@portas91: Mam tak samo. Kiedyś mega fan kraftów, z czasem pijam raczej sesyjnie, bo jest dla mnie zbyt intensywny. A, szczerze mówiąc chętniej wieczorem do filmu (nie mówiąć o upalnym dniu) wypiję właśnie żywca np. Kumpel który ma fioła na punkcie kraftów nie potrafi tego pojąć, ale ja z kolei nie pojmuję, gdy spotykamy się trochę wypić a on wypija 4-5 kraftów. Ja bym już po 3 miał dosyć intensywnego
Największe koncerny świata prześcigają się w pomysłach, które mają rzekomo ratować dżunglę Amazonii, tymczasem w Paragwaju codziennie wycina się czterokrotność Księstwa Monako.
on ma mowę ciała niczym jakiś stary 60 letni przećpany pijak-gwiazda rocka, bez kitu. jeszcze nie widziałem czegoś takiego. układ nerwowy zryty na maxa w wieku 11 lat. ja p------ę
"Nie mogę znaleźć nikogo ogarniętego, wolę być sama" – słyszę od wielu kobiet. Ogarniętego, czyli? "Musi zarabiać powyżej minimalnej krajowej, mieć samochód i własne mieszkanie [...]". Czy jednak kobiety nie wymagają za dużo?
Bądź ogarnięty ze swoim mieszkaniem, autem i wysokimi zarobkami i przyjmij laskę, którą dosłownie nic nie wniesie do tego związku bo nie gotuje, nie będzie sprzątać i tylko oczekuje
Ludzie po 50-tce są kojarzeni z PRL-em oraz działaniem „czy się stoi, czy się leży, to wypłata się należy”. Jest to bardzo krzywdzące i niesprawiedliwe
Kiedyś mega fan kraftów, z czasem pijam raczej sesyjnie, bo jest dla mnie zbyt intensywny. A, szczerze mówiąc chętniej wieczorem do filmu (nie mówiąć o upalnym dniu) wypiję właśnie żywca np.
Kumpel który ma fioła na punkcie kraftów nie potrafi tego pojąć, ale ja z kolei nie pojmuję, gdy spotykamy się trochę wypić a on wypija 4-5 kraftów. Ja bym już po 3 miał dosyć intensywnego
A tym bardziej więcej niż 2 to rzadko.