zapisała mnie dziewczyna.
Mam nadzieję że to nic poważnego i nie jest za późno jeśli to to o czym myślę.